Dlaczego wymyślono płytę CD i wdrożono do produkcji?

[Gość NEWNEW]

Właśnie wczoraj czegoś takiego doświadczyłem u znajomego

 

Dobrze że mnie tam nie było. Ja już widziałem wyrzucane przez okno telewizory, sądzę że tu mogłoby dojść do podobnego ekscesu;-)

[rochu]

rochu dac też musi się zgrać z resztą sprzętu. Są różne tory analogowe, różne przetworniki. Zabawa jak w dobór cd.

 

Przeszło dwadzieścia lat zabawy w te klocki nauczyło mnie jednego. To tylko słowny wytrych aby uzasadnić swoje kolejne klęski zakupowe a sprzedawcy wcisnąć tobie kolejnego kloca do systemu.

Wybacz - nie kupuję tego.

[daris666]

Przeszło dwadzieścia lat zabawy w te klocki nauczyło mnie jednego. To tylko słowny wytrych aby uzasadnić swoje kolejne klęski zakupowe a sprzedawcy wcisnąć tobie kolejnego kloca do systemu.

Wybacz - nie kupuję tego.

 

Ok, rozumiem. Masz takie prawo. Każdy zostanie przy swoim. Myślę, że warto wrócić do tematu za kilka lat. Ja do cd już nie wrócę, zobaczymy jak reszta.

 

Pozdrawiam serdecznie

[Gość NEWNEW]

A my na razie nie przejdziemy na pliki;-)

[daris666]

I dobrze ! jedni siedzą w vinylach, kasetach inni w plikach i cd. Ważna jest radość z słuchania muzyki.

[Gość]

:-))))))))))

[Edson]

Po raz ostatni wyrażę swoje zdanie na ten temat. Pliki, ze względu na znikome błędy odczytu mogą zagrać lepiej. Mogą - to jest istotne stwierdzenie. Bo bardzo ważnym dla wyniku końcowego jest jakość urządzenia czytającego i przesyłającego sygnał. Jak na razie z tym mamy problemy.

 

Jest jeszcze coś, myślę najważniejszego, otóż chodzi mi o sposób stworzenia pliku. Jeśli będzie to ekstrakcja jakiejś własnej płyty CD to pliki uzyskamy tożsame bit w bit z tym co było zapisane na płycie, oczywiście wcale nie jest to takie proste w przypadku płyt zniszczonych ale można się postarać jak ktoś ma trochę wiedzy.

Plik kupiony czy też "zassany" z sieci to wielka niewiadoma, tajemnicą jest w jaki sposób i z czego go stworzono i czy ktoś później przy nim nie grzebał by go np "zremasterować". Jestem przekonany, że gniotów jakościowych na rynku nie brakuje, niekoniecznie w każdym przypadku plik to zdigitalizowana w Hi-res taśma matka lub oryginalny zapis cyfrowy ze studia. Nara.

[J.Jerry]

Nie wiadomo komu wierzyć w sprawie plików...czy tym którym się udało z plikami, czy tym którym się udało z CD.

[daris666]

Najlepiej samemu sobie :)

[Gość]

Nie wiadomo komu wierzyć w sprawie plików...czy tym którym się udało z plikami, czy tym którym się udało z CD.

 

Tym, u których pliki i cd gra tak samo...bardzo dobrze, z blaskiem, emocjami, sceną 3d...nawet w metalu, gra tak jak realizacja...analogowo albo cyfrowo...albo h...wo, itd...i zaklinanie rzeczywistości przez guru tego forum nic nie da...jak sobie nie radzą z plikami mają to tzw. "pechozola w aerozolu" ;-)

[sly30]

Kogo masz na myśli?

[Gość NEWNEW]

Sylwek, tu co drugi to guru... Przynajmniej we własnym mniemaniu;-)

[Gość]

Sylwek, tu co drugi to guru... Przynajmniej we własnym mniemaniu;-)

 

Bardzo dobra odpowiedź...

[Gość NEWNEW]

Bardzo dobra odpowiedź...

 

Staram się na starcie zapobiegać dalszemu rozwojowi wypadków. Ostatnio na forum strasznie nerwowo, więc trzeba potencjalny pożar gasi w zalążku;-)

[Gość]

Kogo masz na myśli?

 

...miało być "guru" ;-)

[rochu]

Staram się na starcie zapobiegać dalszemu rozwojowi wypadków. Ostatnio na forum strasznie nerwowo, więc trzeba potencjalny pożar gasi w zalążku;-)

 

I to jest błąd.

Czas najwyższy aby wreszcie wszystko się wyrypało.

Jak będziesz zapobiegał i gasił to bum będzie tylko większy.

[discokolega]

Pan Pacuła twierdzi, że płyty nadal lepiej brzmią niż pliki, ja mu wierzę, poczytajcie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[arkadowski]

Pan Pacuła twierdzi, że płyty nadal lepiej brzmią niż pliki, ja mu wierzę, poczytajcie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak…wierzyć Pacule, to jak wierzyć w istnienie ufoludków na Marsie.

Gorszego przykładu podac niestety już nie można

:(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Pan Pacuła twierdzi, że płyty nadal lepiej brzmią niż pliki, ja mu wierzę, poczytajcie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja też mu wierzę. Wierzę też w to, że słuchanie w białych skarpetach powoduje pewne rozjaśnienie dźwięku a słuchanie w ciemnych sprawia, że dźwięk staje się bardziej dostojny. Ja osobiście preferuję słuchanie bez skarpetek. Mam wtedy wrażenie większej namacalności dźwięku j lepszego kontaktu z artystą. Oczywiście wtedy kiedy przeprowadzam odsłuchy z płyty cd. Nie udało mi się jeszcze nigdy uzyskać tego efektu przy profesjonalnych odsłuchach plików. Pomimo braku skarpet.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yeung]

Trzeba byłoby jeszcze spróbować z jedną czarną skarpetą i drugą białą żeby mieć wszystkie smaki dźwiękowe.Panowie nic dodać nic ująć.

[zn21]

panowie od skarpetek - jaki p. Pacuła jest taki jest ale sprzęt, który u siebie słucha do recenzji to wy możecie co najwyżej sobie w gazecie lub internecie pooglądać na obrazkach :)

[jezz]

panowie od skarpetek - jaki p. Pacuła jest taki jest ale sprzęt, który u siebie słucha do recenzji to wy możecie co najwyżej sobie w gazecie lub internecie pooglądać na obrazkach :)

O, a Pan wizjoner ?

Przecież piszę, że wierzę we wszystko co pisze Pacuła. Przy okazji, ma pan jakieś zastrzeżenia do mojej metody odsłuchowej ?

[zn21]

wiara nie poparta twardymi dowodami nic nie znaczy :)

[jarex]

wiara nie poparta twardymi dowodami nic nie znaczy :)

karkołomna teza :-)

[zn21]

ale za to kolejna tłusta paczka z płytami z jpc już jedzie a następna zbiera się i gęstnieje aby przekroczyć masę krytyczną po czym zamienia się w paczkę tłustą i dorodną itd.

No i na horyzoncie 55CD-pak z kantatami Bacha w Music Island a i CMD nie próżnuje. I jak tu nie kupować płyt, no nie da się ;-)

[xetras]

... słuchanie w białych skarpetach powoduje pewne rozjaśnienie dźwięku a słuchanie w ciemnych sprawia, że dźwięk staje się bardziej dostojny. Ja osobiście preferuję słuchanie bez skarpetek. Mam wtedy wrażenie większej namacalności dźwięku j lepszego kontaktu z artystą. Oczywiście wtedy kiedy przeprowadzam odsłuchy z płyty cd.

Celna formuła- warta popularyzacji :)

 

Popatrzyłem, że u mnie podstawowy kolor to tzw. melanż.

Teraz wiem, czemu taki zmulony przekaz mam.

[porlick]

Kolumny są ok???

No co Ty, to najbardziej zniekształceniogenny element sprzętu grającego, wystarczy porównać wyniki z laba np wzmacniaczy i kolumn- w tych ostatnich rozrzuty są wręcz kolosalne w porównaniu do jakiegokolwiek innego urządzenia.

W CD, od początku parametry teoretyczne daleko przekraczały możliwości ludzkiego słuchu. Niestety, sprzęt, zwłaszcza niewysokiej klasy, nie nadążał za teorią. Nawet teraz przez oszczędność dźwiękowi trochę do szczęścia brakuje. "Gęste" formaty to ściema, bo co daje ich zagęszczanie, gdy sprzęt nie może w pełni wykorzystać możliwości dawanych od ponad 30tu lat przez cd? Do tego z cd dostajemy wartość dodaną- materialny nośnik, z którym przyjemniej obcować, książeczkę z informacjami, itp. Nie chcę, by cd odeszło.

[rafal735r]

A dlaczego wymyślono koło i wdrożono do produkcji?

[opteron]

Bo w kwadratach za szybko się rogi ścierały...

[J@rek]

@opteron

 

:))