Skocz do zawartości
IGNORED

Myśli nieuczesane Wojciecha Pacuły


barni
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

21 minut temu, babatular napisał:

ale co zakłócać ? I jeśli zakłócają to czy to sie przekłada na brzmienie ? wytłumacz mi to proszę. 

to jest czy nie ma różnicy ? Jeśli nie ma to po co wywaliłeś tyle kasy na Red dawna i cardasy ?

Twoja upierdliwość jest legendarna, więc ja odpuszczam. Żebyś zatryumfował: tak, nie mam argumentów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, audiofan01 napisał:

Twoja upierdliwość jest legendarna, więc ja odpuszczam. Żebyś zatryumfował: tak, nie mam argumentów?

Upierdliwość ? - raczej dociekliwość. Może jeszcze się czegoś nauczę w audio. Człowiek uczy się całe życie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, babatular napisał:

Co ma a co nie ma wpływu na brzmienie systemu ? Dawaj konkretną odpowiedź.  Jak nie słyszysz różnic w kablach zasilających  to jaki ma sens kupować droższe niż te za 5 zł?  Twierdzisz że "sieją". No i co z tego jak to wg Ciebie nie wpływa na brzmienie.

Oj coś się obawiam, że sam pędzisz ciemną ścieżką ku przepaści :-). Tak na całość. Oczywiście to Twoja sprawa, ale może jeszcze nie jest za późno ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie to nikt mi nie wyjasnił co ma wpływ na dźwięk a co nie ma w systemie. Wiec czekam - może się czegoś dowiem i uchronię przed podążaniem ciemną ścieżką

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, babatular napisał:

Wiec czekam - może się czegoś dowiem i uchronię przed podążaniem ciemną ścieżką

Otóż najważniejsze są aksamitne kokardki na interkonektach oraz słomiana wycieraczka przed wejściem. To przede wszystkim.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, babatular napisał:

oczywiście że ma -

Proponuję abyś przeczytał ze zrozumieniem to co napisałem.

Godzinę temu, babatular napisał:

gramofony brzmią po prostu słabo, podobnie jak lampy

Jak są kompetentnie zaprojektowane i wykonane to nie brzmią źle ale to nie uzasadnia upierdliwości użytkowania.  Poza tym od kilkudziesięciu lat analogi robi się z cyfrowych masterów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W XXw nawet sprzęt z najwyższej półki miał często przewody zasilające na "zasadach elektrycznych", nie magicznych, a grał wspaniale. Dziś panuje epoka audiovoodoo i kabliszcza jak boa dusiciel, a brzmienie?  Co tam brzmienie, kablami trza się chwalić, nie dźwiękiem!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i największą bolączką i zgrzytem kablarzy jest to, że druty są z tyłu klocka i słabo widoczne. Firmy muszą nad tym popracować...

27 minut temu, SynSama napisał:

Otóż najważniejsze są aksamitne kokardki na interkonektach oraz słomiana wycieraczka przed wejściem. To przede wszystkim.

I jeszcze do tego szlaczek. Bo bez szlaczka - wiadomo, jak jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Bezlitosna Niusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Bezlitosna Niusia napisał:

No i największą bolączką i zgrzytem kablarzy jest to, że druty są z tyłu klocka i słabo widoczne. Firmy muszą nad tym popracować...

A może by tak baloniki z helem, co by unosiły kable w powietrzu nad linią górnej pokrywy ? :-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Bezlitosna Niusia napisał:

A gdy się Armstrong spocił, bo to ciynszko jes dymać w trombe? - to mu ta sieciówka czoło przetarła...

Tak, tak... Historia zna takie przypadki...

A ja najmilej wspominam moment, kiedy w czasie odsluchów  Bob Marley usiadł obok mnie na kanapie i zapłaciliśmy sobie lolka.

?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, jezz napisał:

A ja najmilej wspominam moment, kiedy w czasie odsluchów  Bob Marley usiadł obok mnie na kanapie i zapłaciliśmy sobie lolka.

Lolka ? To już chyba grubiej poszło :-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Politykę robi się za pomocą pieniędzy, a pieniądze za pomocą polityki. Ot, taki przypadek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, babatular napisał:

to jest czy nie ma różnicy ? Jeśli nie ma to po co wywaliłeś tyle kasy na Red dawna i cardasy ?

Wyraziłem sie za mało precyzyjnie?

AD.2 - Żona na biżuterie wydaje więcej, więc ja na swoje eksperymenty i poprawiacze nastroju sobie nie załuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, jezz napisał:

A ja najmilej wspominam moment, kiedy w czasie odsluchów  Bob Marley usiadł obok mnie na kanapie i zapłaciliśmy sobie lolka.

?

Ja miałem gorzej.

Gdy pewnej nocy słuchałem Acid Drinkers, nazajutrz wyniosłem dwa wory flaszek po japcokach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, jezz napisał:

ja najmilej wspominam moment, kiedy w czasie odsluchów  Bob Marley usiadł obok mnie na kanapie i zapłaciliśmy sobie lolka.

Mała korekta bo podstawiacz internetowy zamienił słowa.

Oczywiście zapaliliśmy lolka.?

14 minut temu, Bezlitosna Niusia napisał:

Ja miałem gorzej.

Gdy pewnej nocy słuchałem Acid Drinkers, nazajutrz wyniosłem dwa wory flaszek po japcokach.

Jak ci cała kapela wpadła do pokoju to nie dziwi nic

?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę to setny razy. W dziedzinie audio urosło tyle mitów, bo zmysł słuchu jest dużo bardziej subiektywny niż np. wzrok.

W przypadku analizy obrazu np. w banalny sposób można zweryfikować poziom kontrastu lub czy np. czarny to rzeczywiście czarny. Tutaj potem trudno dyskutować. Oczywiście ktoś może to potem zarzekać, że taki szary (zamiast czarnego) mu odpowiada, ale jak pisałem - jest to banalne do zweryfikowania i raczej taka opinia będzie uznana zwyczajnie za nie prawdziwą. Bo skoro czarny ma być czarny, to nie szary. Przy audio to już nie jest takie proste.

Zawsze dziwię się, jeżeli ktoś pisze, że dźwięk jest neutralny. Okej - ale względem czego? Bo żeby wyrazić taką opinię trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. Jaki? Z chęcią się dowiem.

Inna kwestia. Prawda jest okrutna. Uznając, że mamy dobrą akustykę to aby uzyskać dobry dźwięk trzeba po prostu kupić dobry, co najczęściej oznacza, że niestety drogi sprzęt. To musi być dobry wzmacniacz,  dobre głośniki, dobre źródło. Reszta to już dopieszczania.

Absurdem jest myślenie, że wzmacniacz za 5 tysięcy z podpiętą sieciówką za 15 tysięcy zagra jak wzmacniacz za 20 tysięcy z kablem fabrycznym. Różnica w jakości na korzyść tego drugiego będzie kolosalna.

Kolejna kwestia - zbiera się kworum do oceny sprzęty. Siedzą sobie w rzędzie, czasami dwóch, lub trzech. Wszystkie te ich opinie można z gównem spuścić, za wyjątkiem jedynego ludka, co miał szczęście siedzieć centralnie w pierwszym rzędzie.

To Wam nie przeszkadza, ale przeszkadzają Wam fabryczne bezpieczniki? Świat oszalał...

 

Żadna prowokacja, ale szczere pytanie: dlaczego kable mają aż tak wielki wpływ w dziedzinie audio, a są kompletnie pomijane w dziedzinie video czy komputerów? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Neutral' w dżwięku jest tym samym co 'neutral' w obrazie: cold - neutral - warm. Dobrym przykładem będą tutaj struny gitarowe w akustykach - zastosowanie regularnych phosphor-bronze daje dżwięk, powiedziałbym chłodny lub co najmniej neutralny, natomiast zastosowanie strun jedwabnych spowoduje 'ściemnienie' tego dżwięku co automatycznie przekłada się na jego ocieplenie i odczuwanie go jako 'warm'. Podobnie z głośnikami - wszelkie dawne kolumny Dynaudio dryfowały dżwiękowo w stronę 'warm'. Wzmacniacze na MOSfetach również ujawniały pewne cechy, które można skojarzyć z cieplejszym, nieneutralnym brzmieniem. Lampy NOS 6H30DR też potrafią nieżle oczarować i stworzyć 'ciepły', nieneutralny nastrój nagrania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
30 minut temu, Meloman napisał:

Zawsze dziwię się, jeżeli ktoś pisze, że dźwięk jest neutralny. Okej - ale względem czego? Bo żeby wyrazić taką opinię trzeba mieć jakiś punkt odniesienia. Jaki? Z chęcią się dowiem.

Dźwięk może być naturalny.

Neutralny może być sprzęt do jego odtwarzania.

Względem czego? Względem nagranych odgłosów natury, mamy je  w "pamięci podręcznej" i możemy ocenić jak bliski jest natury.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, iro III napisał:

Dźwięk może być naturalny.

Neutralny może być sprzęt do jego odtwarzania.

Względem czego? Względem nagranych odgłosów natury, mamy je  w "pamięci podręcznej" i możemy ocenić jak bliski jest natury.

Naturalny, neutralny, czyli po ludzku niepodbarwiony.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżwięk audio, to zawsze dżwięk zrobiony i 'podbarwiony' - podbarwiony w kontekście realnego brzmienia naturalnych instrumentów akustycznych. Porównanie 'neutralności i naturalności' audio do 'neutralności i naturalności' żywych instrumentów nie jest dobrym przykładem. Zupełnie inne oczekiwania ma się do brzmienia realnego, a zupełnie inne do brzmienia systemów home audio - przy realizacji nagranie ma brzmieć podobnie, ale zapakowane w bity i odtwarzane na przeróżnych kombinacjach sprzętowych, nie jest żadnym bezpośrednim odzwierciedleniem realnego brzmienia żywej muzyki w danym miejscu. Z drugiej strony dba się o to, żeby dobre realizacje brzmiały jak 'live' i faktycznie można powiedzieć o takim nagraniu, że brzmi jak 'live'. Ale live zawsze powinno się ująć w cudzysłowiu - bo to nie jest live i nigdy nie będzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.Jak kupowałem pierwszy system to też się radziłem HighFidelity o zdanie i koniec, końców byłem zadowolony. Tak samo pan Pacuła bardzo dobrze zrecenzował wzmacniacz konstrukcji mojego znajomego, nie biorąc za to żadnej opłaty, ani nie wymagał wykupienia reklamy. Było to kilka lat temu i nie wiem czy jest tak dalej. Zresztą to były czasy, gdy faktycznie myślałem, że kable to to istotny element systemu itp.

W High-Fidelity lubię poczytać wywiady, opisy wydań muzycznych lub "słowem konstruktora". Same recenzje sprzętu raczej tylko przelatuję wzrokiem, czytając głównie opisy budowy urządzenia. No i często są fajne zdjęcia.

W jednym aspekcie jestem na nie. szkoda mi osób, które bezkrytycznie przyjmują wszystko co redaktor Pacuła napisze w dziale odpowiedzi na pytania. Z treści listów można wywnioskować, że często są to osoby niedoświadczone w audio, i/lub z ograniczonymi funduszami. Kiedyś ktoś się żalił, że zakupiony (dosyć budżetowy, nie pamiętam już czy polecony przez W. Pacułę) sprzęt, nie gra tak dobrze na basie jakby oczekiwał, to w odpowiedzi usłyszał, że należy dokupić jeszcze kabel zasilający, co wtedy warty był kilkaset pln. Tak samo rozbawił mnie ostatni numer, gdzie ktoś już chyba z całkiem niezłym zestawem słuchawkowym, słuchający muzyki z Tidala, zapytał o kolejne kroki "apgrejdu", po wymianie bezpieczników. Odpowiedź była co następuje: "Pierwszą poprawką, jaką należałoby wykonać, to wymiana kabla ethernetowego na lepszy. Potem można pomyśleć o zasilaniu dla routera...". To tak jak z homeopatią. Niby nie działa, a ludzie to kupują. Z drugiej strony, to jestem pewien, że wiele z tych osób w te porady uwierzy i nawet "usłyszy" te zmiany. Tak samo jak wiele osób, dałaby sobie głową uciąć, że leki homeopatyczne pomogły im wyzdrowieć. Gorzej jeżeli ktoś nie jest podatny na sugestie i nie będzie doszukiwał się zmian, tylko poczuje się oszukany, że wydał ciężko zarobione pieniądze a tu nic. A jeszcze gorzej, jeżeli pomyśli, że może jednak wydał za mało na ten kabel i dlatego tych zmian nie słyszy....

Zresztą tutaj już nie chodzi o to czy kable grają czy nie, niech sobie każdy uważa jak chce, ale o pewne priorytety. Dobrze, może w sposób nieco przerysowany, ale trafiający w sedno powiedział to użytkownik Meloman:
 

4 godziny temu, Meloman napisał:

Absurdem jest myślenie, że wzmacniacz za 5 tysięcy z podpiętą sieciówką za 15 tysięcy zagra jak wzmacniacz za 20 tysięcy z kablem fabrycznym. Różnica w jakości na korzyść tego drugiego będzie kolosalna.


 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, Chicago napisał:

Dżwięk audio, to zawsze dżwięk zrobiony i 'podbarwiony' - podbarwiony w kontekście realnego brzmienia naturalnych instrumentów akustycznych. Porównanie 'neutralności i naturalności' audio do 'neutralności i naturalności' żywych instrumentów nie jest dobrym przykładem. Zupełnie inne oczekiwania ma się do brzmienia realnego, a zupełnie inne do brzmienia systemów home audio - przy realizacji nagranie ma brzmieć podobnie, ale zapakowane w bity i odtwarzane na przeróżnych kombinacjach sprzętowych, nie jest żadnym bezpośrednim odzwierciedleniem realnego brzmienia żywej muzyki w danym miejscu. Z drugiej strony dba się o to, żeby dobre realizacje brzmiały jak 'live' i faktycznie można powiedzieć o takim nagraniu, że brzmi jak 'live'. Ale live zawsze powinno się ująć w cudzysłowiu - bo to nie jest live i nigdy nie będzie.

Do tego jeszcze dodajmy live „bez prądu” jak w filharmonii ( choć widujemy też wzmacnianie np. śpiewacy z mikrofonami) i live np. rockowy gdzie wszysko idzie przez wzmacniacze, kolumny, mikrofony itd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Chicago napisał:

'Neutral' w dżwięku jest tym samym co 'neutral' w obrazie: cold - neutral - warm.

 

4 godziny temu, iro III napisał:

Dźwięk może być naturalny.

 

1 godzinę temu, Zbig napisał:

Naturalny, neutralny, czyli po ludzku niepodbarwiony.

Tak - ja to wszystko rozumiem, ale nie do końca Szanowni Koledzy mnie zrozumieli. Bardziej miałem na myśli sytuację, że słucham dajmy na to jakieś płyty - powiedzmy recenzowanego ostatnio tutaj przeze mnie Stinga "The Soul Cages" i w jaki sposób mam stwierdzić, że to co słyszę to jest neutralne? Oczywiście - może mi się wydawać, że gra NATURALNIE, ale to nie ma nic wspólnego z neutralnością.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Meloman napisał:

dlaczego kable mają aż tak wielki wpływ w dziedzinie audio, a są kompletnie pomijane w dziedzinie video czy komputerów? 

A internet może być?

spacer.png

Nordost Blue Heaven - Ethernet/LAN

3 779,00 zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Odcinek 2 m, żeby nie było ?

8 godzin temu, iro III napisał:

Względem czego? Względem nagranych odgłosów natury, mamy je  w "pamięci podręcznej" i możemy ocenić jak bliski jest natury.

I np. instrumenty z koncertów.

3 godziny temu, Meloman napisał:

powiedzmy recenzowanego ostatnio tutaj przeze mnie Stinga "The Soul Cages" i w jaki sposób mam stwierdzić, że to co słyszę to jest neutralne?

Mnie się wydaje, ze do oceny sprzętu (jego neutralności) nie powinno się używać instrumentów el. a klasycznych i jeśli test przejdzie pozytywnie, to z wielkim prawdopodobieństwem możesz powiedzieć, ze na tym sprzęcie słyszysz coś b.podobnego do tego co słyszał Sting w studio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Jacchusia napisał:

Mnie się wydaje, ze do oceny sprzętu (jego neutralności) nie powinno się używać instrumentów el. a klasycznych i jeśli test przejdzie pozytywnie, to z wielkim prawdopodobieństwem możesz powiedzieć, ze na tym sprzęcie słyszysz coś b.podobnego do tego co słyszał Sting w studio

Jest wiele opinii że równowagę tonalną najlepiej ocenia się słuchając nagrań głosów i wokali. Niewątpliwie wiele głośników, również tych drogich, ma mocno nieliniowe charakterystyki.

16 godzin temu, babatular napisał:

Na razie to nikt mi nie wyjasnił co ma wpływ na dźwięk a co nie ma w systemie. Wiec czekam - może się czegoś dowiem i uchronię przed podążaniem ciemną ścieżką

Największy wpływ jest tam, gdzie są największe ograniczenia, czyli z jednej strony proces realizacji nagrań, a z drugiej ograniczenia pomieszczeń odsłuchowych.  Audiofilom wmawia się, że można ww. zniwelować sprzętem. Otóż przeważnie nie można.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Zbig napisał:

Jest wiele opinii że równowagę tonalną najlepiej ocenia się słuchając nagrań głosów i wokali. Niewątpliwie wiele głośników, również tych drogich, ma mocno nieliniowe charakterystyki.

Największy wpływ jest tam, gdzie są największe ograniczenia, czyli z jednej strony proces realizacji nagrań, a z drugiej ograniczenia pomieszczeń odsłuchowych.  Audiofilom wmawia się, że można ww. zniwelować sprzętem. Otóż przeważnie nie można.

Czyli mamy na razie jeden czynnik - pomieszczenie odsluchowe.  Jakość płyt nie biorę pod uwage bo moje pytanie dotyczyło systemu. Poza tym pytałem co ma a co nie ma wpływu na brzmienie systemu, a nie co.ma największy.

To ma razie kiepsko z info co ma wpływ a co nie ma na brzmienie, a tylu było w tym wątku mądrali. Nic cisza.

Co Pacuły to oczywiście że bajdurzy jak wszyscy recenzenci audio na całym świecie. Ale to już wolę czytać emocje i bajki Pacuły niż wynurzenia Pana Ryki czy groch z kapustą panów recenzentów z Soundrebels.  Testy Kisiela w Audio nie da się czytać - zero emocji. techniczny suchy przekaz, zero sytemu towarzyszącego, zero muzyki. Tabelki parametry i wykresy były dobre  30 lat temu. O obiektywnych, rzetelnych. "testach bez cenzury" Szymona szkoda gadać - ciekawe czy na podłodze robi tylko fotki urządzeń czy też recenzuje elektronikę postawioną na podłodze. I do tego te lampki i pliki....

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Jacchusia napisał:

to z wielkim prawdopodobieństwem możesz powiedzieć, ze na tym sprzęcie słyszysz coś b.podobnego do tego co słyszał Sting w studio.

Dokładnie, tylko, że to jest niemożliwe.

5 godzin temu, Zbig napisał:

Największy wpływ jest tam, gdzie są największe ograniczenia, czyli z jednej strony proces realizacji nagrań, a z drugiej ograniczenia pomieszczeń odsłuchowych.  Audiofilom wmawia się, że można ww. zniwelować sprzętem. Otóż przeważnie nie można.

Brawo! Dlatego ten biznes tak się kręci.

9 godzin temu, Jacchusia napisał:

Nordost Blue Heaven - Ethernet/LAN

3 779,00 zł

Rozumiem, że nagle mój Internet z  jednego Giga przyśpieszy do dwóch?

13 godzin temu, audiofan01 napisał:

Do tego jeszcze dodajmy live „bez prądu” jak w filharmonii

Tak, ale musiałbyś to wcześniej słyszeć, aby zweryfikować , że system gra neutralnie.

17 godzin temu, iro III napisał:

Względem czego? Względem nagranych odgłosów natury, mamy je  w "pamięci podręcznej" i możemy ocenić jak bliski jest natury.

Tutaj podobnie. Dodam, że odgłosy natury - szum wiatru, fal, burzy też są różne w zależności od wielu czynników. One nie są za każdym razem jednakowe, aby uważać je, za absolutny wzorzec.

45 minut temu, babatular napisał:

Poza tym pytałem co ma a co nie ma wpływu na brzmienie systemu, a nie co.ma największy.

Odpowiedziałem Ci kasa...

ps. to Ty jesteś od opinii o plastikowych Elacach? Miszcz i znafca...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Zbig napisał:

Jest wiele opinii że równowagę tonalną najlepiej ocenia się słuchając nagrań głosów i wokali.

Ja bym nie łączył równowagi tonalnej z neutralnością.

Dla mnie równowaga tonalna termin odczucia subiektywnego. Jeżeli jest zachowana to oznacza, że w dźwięku "nic nas nie drażni". Ale to nie musi być tożsame z neutralnością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Meloman napisał:

Dokładnie, tylko, że to jest niemożliwe.

Brawo! Dlatego ten biznes tak się kręci.

Rozumiem, że nagle mój Internet z  jednego Giga przyśpieszy do dwóch?

Tak, ale musiałbyś to wcześniej słyszeć, aby zweryfikować , że system gra neutralnie.

Tutaj podobnie. Dodam, że odgłosy natury - szum wiatru, fal, burzy też są różne w zależności od wielu czynników. One nie są za każdym razem jednakowe, aby uważać je, za absolutny wzorzec.

Odpowiedziałem Ci kasa...

ps. to Ty jesteś od opinii o plastikowych Elacach? Miszcz i znafca...

 

21 minut temu, Meloman napisał:

Odpowiedziałem Ci kasa...

ps. to Ty jesteś od opinii o plastikowych Elacach? Miszcz i znafca...

No to nie odpowiedziałeś - kasa nie jest elementem systemu. Jeszcze nie widziałem/słyszałem żeby plik banknotów czy karta kredytowa odwtorzyła muzyke. No i co madralo ? Nawet nie potrafisz na proste pytanie odpowiedziec - a bierzesz sie za plastikowe Elac'ki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, babatular napisał:

No i co madralo ? Nawet nie potrafisz na proste pytanie odpowiedziec - a bierzesz sie za plastikowe Elac'ki

Poziom Twoich wypowiedzi nie najlepiej o Tobie świadczy. Wyłączam Cię z konwersacji tutaj i wszędzie indziej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Meloman napisał:
9 godzin temu, Jacchusia napisał:

Nordost Blue Heaven - Ethernet/LAN

3 779,00 zł

Rozumiem, że nagle mój Internet z  jednego Giga przyśpieszy do dwóch?

Nie przyspieszy- bedzie nadal 1 giga- ALE JAKI AUDIOFILSKI!!!

Z tym porownaniem do homeopatii to szczera prawda, bo ta też tak samo dziala. Tylko na tych, ktorzy w to wierzą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.