Skocz do zawartości
IGNORED

McGyver's audio Asgaard - klub miłośników Tęczowego Mostu


McGyver
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie też bawią te wpisy antykablarzy. Dziś był u mnie kolega, który słuchał mojego systemu tydzień temu i nie mógł rozpoznać że to ta sama elektronika i kolumny. A zmieniła się w międzyczasie tylko jedna sieciówka;-)

 

Przyznaję się, nie do uwierzenia zmiana.

Ale wiesz co, mam wrażenie, że Twój sprzęt jest jakoś wyjątkowo czuły na zmiany. Eksperymenty jakie robiliśmy dzisiaj jednoznacznie pokazały co się zmienia przy których kablach. Wróciłem do siebie i oczywiście nie wytrzymałem, włączyłem sprzęt. Najpierw kabel komputerowy, później ten mój, robiony. U mnie jest może 10% zmiany jaką słyszałem u Ciebie. Może to kwestia przeźroczystości sprzętu, a może masz po prostu tak czuły na zmiany sprzęt. No nic, jutro jak przyjedziesz, to się okaże. Weź proszę czarnucha - obiecuję nie podłączać do feralnego przedłużacza :)

 

Miłego.

Irek.N.

ps. a może to, że u mnie tylko jeden klocek gra i nie ma konfliktów w zasilaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Kargul, podziel się, jako i ja się podzieliłem default_tongue.png

 

Żaden to problem.

Jutro powinienem być w okolicy, to Ci przywiozę.

Zawezmę też kawał komputerowego z założonym filtrem (uwaga - prowizorka będzie). U mnie gra przyzwoicie, znacznie przyzwoiciej niż goły komputerowy i o wiele lepiej niż ten robiony - nie ma takiej... igły? W każdym razie nie drażni. Sam zobaczysz.

 

Miłego.

Irek.N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Na forum Stryjeckiego też jakiś delikwent zadawał to samo pytanie o okres utrzymywania się tych wrażeń dźwiękowych. Odpowiadam więc, że jeśli przesłuchałem dany system uważnie to wychwycę zmianę w torze nawet po roku czy dwóch... Nie jest to specjalnie trudne, jeśli się wie na co zwracać uwagę.

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiadam więc, że jeśli przesłuchałem dany system uważnie to wychwycę zmianę w torze nawet po roku czy dwóch...

Bzdura, 2-3 miesiące. Po tym czasie pozostaje "koloryzowane" wyobrażenie. Nie dotyczy to osób ze słuchem absolutnym.

 

Zrób test, nie słuchaj swojego systemu przez miesiąc. Po tym czasie napisz co usłyszałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Jak ja lubię dyskusję na tym poziomie argumentacji. W takim razie mam słuch absolutny i koniec tematu.

:-)

A moze po prostu uznajcie ze to indywidualne sprawy i jeden pamięta 3 miesiące, drugi 6 ;-)

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

A moze po prostu uznajcie ze to indywidualne sprawy i jeden pamięta 3 miesiące, drugi 6 ;-)

 

A jeden po dwóch dniach w ogóle nie pamięta że czegoś słuchał;-) Na serio Plastik to nie mam ochoty na dyskusję z gośćmi, którzy ograniczenia swojego umysłu stawiają jako wzorzec;-)

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Irek zrobił ostatnio sieciówkę a la Transparent Audio z kabla komputerowego. Zainstalował tam jakiś układ tłumiący zakłócenia. Faktycznie ten pomysł działa, wprawdzie dalej słychać że zastosowany przewodnik jest mało szlachetny, ale zmiany są na tyle duże, że podłączenie tej konstrukcji nie powoduje bólu głowy, tak jak to jest w przypadku aplikacji kabla komputerowego. Wyczyściło to dużo zakłóceń i zdecydowanie poprawiło konstrukcję planów.

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Zapewne ten sam kierunek zmian, tylko dźwięk dużo wyższej próby, z racji jakości zastosowanego materiału. Miałem kiedyś takie sznurówki zrobione z kabli po radzieckich instalacjach krótkofalarskich. Bardzo dobrze to grało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu wczorajszym miałem krótko okazję posłuchać późnym wieczorem systemu McGyvera. Pomimo, że byłem zmęczony po całym dniu i koncercie w NOSPR, z przyjemnością wsłuchiwałem się w ten bardzo nasycony

i barwny dźwięk :)

Dzięki za miłą wizytę. Przepraszam że nie proponowałem kawy, była IMHO zbyt późna pora na picie kawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Dzięki za miłą wizytę. Przepraszam że nie proponowałem kawy, była IMHO zbyt późna pora na picie kawy.

Mi natomiast słynna kawa była dziś proponowana, ale odmówiłem bo po prostu nie piję kawy ;-) Co do dzwieku bardzo mi sie podobało, nie było to jakimś szczególnym zaskoczeniem dla mnie, bo wiele razy słuchałem juz urządzenia robione przez Adama i wiem co sobą prezentują. Wielkie podziękowanie dla Gospodarza za poświęcony czas i dla małżonki za poczęstunek. Dzieki i pozdrawiam!

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Dzięki Adam za miłe spotkanie, które mi dało niezłego kopniaka i sporo do przemyślenia :)

Doświadczenie, które u Ciebie zdobyłem jest bezcenne. Kto tam nie był i nie słyszał niech się pod stół skryje :)

Muszę to wszystko przespać... a potem zacząć od nowa :). Tylko czy zasnę ?

 

P.S.

Trochę mnie nap...la kręgosłup od noszenia mojej Mingdy :)

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Piotr_57210
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Odświeżam wątek, w kontekście toczącej się w klubie Studia 16 Hertz dyskusji na temat jaki DAC wybrać. Bezpośrednie porównanie Elgara oraz Protagonista jest ciężkie, z racji zupełnie innej koncepcji bufora wyjściowego obu urządzeń. Elgar jest typowym tranzystorowcem, ekstremalna przejrzystość, rozdzielczość, brak własnej farby. Protagonist to lampowa finezja, dużo większa paleta barw w średnicy, plastyczność w całym paśmie. W zasadzie dwa różne światy. Do słuchania z plików tudzież do dalszego toru tranzystorowego na pewno bardziej pasuje Protagonist. Z kolei jak mamy w dalszej części ciepłą, lampową amplifikację, to prawdopodobnie lepiej sprawdzi się Elgar.

Edytowane przez tomkly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście odbieram Elgara jako strasznego sucholca, w dodatku nieco szorstkiego. Słuchałem również w systemie lampowym, na triodach. Aczkolwiek niewykluczone że są systemy w których się sprawdzi. Puccini IMHO jest o wiele lepszy.

 

A mnie ciekawi czemu wybrałeś do swojego DACa tą konkretną kość przetwornika. 1798 czy dobrze pamiętam? Chodziło o możliwość współpracy z plikami wysokiej rozdzielczości? Czy robiłeś porównania z innymi? Np. Z 1704? On chyba nie potrafi obsłużyć nic więcej niż 24-96? Dla mnie to jednak wybitnie muzykalnie brzmiąca kość w odpowiedniej aplikacji.

 

Pozdrawiam i miło mi poznać ten wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

 

 

A mnie ciekawi czemu wybrałeś do swojego DACa tą konkretną kość przetwornika. 1798 czy dobrze pamiętam? Chodziło o możliwość współpracy z plikami wysokiej rozdzielczości? Czy robiłeś porównania z innymi? Np. Z 1704? On chyba nie potrafi obsłużyć nic więcej niż 24-96? Dla mnie to jednak wybitnie muzykalnie brzmiąca kość w odpowiedniej aplikacji.

 

Pozdrawiam i miło mi poznać ten wątek.

Obecna wersja Protoganist jest wlasnie na pcm1794 z tego co kojarzę. Wiem ze Adam robił porównania z rożnymi kośćmi z tej serii miedzy innymi; pcm1794, pcm1796, pcm1798 i 1794 grał najciekawiej.

simple-events.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ciekawi czemu wybrałeś do swojego DACa tą konkretną kość przetwornika. 1798 czy dobrze pamiętam? Chodziło o możliwość współpracy z plikami wysokiej rozdzielczości? Czy robiłeś porównania z innymi? Np. Z 1704? On chyba nie potrafi obsłużyć nic więcej niż 24-96? Dla mnie to jednak wybitnie muzykalnie brzmiąca kość w odpowiedniej aplikacji.

 

Pozdrawiam i miło mi poznać ten wątek.

Dawniej robiłem na PCM1798, teraz na PCM1794. Oczywiście robiłem porównania, przetestowałem Sabre, AK, kilka Cirrusów,TDA1541A-S1 i S2, AD1865, PCM63, PCM1702 i PCM1704 (nawet w tej chwili mam w domu), najlepsze rezultaty brzmieniowe (także w dziedzinie muzykalności) osiągnąłem przy użyciu PCM1794. Był to nieprzypadkowy wybór. Nie bez znaczenia pozostaje fakt że w strukturze PCM1794 zabudowano bardzo dobrej jakości filtr cyfrowy, prawdopodobnie lepszy od powszechnie łączonego z PCM1704 filtra DF1704.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiesz o możliwościach 1792? Czym się różni od 1794?

Nie różnią się niczym poza metodą ustawiania opcji. Brzmieniowo i pod względem możliwości są identyczne.

 

Byłbym też bardzo wdzięczny za opisanie krótko tego jak brzmiały te kości, których próbowałeś...z góry dziękuję...

 

Może 1704 i lampy to za dużo?;)

Wszystkie testowałem z lampowymi analogówkami. AK był nieco "syntetyczny". Sabre jeszcze bardziej dążył w tym kierunku. Spośród DACów z wyjściem napięciowym najfajniejszy, najbliższy naturalności był CS4397. Potem długo nic, i dopiero DACki z wyjściami prądowymi. Już pospolity staruszek PCM56 zagrał dokładniej, precyzyjniej, bardziej detalicznie, a przy tym barwnie i naturalnie. TDA1541A, PCM61, PCM1702, w tym samym typie, tylko stopniowo z coraz lepszym rozwinięciem zalet. PCM63 miał mocniejszy bas i ogólnie bardziej dobitnego kopa. AD1865 był delikatniejszy, z większym naciskiem na barwę niż na dynamikę. PCM1704 najlepszy z tej frupy, aczkolwiek jego przewaga nie jest miażdżąca. Dużo zależy od jakości zastosowanego filtra cyfrowego. Najlepsze to DF1704 (06) oraz SM5842 (ten ostatni chyba nawet nieco lepszy). Potem SM5843 i SM5813.

PCM1798 (6) zagrał nie gorzej, a przy tym przetwarza gęste formaty. Natomiast po zastosowaniu PCM1794 odczułem istotny postęp w zasadzie w każdym aspekcie dźwięku.

Powyższe to moje subiektywne obserwacje dokonane w moim systemie i w moich aplikacjach zawsze z lampowymi analogówkami. Nie wykluczam że inne aplikacje w innych systemach mogą skutkować odmiennymi obserwacjami. Na dzień dzisiejszy pozostaję przy PCM1794 gdyż najlepiej wpisuje się w moje upodobania i potrzeby.

Próbowałem też aplikacji z analogówką złożoną z elementów dyskretnych (pojedyńcze tranzystory). Grało to naprawdę dobrze, ale bezpośrednie porównanie z aplikacją lampową pokazało że lampy jednak oferują więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak, dla każdego liczy się to, co mu się osobiście podoba, a nie to, co jakiś tam McGyver napisał default_wink.png

 

E tam...dla mnie się liczy Twoja opinia...po takich porównaniach jakie zrobiłeś masz prawo napisać to i tamto;-)

 

PS: Moje zdanie co do brzmienia kości AKM i szczególnie Sabre jest identyczne co Twoje. A bazuje tylko na dźwięku fabrycznych urządzeń w nie wyposażonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.