Skocz do zawartości
IGNORED

Audio mity


biniek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

46 minut temu, MariuszZ. napisał:

Taka analogia mi się kojarzy jak kwantowy dualizm korpuskularno - falowy cząsteczek, gdzie foton ma cechy cząsteczki (masa, pęd itd) oraz fali (dyfrakcja, interferencja). Jedno nie wyklucza drugiego, a cechy czy stany współistnieją i nie da się ich rozdzielić. 

Niestety, wygląda na to, że już z dotarłeś do "horyzontu zdarzeń"...wiesz co to oznacza?

Żadna informacja już do Ciebie nie dociera i co gorsza - nigdy już nie dotrze.

(taka analogia mi się kojarzy)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, iro III napisał:

Niestety, wygląda na to, że już z dotarłeś do "horyzontu zdarzeń"...wiesz co to oznacza?

Że ty tam nigdy nie dotrzesz i się nie spotkamy? ?

48 minut temu, iro III napisał:

Żadna informacja już do Ciebie nie dociera i co gorsza - nigdy już nie dotrze.

Tyle z waszych informacji pożytku co z xyja smalcu ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, ASURA napisał:

Wracając do tego upadającego drzewa w lesie ale jednak słyszanego z odległości z której go słychać to nie tylko inaczej to brzmi w lesie sosnowym a inaczej w lesie dębowym ale również zachodzące zjawiska fizyczne zachodzą inaczej i pani prelegentka jest...mocno w lesie

W wątku obok ktoś twierdzi, że doktorant akustyki na AGH się zupełnie nie orientuje w swojej branży, tutaj okazuje się, że belwederski profesor nie zna podstawowych definicji ze swojej dziedziny. Jest dobrze. Coraz lepiej. 

6 godzin temu, ASURA napisał:

Wracając do tego upadającego drzewa w lesie ale jednak słyszanego z odległości z której go słychać to nie tylko inaczej to brzmi w lesie sosnowym a inaczej w lesie dębowym ale również zachodzące zjawiska fizyczne zachodzą inaczej i pani prelegentka jest...mocno w lesie

W wątku obok ktoś twierdzi, że doktorant akustyki na AGH się zupełnie nie orientuje w swojej branży, tutaj okazuje się, że belwederski profesor nie zna podstawowych definicji ze swojej dziedziny. Jest dobrze. Coraz lepiej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, przemak napisał:

W wątku obok ktoś twierdzi, że doktorant akustyki na AGH się zupełnie nie orientuje w swojej branży, tutaj okazuje się, że belwederski profesor nie zna podstawowych definicji ze swojej dziedziny. Jest dobrze. Coraz lepiej. 

Pierwsza część to jest taka utarta opinia że ludzie po akustyce na AGH są dobrzy w tłumieniu hałasu w przemyśle i to powinni robić bo otrzymali w tym kierunku odpowiednie nauczanie.

 

Druga część to taka że jak ktoś jest profesorem to powinien odpowiadać precyzją swoich słów w artykule za tytuł mu nadany. 

Wiesz mieć wiedzę a umieć ją innym zrozumiale przekazać to dwie różne sprawy i tytuł z tym ma mało wspólnego.

 

Wystarczy poczytać sobie wszelakie prace naukowe. Komunikatywność języka podręczników naukowych na ten sam temat od 1945roku szacunkowo spadła o 90%. Przykładowo Niemieckie książki okupanta 1939-1945 były napisane prosto ale nie prościej, była tam sama esencja tego co czytający powinien ze zrozumieniem wiedzieć o danej tematyce. Zaraz po wojnie w języku polskim było to o dziwo jeszcze kontynuowane

 

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ASURA napisał:

...jak ktoś jest profesorem to powinien odpowiadać precyzją swoich słów...

Precyzja pisanie to jedno, a precyzja czytania to drugie. Z własnego doświadczenia powiem, że jakbyś precyzyjnie nie pisał, to na każdym forum jest banda troli, które tak niedbale to przeczytają, że wyjdzie im co innego niż napisałeś. Ciężko wyczuć, czy taki trol zrozumiał cokolwiek z tego, co przez całe swoje życie przeczytał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Głowa jest dla mnie najważniejsza, bo nią jem."

Muzyki słucham na kinie domowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, szymon1977 napisał:

Precyzja pisanie to jedno, a precyzja czytania to drugie. Z własnego doświadczenia powiem, że jakbyś precyzyjnie nie pisał, to na każdym forum jest banda troli, które tak niedbale to przeczytają, że wyjdzie im co innego niż napisałeś. Ciężko wyczuć, czy taki trol zrozumiał cokolwiek z tego, co przez całe swoje życie przeczytał.

Fakt... trzeba uważnie dobierać słowa i stawiać przecinki. Inaczej przylepią łatkę i trzeba zmienić nick.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ASURA napisał:

jak ktoś jest profesorem to powinien odpowiadać precyzją swoich słów w artykule za tytuł mu nadany. 

Wiesz mieć wiedzę a umieć ją innym zrozumiale przekazać to dwie różne sprawy i tytuł z tym ma mało wspólnego.

Spoko. Teraz wskazujesz brak precyzji w pokazanym przeze mnie slajdzie a następnie przepraszasz. Proste. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, slawek.xm napisał:

nadinterpretacja nieuleczalnego megalomana ?

Megalomanię i brak szacunku do wiedzy zdobytej przez ludzkość, to wykazują "kablofile sieciowi".

?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.07.2020 o 12:01, rivage napisał:

Wydajesz zatem prosty osąd, że jak ty ( i nikt znany ci) nie zmierzyłes, to tego NIE MA

W teście różnicowym nie trzeba nic mierzyć, wystarczy słuchać sygnału różnicowego. Oczywiście można go też oglądać na analizatorze widma. Tak się zastanawiam ile razy można to tłumaczyć?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miliony, a ci nietechniczni i tak nie zrozumieją.

(Albo nie będą chcieli zrozumieć, bo im tak wygodniej.

(Co tam im jakiś wykształciuch będzie zaburzać z trudem wypracowany światopogląd... I to jeszcze naukowo!)

Przecież

"Czucie i wiara więcej mówi do mnie

Niż mędrca szkiełko i oko."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
55 minutes ago, Lech36 said:

W teście różnicowym nie trzeba nic mierzyć, wystarczy słuchać sygnału różnicowego.

No ale jak słuchać? Słuch jest zawodny,... psychoakustyka itd. wiem że to śmieszne, ale i logiczne ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, januss73 napisał:

No ale jak słuchać? Słuch jest zawodny,... psychoakustyka itd. wiem że to śmieszne, ale i logiczne ?

Nie do końca- w teście różnicowym dostaniesz e wyniku całkowitą różnicę elektryczną dwóch sygnałów. Jeśli różnica będzie, to i dwa sygnały się różnią. Jeśli jej nie będzie, lub będzie na poziomie poniżej możliwości usłyszenia, to roznicy brzmienia szukaj nie w technice, a we własnej wyobraźni.

Czy to nie proste i logiczne?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, porlick napisał:

brak szacunku do wiedzy zdobytej przez ludzkość,

Czy jest coś warta, gdy ograniczona jest jedynie do ich kasty ? Skoro prostego modelu nie tworzą, to coz niej wynika ? Szalbierstwo.

Ad rem:

Moje uproszczenie:

DŹWIĘK   -to ciecz*
Po to to uproszczenie, aby nie używać rachunku dla energii (skomplikowanego).
Wtedy problem z nagłośnieniem przestrzeni otwartej w kameralnym pokoju przestrzeni zamkniętej od razu staje się łatwiej zrozumiały.

(bo zwykle ludzie to wzrokowcy, a fale na płaskiej powierzchni wody łatwiej im przełożyć na przestrzeń).

*taki model dla mnie jest lepszy niż "drzewo zwalone", albo "fala skalarna".

Dyskusyjne czy akceptowalny jako uproszczenie - i jedynie dla samego tłumaczenia. Po to aby uniknąć dyrdymałów, że dźwięk to tylko wrażenie - bo tak na pewno nie jest. To, że tak opracował ktoś na hasłowych  felietonie w polskiej wiki to uchybienie, a nie uproszczenie zjawiska czysto obiektywnego.

15 godzin temu, ASURA napisał:

Komunikatywność języka podręczników naukowych na ten sam temat od 1945 roku szacunkowo spadła o 90%.

Przykładowo:

Niemieckie książki okupanta 1939-1945 były napisane prosto ale nie prościej, była tam sama esencja tego, co czytający powinien ze zrozumieniem wiedzieć o danej tematyce.

Zaraz po wojnie w języku polskim było to o dziwo jeszcze kontynuowane.

Brawa ode mnie za Twoją opinię.

Dzięki!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, xetras napisał:

Dyskusyjne czy akceptowalny jako uproszczenie - i jedynie dla samego tłumaczenia. Po to aby uniknąć dyrdymałów, że dźwięk to tylko wrażenie - bo tak na pewno nie jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zachęcam wszystkich do przeczytania i zapoznania się z definicją dźwięku, zrozumienia dwoistości fenomenologicznej, a przy okazji dokonania przemyśleń nt. barwy dźwięków oraz możliwości rozróżniania jej przez ludzi o różnej wrażliwości i predyspozycjach słuchowych, w kontekście pomiarów widma analizatorem ? 

Wg R.Zawadzkiego "psychoakustyka niejako z założenia subiektywizuje psychofizjologiczne zależności typu "bodziec-reakcja", wprowadzając dodatkowy człon pośredniczący, zwany wrażeniem". Zatem wrażenie nie jest "dźwiękiem" tylko ogniwem łączącym fizyczny (mierzalny) wymiar dźwięku z jego subiektywnym "obrazem" w głowie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.

Ściślej - zmiany w cieczy (a nie "Ciecz")

Wtedy - i temperatura i wilgoć  i gęstość ośrodka są elementami uproszczonego modelu, a wyobraźnia ogranicza się jedynie do takiego przełożenia , czyli podobieństwa

 - pomiędzy dźwiękiem a cieczą.

Podobieństwa w działaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, porlick napisał:

Miliony, a ci nietechniczni i tak nie zrozumieją

W załączniku plik excel z kalkulatorem współczynnika DF wzmacniacza. To jeden z aspektów, że dwa przewody mogą inaczej "zagrać". Total Error - jeżeli nie jest na zielono to jest prawdopodobne, że przewód dostarcza różnicę w charakterystyce amplitudowo - częstotliwościowej wzmacniacza na tyle dużą, że może być słyszalna. Nietechniczni może tego nie rozumieją ale na pewno słyszą, a techniczni? Rozumieją ale nie słyszą. Paradoks ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, MariuszZ. napisał:

W załączniku plik excel z kalkulatorem współczynnika DF wzmacniacza. To jeden z aspektów, że dwa przewody mogą inaczej "zagrać". Total Error - jeżeli nie jest na zielono to jest prawdopodobne, że przewód dostarcza różnicę w charakterystyce amplitudowo - częstotliwościowej wzmacniacza na tyle dużą, że może być słyszalna. Nietechniczni może tego nie rozumieją ale na pewno słyszą, a techniczni? Rozumieją ale nie słyszą. Paradoks ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy aby na pewno ta tabelka dotyczy przewodów a nie DF wzmacniacza?
Albo źle interpretuję to co wkleiłeś albo to obrazowanie współczynnika tłumienia wzmacniacza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, januss73 napisał:

No ale jak słuchać? Słuch jest zawodny,

Jak po odjęciu dwóch porównywanych sygnałów nic nie słychać to znaczy że różnicy nie ma, to chyba jest jednoznaczne. Jak coś słychać to trzeba ocenić czy taka różnica coś wniesie w przypadku maskowania jej sygnałem podstawowym, to już jest trudniejsze, ale też można to ocenić. Można założyć że jeżeli sygnał różnicowy nie przekroczy -60 dB to nie da się w warunkach normalnego słuchania odnotować różnic w technice obu porównywanych elementów, ale oczywiście osoby o wybitnym słuchu mogą mieć inny próg percepcji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, MariuszZ. napisał:

subiektywizuje

To wyklucza definiowanie. Czyli mamy jak mamy,czyli  bełkot, bo w użyciu jest za dużo języków.

Sprowadzanie czasoprzestrzeni n-wymiarowej do prostszego modelu zjawisk na płaszczyżnie jest przetrenowane i dotrze do liczniejszego grona.

1 minutę temu, Lech36 napisał:

 @januss73 "Słuch jest zawodny"

Ale,  @januss73  -dostrajalny - tak jest w szkołach muzycznych i to również samoucy ćwiczą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Czy aby na pewno ta tabelka dotyczy przewodów a nie DF wzmacniacza?
Albo źle interpretuję to co wkleiłeś albo to obrazowanie współczynnika tłumienia wzmacniacza.

Wpisujesz dane przewodów (długość, grubość) i impedancje ZG, w kolumnie A są współczynniki DF wzmacniacza od małych do dużych wartości. Relacje danych obrazują tłumienie i błąd z tego wynikający (dB).

Jak widać krytyczne wartości Total Error są dla małych wartości DF czyli głównie wzmacniacze lampowe, bez USZ, SE topologie na pentodach bardziej niż na triodach? Wiadomo, ze dużo zależy od ZG i jak bardzo powiginana w częstotliwości jest impedancja. Im bardziej tym bardziej "zaburzy" się balans tonalny. To moje przemyślenia. Możliwe, że błędne bo jestem niedouczony o czym mi tu często przypominają ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez MariuszZ.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha- 

Ten subiektywizm: "Bo cię nie stać, a mnie tak", "Bo ty nie masz i jesteś gorszy" przecież nadal przeważa. Dla mnie to znaczy tyle, że jest inaczej, a nie  - gorzej lub lepiej. Jak mi nie pasuje, to tego nie wybieram.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, MariuszZ. napisał:

Wpisujesz dane przewodów (długość, grubość) i impedancje ZG, w kolumnie A są współczynniki DF wzmacniacza od małych do dużych wartości. Relacje danych obrazują tłumienie i błąd z tego wynikający (dB).

Jak widać krytyczne wartości Total Error są dla małych wartości DF czyli głównie wzmacniacze lampowe, bez USZ, SE topologie na pentodach bardziej niż na triodach? Wiadomo, ze dużo zależy od ZG i jak bardzo powiginana w częstotliwości jest impedancja. Im bardziej tym bardziej "zaburzy" się balans tonalny. To moje przemyślenia. Możliwe, że błędne bo jestem niedouczony o czym mi tu często przypominają ? 

Czyli wszystko sprowadza się do tego, by dziadowskich wzmacniaczy, o niskim DF, nie łączyć z kolumnami o niskiej impedancji i mocno pofalowanej ch-ce za pomocą gó...nych, cienkich przewodów. I wniosek, że nie przewody narzucają swój charakter, tylko charakterystyka impedancji kolumny. Z inną ch-ką ZG, nanten tym samym, badziewnym wzmacniaczu, ten sam przewód "zagra" inaczej.

To wie każdy, kto liznął choć po wierzchu temat techniki głośnikowej. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę - 

mechanika kwantowa dotyczy prawdopobieństwa jednoczestnego istnienia/nieistnienia.

To do @MariuszZ., tu nie miejsce na to  - lepiej trzymać się konkretu.

Godzinę temu, MariuszZ. napisał:

zrozumienia dwoistości fenomenologicznej,

tu głównie "filozofowie" piszą  - nie!

Godzinę temu, MariuszZ. napisał:

barwy dźwięków

Bliżej , ale to też filozofia czyli estetyka - nie!

Dlatego nie  - bo : ma być  p o r ó w n y w a l n e.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PPS. Aha-

ad: "dualizm korpuskularno -falowy" - przecież nie badamy cząsteczek izolowanego ośrodka, a fale, kompletnie nie na miejscu by miał zastosowanie, bo  nie "perceptujesz" cząsteczek ośrodka, nie jesteś w komorze bezechowej, jedynie to co fizjologia organizmu zmienia, to to ma wpływ na percepcję.

Chyba od kilku lat to dokładam ku rozwadze czytelników i krytyków tematu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, porlick napisał:

To wie każdy, kto liznął choć po wierzchu temat techniki głośnikowej. 

Tu nie chodzi o to co kto wie tylko o "złote uszy" i inne szydery bo przecież to niemożliwe, ze przewód "zagra", to wbrew fizyce itd. Tak jest również z innymi aspektami "kablologi". Popatrz na pętle masowe o których czasami użytkownik nie ma pojęcia i mu będzie przewód "grał". Dla ciebie i innych technicznych to usterka, mimo, że wielu ma pętle i bagatelizuje ten stan. W takich przypadkach opór przewodów ma znaczenie ale nie będziemy dyskutowali bo to USTERKA. Ekran na przewodzie i jego dobrodziejstwa lub ułomności jakich dostarcza. Nie ma znaczenia? Fizyka wyklucza usłyszenie różnic spowodowanych jego zastosowaniem? Nawet jak już uda się znaleźć wspólny grunt do dyskusji to zaraz wyskoczy ktoś z wikidefinicją psychoakustyki i wrażeń słuchowych lub z testem różnicowym i wracamy do punktu wyjścia. Muzyka gra ale do chocholego tańca. Marazm, skostniałe poglądy, brak chęci rozwikłania węzłów jakie tu użytkownicy sami sobie naplątali. Widocznie tak ma być jak w cytatach "Nature, and Nature's laws lay hid in night God said, Let Newton be! and all was light" ale "It did not last: the Devil howling “Ho! Let Einstein be!”, restored the status quo" ? 

3 minuty temu, xetras napisał:

tu głównie "filozofowie" piszą  - nie!

Mam wrażenie(?), że wszyscy tu piszą. Jednym łatwiej zobrazować jakieś zagadnienie obrazkiem, innemu definicją z wiki, a jeszcze innemu analogią do kota, który jednocześnie jest i go nie ma ? Do mnie przemawia dualizm, a że skojarzył mi się z korpuskułą i falą lub z czymś co "widać" i czego "nie widać" ... nawet nie pomyślałem o takim bezpośrednim przekładaniu zjawisk mechaniki kwantowej na akustyczne pole ale niektórych to i tak "zaswędziało" i dostałem po uszach ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, MariuszZ. napisał:

Wpisujesz dane przewodów (długość, grubość) i impedancje ZG, w kolumnie A są współczynniki DF wzmacniacza od małych do dużych wartości. Relacje danych obrazują tłumienie i błąd z tego wynikający (dB).

Jak widać krytyczne wartości Total Error są dla małych wartości DF czyli głównie wzmacniacze lampowe, bez USZ, SE topologie na pentodach bardziej niż na triodach? Wiadomo, ze dużo zależy od ZG i jak bardzo powiginana w częstotliwości jest impedancja. Im bardziej tym bardziej "zaburzy" się balans tonalny. To moje przemyślenia. Możliwe, że błędne bo jestem niedouczony o czym mi tu często przypominają ? 

Rozumiem, że piszemy o przeciętnej długości przewodów głośnikowych ( 2-4m ) tak?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, MariuszZ. napisał:

DF wzmacniacza. To jeden z aspektów, że dwa przewody mogą inaczej "zagrać".

Nic właśnie.

DF wzmacniacza ma wpływ na to jak z tym wzmacniaczem zagra dany ZG a nie jakiś drut!

1 godzinę temu, xetras napisał:

Sprowadzanie czasoprzestrzeni n-wymiarowej do prostszego modelu zjawisk na płaszczyżnie jest przetrenowane i dotrze do liczniejszego grona.

Taaaa, wprowadź jeszcze teorię, "strun", światów równoległych i spotkasz się niebawem z MariuszemZ. za "horyzontem zdarzeń", tam już bez większego trudu wyjaśnicie sobie jak i dlaczego druty audio grajom.  ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Rozumiem, że piszemy o przeciętnej długości przewodów głośnikowych ( 2-4m ) tak?

On tego nie rozumie. Przeczytał co inny geniusz niedawno tu albo w sąsiednim podobnym temacie wkleił na temat linii długich...i już jest "przyczynek" do rozkminiania, bez żadnego "oporu" porównywanie kilkumetrowych połączeń z kilkukilometrowymi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, iro III napisał:

wprowadź

wprost przeciwnie - taki był zamiar

Niestety  - kiedy piszę sięzgodnie ze słowami i ich znaczeniem tak mam od 50 lat.

34 lata temu przestałem, bo musiałem wbojać się w schemat klepania za naukowcami, czyli "studiowałem", ale chyba kolejna zmiana schematu w tym roku zajdzie.

@iro III

Wiesz, że tam to było adresowane do publicznej wypowiedzi w nagłówku bieżącej strony tego tematu., a nie do ciebie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.