Czy dalej będziecie jeść mięso?

[TomekL3]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

kurczak ,ryba ''z wody''   wszystko zdrowiutkie dietetyczne a Wy jeszcze się czepiacie , 100% mięsa a wtedy same tłuściochy ,woda nie tuczy !!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Amator 2b]

8 godzin temu, TomekL3 napisał:

 

To chyba formalina.

Nic szkodliwego.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 13 Lutego 2020 przez Amator 2b

[jarekb]

Ale na pewno nie jest ''suche'' ? , rozpływa się w ustach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

To chyba formalina.
Nic szkodliwego.
 

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Formalina

[Amator 2b]

2 minuty temu, Sine Metu napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przecież yayca sobie robię?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

Przecież yayca sobie robię

Wiesz, ludzie tu w takie bajki wierzą, że lepiej sprostować dla bezpieczeństwa.

[jarekb]

Jak nie formalina to na pewno bulbulator

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

22 minuty temu, Sine Metu napisał:

34 minuty temu, Amator 2b napisał:

Przecież yayca sobie robię

Wiesz, ludzie tu w takie bajki wierzą, że lepiej sprostować dla bezpieczeństwa.

Znowu manipulujesz. 

Formaldehyd a w zasadzie formalinę stosują ludziska do upiększania skóry. Nawet w jakimś wywiadzie przyznała się do tego znana polska sportowczyni...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

''baba'' się kurzym gównem wysmaruje dla piękności , ale czy to zdrowe ? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

Znowu manipulujesz. 
Formaldehyd a w zasadzie formalinę stosują ludziska do upiększania skóry. Nawet w jakimś wywiadzie przyznała się do tego znana polska sportowczyni...

Formalina – nasycony (35–40%) roztwór wodny formaldehydu (aldehydu mrówkowego), bezbarwna ciecz o drażniącym ostrym zapachu i smaku, silnie toksyczna i bakteriobójcza (ścina białka zarówno strukturalne, jak i enzymatyczne).

Doczytaj nim zarzucisz manipulację.

PS. Do trzech razy sztuka i PLONK.

[Grzegorz7]

... Stężona służy do wypalania brodawek i cyst. W wodnym rozcieńczeniu 1–2 procentowym stosowana jest jako środek antyseptyczny, odkażający i przeciwpotny...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

... Stężona służy do wypalania brodawek i cyst. W wodnym rozcieńczeniu 1–2 procentowym stosowana jest jako środek antyseptyczny, odkażający i przeciwpotny...

 

Kontekst:

 

 

To chyba formalina.

Nic szkodliwego.

 

/wytłuszczenie moje/

 

Smacznego.

 

BTW. Daleko masz do Instytutu Medycyny Pracy na Teresy 8 w Łodzi?

 

[Grzegorz7]

Amator 2b sobie jaja robi. 

Nic szkodliwego ?

 

Formaldehyd towarzyszy nam na co dzień. Pełno go w meblach, wykładzinach,... Co za różnica jak jeszcze będzie w żarciu... ?

 

Kiedyś połykano rtęć jako środek na przeczyszczenie. Dasz wiarę?...

 

A na poważnie.

Jak ktoś pichci to po wysmażeniu mięsa na patelni pozostaje taka szaro-żółta breja. Nie śmierdzi formaldehydem. To coś gorszego...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 14 Lutego 2020 przez Grzegorz7

[Gość Sine Metu]

Amator 2b sobie jaja robi. 
Nic szkodliwego 
 
Formaldehyd towarzyszy nam na co dzień. Pełno go w meblach, wykładzinach,... Co za różnica jak jeszcze będzie w żarciu...
 
Kiedyś połykano rtęć jako środek na przeczyszczenie. Dasz wiarę?...
 
A na poważnie.
Jak ktoś pichci to po wysmażeniu mięsa na patelni pozostaje taka szaro-żółta breja. Nie śmierdzi formaldehydem. To coś gorszego...
 

Grzegorz, nie było tygodnia abym smakoszy nie woził na Teresy.

I, jak być może nie zwróciłeś uwagi, nie podaję po czym.

Koszty prób ratowania są astronomiczne. Efekty, takie sobie.

[soundchaser]

3 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Kiedyś połykano rtęć jako środek na przeczyszczenie

Teraz lepsza kapusta kiszona z rynku, bo dodają tam jakiś przyspieszaczy-ulepszaczy. Czyści mnie pierwszorzędnie.
Wystarczy raz na tydzień zjeść ze 30 deko i jelita wyczyszczone z brudów jak należy...polecam. ? 

Poważnie piszę - takie wypróżnienie czy to pod wpływem kapusty, czy innego sraczkogennego środka, który powoduje rozwolnienie, że zęby można płukać jest zbawienne dla organizmu, który boryka się z problemem zaparć, czy zaleganiem gówna w organizmie.

Kolega @Grzegorz7 to potwierdzi.
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Ja pier**lę☹

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

A co ja mam potwierdzać?

?

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

To, że sraczka (rozwolnienie) dobrze robi, o ile to nie jest biegunka spowodowana chorobą.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Fajny temat się zrobił. ja tam ostatnio mam sraczkę jak za dużo PiSowców sobie obejrzę za jednym posiedzeniem.

A co do jedzenia to czyszczenie rur rzeczywiście dobrze działa. Nasz organizm jest skonstruowany tak, że spodziewa się jakiegoś procentu substancji balastowych i bez tego głupieje.

Jedzenie białego pieczywa, wędlin z oczyszczonego mięsa, warzyw pozbawionych skóry itp. nie jest czymś, co trafiało się człowiekowi jeszcze całkiem niedawno temu.

Ale za lekka paranoję uważam modę na jakieś dania z błonnikiem itp. Najpierw wszystko sztucznie czyścimy żeby za chwilę sztucznie dodawać jakieś otręby-sręby itd.

Wystarczy codziennie zjeść zwykłe jabłko które ma i błonnik, i pektyny i co kto tam jeszcze chce. Ja osobiście latem i jesienią uwielbiam jeść jakieś napotkane na spacerze owoce ze zdziczałych drzew nie przejmując się tym, że są twarde, parchate i pokrzywione. W ten sposób wyrównuję wszystko to, co zabrała cywilizacja nie płacąc ani grosza.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sine Metu]

Panowie, nie próbujcie spożywać formaliny. Proszę, uwierzcie mi że możecie tego nie przeżyć.

Może jest tu lekarz na sali, bo ja tylko paramedykiem jestem.

[Bezlitosna Niusia]

Gdyby Szanowni Koledzy pewnego dnia zdecydowali się wpaść do Paryża i okolic - chętnie podam kilka adresów, gdzie serwują kebab (zwany tu uj wi czemu "Grekiem").

Sraczka murowana i nieodwołalna, a gdy się komu poszczęści, nawet portek obsunąć nie zdąży, o majtorach nie wspominając.

Sama rozkosz i zdrowie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 15 Lutego 2020 przez Bezlitosna Niusia

[marek-1969]

Czy leming potrafi sklecić zdanie bez nazwy partii na 3 litery? 

PS to pytanie retoryczne. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ArturR]

9 godzin temu, soundchaser napisał:

Teraz lepsza kapusta kiszona z rynku, bo dodają tam jakiś przyspieszaczy-ulepszaczy. Czyści mnie pierwszorzędnie.
Wystarczy raz na tydzień zjeść ze 30 deko i jelita wyczyszczone z brudów jak należy...polecam. ? 

Kapusta ma takie właściwości po-prostu. Jeżeli jeść regularnie organizm się przyzwyczaja i problemów nie będzie. Ja nawet pijam czysty sok z kiszonej kapusty i bez problemów, a ma sporo witaminy C. Spróbujcie, tylko radzę zaczynać od małych ilości i nie przed wyjściem z domu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

18 godzin temu, Grzegorz7 napisał:

Kiedyś połykano rtęć jako środek na przeczyszczenie. Dasz wiarę?

Grzegorz  pomyliło Ci się, raczej chodzi kulkę antymonową.

Cyt. z wikipedii:

dawniej do wywoływania biegunki jako tzw. pigułka wieczysta – mała kuleczka odlana z antymonu, która po połknięciu powodowała „gwałtowne przeczyszczenie wnętrzności”, po czym mogła być użyta ponownie[6]

?

[Grzegorz7]

"Dawno, dawno temu…

Rtęć i jej związki znane były niemal w całym starożytnym świecie – w Egipcie faraonów, Rzymie, krajach arabskich, Chinach. Wykorzystywano je przede wszystkim w medycynie, choć nie stroniono również od stosowania związków rtęci jako kosmetyku. Wierzono też, że rtęć może być eliksirem nieśmiertelności – przynajmniej tak sądził pierwszy cesarz Chin – Qin Shi Huang (259-210 p.n.e.), który przyjmował różne preparaty zawierające ten metal. Rtęć stosowana była też jako pigment (cynober) lub jako składnik krwistoczerwonej pomadki do ust (siarczanu rtęci (II)).

W medycynie rtęć i jej sole stosowano m.in. jako środek na przeczyszczenie (rtęć zmieszana z kredą), do odkażania (chlorek rtęci), lek przeciw łuszczycy (azotan rtęci), do zwalczania grzybicy (jodek rtęci) i zmianom skórnym (rtęć zmieszana z różnymi obojętnymi substancjami i produktami (wosk, tłuszcz lub wazelina). Prawdziwą karierę rtęć zrobiła jednak w leczeniu pewnej wstydliwej choroby przywiezionej z wyprawy do nowego świata przez Krzysztofa Kolumba. Kiła,..."

za "Kwartalnik chemiczny" 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grzegorz się nie myli ?

Jak masz problem w ciemno wal do Grzegorza...

 

9 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

... gdzie serwują kebab...

Sraczka murowana i nieodwołalna, a gdy się komu poszczęści, nawet portek obsunąć nie zdąży, o majtorach nie wspominając.

...

Rozwiń proszę.

Sam jadam Kebab w znajomego Turka (w zasadzie to Kurd). Taki najostrzejszy z przypraw...

Powiem, że zawsze pomaga mi na różne sensacje gastryczne... W pracy Koleżeństwo nie może się nadziwić mojej odmienności...

?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[szymon1977]

6 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Sam jadam Kebab...

Ja też. Kiedy spotykamu się u Niusi w Paryżu? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

A taki jedliście??

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[misiomor]

Przewód pokarmowy człowieka ewoluował w warunkach niedoboru jedzenia. Więc priorytetem jest wyekstrahowanie ile się da z treści, nawet kosztem przydługiego zalegania i niekorzystnej fermentacji bakteryjnej (gnilnej). Jeżeli komuś grozi śmierć z głodu w perspektywie dni bądź tygodni, ewolucja nie będzie go kosztownie zabezpieczać przed rakiem za 30 lat od aflatoksyn i innego ścierwa w tym typie.

Dlatego właśnie wiele ludów tak entuzjastycznie przyjęło ostrą paprykę po rozpowszechnieniu jej z Karaibów na cały świat przez Hiszpanów i Portugalczyków. Tacy np. Hindusi wyhodowali odmianę Bhut Jolokia, milion w skali Scoville'a. Mam na parapecie, podobnie jak jeszcze ostrzejszą Carolina Reaper. Przy pewnej dozie treningu da się to zjeść żywcem na surowo, jednak nawet niewielka część owocu zjedzona w potrawie daje sraczkę w typie odlotu na ogniu rakietowym - trza się klopa trzymać. "Niebo w gębie, piekło w d..ie" jak to głosiło hasło reklamowe Kosmo Kebabu z Kapitana Bomby. Żaden trening przed tym nie zabezpieczy, bo to idzie na mięśniach gładkich z lokalnym sprzężeniem zwrotnym. Czas ostrzegania pozwala jednak na co najmniej dotarcie do kibla (byle był na tym samym piętrze) i ściągnięcie gaci. Za to przy dużej dawce "akcji ogień" może być 10 i więcej.

Przy czym u Hindusów jest hierarchia w używaniu takich ostrych przypraw. Kasty wyższe jedzą na bardzo ostro, bo stać ich na bezproduktywne wy..anie wartości odżywczych. Biedacy za to trzymają suszoną Bhut Jolokia w kuchni i tylko potrząsają nią nad garnkiem, żeby symbolicznie siły świętej zażyć.

Najśmieszniejsze w tym jest to, że kapsaicyna wcale nie "pali" jak kwas czy inne żrące substancje. To nieszkodliwa woskowata substancja. Jeno symuluje oparzenie / obtarcie na receptorach czuciowych i to tylko u ssaków. Kura może zeżreć najostrzejszą paprykę i poczuje tyle samo co my jedząc nieostrą czerwoną ze sklepu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mariusz05]

21 godzin temu, soundchaser napisał:

To, że sraczka (rozwolnienie) dobrze robi, o ile to nie jest biegunka spowodowana chorobą.

Bo to nie sztuka zjeść ale sztuka utrzymać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )