Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  810 członków

Dynaudio Klub
IGNORED

Klub miłośników Dynaudio


Rekomendowane odpowiedzi

"Zmiana kolumn na inne (Studio 16Hz Arcada 2.5, następne w kolejności poddane testowi) przyniosło ulgę i potwierdziło, że obcowanie z muzyką może być przyjemnością."

Jak widać "recenzja" z góry założoną tezą.

Dlaczego mnie to nie dziwi?

 

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

4 godziny temu, lolek126 napisał:

... a potem gryphona by podpiął i by napisał, że Duńczyk obronił w jakimś sensie te kolumny ...

No ale on tego Gryphona też  ma na testy, napisali tak 3 dni temu.
Czyli podłączył kolumny testowe do testowego wzmacniacza i podzielił się wrażeniem.
Jak to lubi wtrącić jeden z naszych kolegów - paradne.

Przecież cały ten blog to komercyjne przedsięwzięcie,mające wspierać tyskiego producenta kolumn a nie niezależna pisanina. Cel merkantylny wyziera z każdego zdania. Kto głupi,to może cały ten  „niezależny” bałach kupi. Dziwi mnie tylko,że Orszański tak odważnie w to wlazł,no chyba że marki,które dystrybuuje Audiofast,organizowane są pokątnie.

Edytowane przez Jamówię

Wpis naczelnego recenzenta na jedynie słusznym blogu:

"Jest to zwykła prowokacja, czyjego pomysłu można się tylko domyślać. Najprawdopodobniej rozmawiamy o dwóch różnych egzemplarzach. Obecna para ciągle znajduje się u recenzenta Mephisto, jeżeli to kolumny domniemanego właściciela Pana Łukasza to niech zgłosi się po odbiór!"

  To jak to jest bo ja się w końcu już pogubiłem...

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Oczywiście dwa różne egzemplarze. Chętnie bym odebrał kolumny jakbym potrafił przenosić się w czasie?. Dajmy już spokój. Niech chłopaki pracują dalej tylko bez takich tanich numerów. Oczywiście powodzenia im życzę. 

Bardzo podoba mi się motyw "wepchniętej w komorę białej szmatki".
Prawdopodobnie w przypadku wiodącego producenta kolumn mielibyśmy do czynienia z
"syntetycznym elementem aktywnym akustycznie, którego skomplikowana i niepowtarzalna struktura została ukształtowana oraz starannie zaaplikowana, na podstawie długotrwałych doświadczeń odsłuchowych".
O majakach na temat słojów ze Swarzędza, czy dopasowaniu nóżek do, moim zdaniem akurat niezbyt urodziwych, kolumn nie ma co wspominać. Zwykły obiektywizm.

Niestety pewnie większość z Was kojarzy ten moment gdy trafiacie do dobrego lekarza i on mówi: "Nie, nie interesuje mnie co mówili Panu inni. Na razie proszę tylko pokazać wyniki badań."
Tu jakby na opak.

Godzinę temu, Margol napisał:

Przecież cały ten blog to komercyjne przedsięwzięcie,mające wspierać tyskiego producenta kolumn a nie niezależna pisanina. Cel merkantylny wyziera z każdego zdania. Kto głupi,to może cały ten  „niezależny” bałach kupi. Dziwi mnie tylko,że Orszański tak odważnie w to wlazł,no chyba że marki,które dystrybuuje Audiofast,organizowane są pokątnie.

Dokładnie tak. To się wierzyć nie chce. Właściciel AudioFastu to przecież poważny, inteligenty facet i widzi co się dzieje. No wręcz niemożliwe, że te Gryfy, D'agostino czy Wilsony są załatwiane pokątnie od innych audiofilów. Poza tym Ci którzy są prywatnie właścicielami takich drogich klocków to się też z choinki nie urwali. Takich Alexi, topowych Gryfów, cebul MBLa to bratu bym nie pożyczył, a co dopiero grupie wzajemnej adoracji ze śrubokrętem w ręku.  

Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

2 godziny temu, rochu napisał:

"Zmiana kolumn na inne (Studio 16Hz Arcada 2.5, następne w kolejności poddane testowi) przyniosło ulgę i potwierdziło, że obcowanie z muzyką może być przyjemnością."

Jak widać "recenzja" z góry założoną tezą.

Dlaczego mnie to nie dziwi?

 

Mina Twojego kota z Avatara mówi wszystko o tym teście :-) 

24 minuty temu, babatular napisał:

Dokładnie tak. To się wierzyć nie chce. Właściciel AudioFastu to przecież poważny, inteligenty facet i widzi co się dzieje. No wręcz niemożliwe, że te Gryfy, D'agostino czy Wilsony są załatwiane pokątnie od innych audiofilów. Poza tym Ci którzy są prywatnie właścicielami takich drogich klocków to się też z choinki nie urwali. Takich Alexi, topowych Gryfów, cebul MBLa to bratu bym nie pożyczył, a co dopiero grupie wzajemnej adoracji ze śrubokrętem w ręku.  

Kto tam go wie, po części mógł przez kogoś sobie załatwić. A może  w AF twierdza, że taki np Gryphon obroni się bez względu do kogo pójdzie na testy, bo przecież to zacne urządzenia.. bez dwóch zdań.. 

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

  • Moderatorzy
7 godzin temu, baran napisał:

Takie rozkręcanie nie kasuje przypadkiem 8-letniej gwarancji? 

W normalnych wypadkach tak, ale skoro robił to sam Mefistofeles, to pewnie wydłuża ją do 666 lat. 

 

Żal mi osoby która je kupiła. Po takim zabiegu kolumny straciły 50% rynkowej wartości, ciekawe czy nowy właścicel jest tego świadom... Grzebane, katowane, bez gwarancji, z potencjalnymi problemami przy oddaniu na serwis. 

Ja na miejscu nowego właściciela (o ile nie był świadomy historii tych kolumn) zarządał bym zwrotu pieniędzy za ten produkt i unieważnienia umowy k-s z powodu niepodania kluczowych faktów na temat stanu technicznego tych kolumn. Tak jak się robi po zakupie auta z walnięta uszczelką pod głowicą czy cofanym licznikiem. 

No chyba, że osoba która je kupiła wie o wszystkim i nie ma z tym problemu - to wtedy wszystko OK. 

Edytowane przez plastik1989

-----------------

Godzinę temu, DJ LUCAS napisał:

Oczywiście dwa różne egzemplarze. Chętnie bym odebrał kolumny jakbym potrafił przenosić się w czasie?. Dajmy już spokój. Niech chłopaki pracują dalej tylko bez takich tanich numerów. Oczywiście powodzenia im życzę. 

Stary, ponad 13 lat na forum, ktoś robi z Ciebie w chwili obecnej krętacza i sprawę kwituje ustawką a Ty odpuszczasz ?? Jak siedzę cicho tak zaczyna mnie już poważnie irytować ta sytuacja. Nasz Nikoś Dyzma polskiego audio Szymuś nie raz prowadził akcje rozkręcania kolumn na tym forum. Moje skromne doświadczenie wskazuje na to, że im bardziej konkurencyjne dla jego biznesu, tym wnikliwiej je rozkręcał i opisywał w tak abstrakcyjny amatorski sposób jak te zacne paczki Dynaudio.

Edytowane przez h3x_Lukasz

Zaczęła się burza, bo nawet oficjalne Dynaudio Polska się włączyło...

Tylko nie do końca rozumiem o co jest ta burza... Przecież jakby nie patrzeć, z której strony by nie słuchać Dynaudio Contour na pewno nie są najlepszymi kolumnami w swojej cenie. (Wg. Mojej definicji). 

Gdybym ja miał pisać recenzję kolumn to byłaby dużo ostrzejsza, pomimo, że jestem ich właścicielem. Nie rozumiem czemu ludzie się oburzają na to, co ktoś słyszy lub chce aby inni myśleli, że słyszy. Na teraz nie umiał bym napisać pozytywnej recenzji kolumn innych niż YB audio... Pomimo, że jednak nie zdecydowałem się na nie...

Dynaudio to nie religia...

23 minuty temu, lolek126 napisał:

 

Kto tam go wie, po części mógł przez kogoś sobie załatwić. A może  w AF twierdza, że taki np Gryphon obroni się bez względu do kogo pójdzie na testy, bo przecież to zacne urządzenia.. bez dwóch zdań.. 

Ale  - ja kupując kolumny  u dystrybutora za taki szmalec - nie chciałbym bym zapłacić tyle $$$$ za kolumny gdzie ktoś  wykręcał głośniki z obudowy, wyciągał zwrotkę, wyciągał wytłumienie, potem to wszystko składał, skręcał......

Albo kupić Gryfa Mephisto za takie pieniądze - który był wysyłany od redakcji do redakcji (pakowany, rozpakowywany), transportowany w te i nazad przez firmy kurierskie i narażony na atak napalonego recenzownika ze śrubowkrętakiem w dłoni.

 

7 minut temu, baran napisał:

Zaczęła się burza, bo nawet oficjalne Dynaudio Polska się włączyło...

Tylko nie do końca rozumiem o co jest ta burza... Przecież jakby nie patrzeć, z której strony by nie słuchać Dynaudio Contour na pewno nie są najlepszymi kolumnami w swojej cenie. (Wg. Mojej definicji). 

Gdybym ja miał pisać recenzję kolumn to byłaby dużo ostrzejsza, pomimo, że jestem ich właścicielem. Nie rozumiem czemu ludzie się oburzają na to, co ktoś słyszy lub chce aby inni myśleli, że słyszy. Na teraz nie umiał bym napisać pozytywnej recenzji kolumn innych niż YB audio... Pomimo, że jednak nie zdecydowałem się na nie...

Dynaudio to nie religia...

Burza ??? Jak dla mnie największa jest o to, że ( jak twierdzi Łukasz) to jego kolumny były "testowane" bez jego zgody i wiedzy. Że testowane to pikuś - ale były rozkręcane te kolumny bez jego wiedzy i zgody -  dla mnie to jest BURZA.

A sama "recenzja" - to boki zrywać z tej opisowej, dramatycznie tendencyjnej  amatorszczyzny.

Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

56 minut temu, babatular napisał:

Dokładnie tak. To się wierzyć nie chce. Właściciel AudioFastu to przecież poważny, inteligenty facet i widzi co się dzieje. No wręcz niemożliwe, że te Gryfy, D'agostino czy Wilsony są załatwiane pokątnie od innych audiofilów. Poza tym Ci którzy są prywatnie właścicielami takich drogich klocków to się też z choinki nie urwali. Takich Alexi, topowych Gryfów, cebul MBLa to bratu bym nie pożyczył, a co dopiero grupie wzajemnej adoracji ze śrubokrętem w ręku.  

A jak myślisz kto jest autorem tych obleśnych ustrojów na zdjęciu pokoju na stronie AudioFastu?

 

af.jpg

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

42 minuty temu, plastik1989 napisał:

Żal mi osoby która je kupiła. Po takim zabiegu kolumny straciły 50% rynkowej wartości, ciekawe czy nowy właścicel jest tego świadom... Grzebane, katowane, bez gwarancji, z potencjalnymi problemami przy oddaniu na serwis. 

Ja na miejscu nowego właściciela (o ile nie był świadomy historii tych kolumn) zarządał bym zwrotu pieniędzy za ten produkt i unieważnienia umowy k-s z powodu niepodania kluczowych faktów na temat stanu technicznego tych kolumn. Tak jak się robi po zakupie auta z walnięta uszczelką pod głowicą czy cofanym licznikiem 

Od razu 100% straciły i na śmietnik. Ludzie miejcie umiar bo takich głupot nie da się czytać. Uszkodził coś przy tym rozkręcaniu np przedziurawił membranę śrubokrętem i wstawił zastępczą tonsilowską albo modyfikował zwrotnicę? Pewnie robił to tak delikatnie że śladu po wykręcaniu wkrętów nie widać i nawet nie dojdziecie czyja to para kolumn, a już o to kogoś skarżacie bez dowodów. 

Edytowane przez don111

Odnośnie gwarancji i rozbieranych sesji u naszego agenta Mulder'a w poszukiwaniu prawdy audio. Kiedyś po teście Franco Serblin Ktema pojawiły się one szybko na giełdzie do sprzedania. Oto co miał do powiedzenia o nich oficjalny dystrybutor na Polskę:

obraz.thumb.png.eb60e467dae6f725d5cd16da3590b955.png

50 minut temu, don111 napisał:

Od razu 100% straciły i na śmietnik. Ludzie miejcie umiar bo takich głupot nie da się czytać. Uszkodził coś przy tym rozkręcaniu np przedziurawił membranę śrubokrętem i wstawił zastępczą tonsilowską albo modyfikował zwrotnicę? Pewnie robił to tak delikatnie że śladu po wykręcaniu wkrętów nie widać i nawet nie dojdziecie czyja to para kolumn, a już o to kogoś skarżacie bez dowodów. 

Zakładając że absolutnie żadnych uszkodzeń taki 'Adaś' nie poczyni tym rozkręcaniem - ale chciałbyś kupić takie Trennery za 100tys zł gdzie np.kilka razy w kilku " redakcjach " wkręcali,. wykrecali co się da ze zwrotnicą włącznie. Bo ja NIE.

A już rozbieranie kolumn bez wiedzy zgody ich właściciela to jest żenua. Nawet jak przy tym rozkrecaniu kolumny w ogóle nie ucierpiały. O kwestiach gwarancyjnych nawet nie wspominam.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

  • Moderatorzy
Godzinę temu, don111 napisał:

Od razu 100% straciły i na śmietnik. Ludzie miejcie umiar bo takich głupot nie da się czytać. Uszkodził coś przy tym rozkręcaniu np przedziurawił membranę śrubokrętem i wstawił zastępczą tonsilowską albo modyfikował zwrotnicę? Pewnie robił to tak delikatnie że śladu po wykręcaniu wkrętów nie widać i nawet nie dojdziecie czyja to para kolumn, a już o to kogoś skarżacie bez dowodów. 

Chłopie, ani mnie to boli, ani mnie to ziębi. Straciły 50% na wartości, tak jak traci auto przywiezione z Niemiec i złożone z trzech. Takie moje zdanie i wierz (lub nie), że sporej grupy potencjalnych osób które chciałyby je kupić. 

Kolumny za 30 tys zł to częściowo towar luksusowy, a nie tylko użytkowy. I liczy się wszystko, historia, dokumenty, gwarancja, stan prawny, stan techniczny i jeśli któryś z tych elementów poddawany jest pod wątpliwości, to o cenie rynkowej zapomnij. Tak jak nieruchomość z jakimiś wątpliwościami prawnymi traci na wartości, tak jak dzieło sztuki, gdzie są jakiekolwiek wątpliwości co do autentyczności czy pochodzenia itd.

 Gdyby to były kolumn sprzed 10 lat za 1000zł z OLX to po takim rozkręceniu nie straciły nic na wartości. Ale te kolumny straciły moim zdaniem tak realnie 30-50%. No chyba, że uważasz, że klient mając do wyboru kolumn od 1go właściciela, z gwarancją i możliwym serwisem pogwarancyjnym, wybierze inne, rozkręcane, ze złamaną gwarancją, z szemraną historią i zapłaci za nie tyle samo. 

-----------------

28 minut temu, h3x_Lukasz napisał:

Odnośnie gwarancji i rozbieranych sesji u naszego agenta Mulder'a w poszukiwaniu prawdy audio. Kiedyś po teście Franco Serblin Ktema pojawiły się one szybko na giełdzie do sprzedania. Oto co miał do powiedzenia o nich oficjalny dystrybutor na Polskę:

obraz.thumb.png.eb60e467dae6f725d5cd16da3590b955.png

super post - potwierdzający to co napisałem w poscie #15955

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

42 minuty temu, h3x_Lukasz napisał:

Odnośnie gwarancji i rozbieranych sesji u naszego agenta Mulder'a w poszukiwaniu prawdy audio. Kiedyś po teście Franco Serblin Ktema pojawiły się one szybko na giełdzie do sprzedania. Oto co miał do powiedzenia o nich oficjalny dystrybutor na Polskę:

obraz.thumb.png.eb60e467dae6f725d5cd16da3590b955.png

Tester pokazuje numery seryjne a gość z dystrybucji wymyśla jakąś "kosmiczną" technologię uszczelnień, żeby zabrzmiało poważniej, to z pewnością robota dla profesjonalisty po profesurze. Nie wiem kto się bardziej ośmiesza. Komedia.  

18 minut temu, plastik1989 napisał:

Chłopie, ani mnie to boli, ani mnie to ziębi. Straciły 50% na wartości, tak jak traci auto przywiezione z Niemiec i złożone z trzech. Takie moje zdanie i wierz (lub nie), że sporej grupy potencjalnych osób które chciałyby je kupić. 

------

 Gdyby to były kolumn sprzed 10 lat za 1000zł z OLX to po takim rozkręceniu nie straciły nic na wartości. Ale te kolumny straciły moim zdaniem tak realnie 30-50%. No chyba, że uważasz, że klient mając do wyboru kolumn od 1go właściciela, z gwarancją i możliwym serwisem pogwarancyjnym, wybierze inne, rozkręcane, ze złamaną gwarancją, z szemraną historią i zapłaci za nie tyle samo. 

Po pierwsze - rozebrane i złożone ponownie, z jednej części. Po drugie - mówimy tu o konstrukcji cepa - wykręć śrubkę, wyjmij, włóż i zakręć śrubkę, ewentualnie odlutuj, przylutuj złączkę ponownie,  a nie o klejeniu procesora kwantowego. Z tym by poradziła sobie Mariolka z kabaretu, więc takie argumenty że "rozebrał" i coś się mogło stać (niby co ?) to żadna przezorność a zwykła histeria i robienie z igły widły. Sam chyba w to nie wierzysz że coś mógł uszkodzić. Tak czy inaczej nie popieram tego jeśli komuś rozkręcił, nie dlatego że coś się mogło stać, bo ryzyko znikome ale o sam fakt. Kłopot w przypadku odsprzedaży jeśli zostały ślady, bo komuś zapali się czerwona lapka że coś było "grzebane".  Tyle że to nie jest też pewne i nie macie żadnych dowodów że rozbierał kolumny komuś, kto o tym nie wiedział, a nie np były wypożyczone od innego dystrybutora np z zagranicy, więc jechanie po kimś bez dowodów, to trochę śliski temat. 

Pewnie tego nie wiesz, są producenci kolumn, którzy przestrzegają pewnego reżimu montażu.

I na przykład ta twoja śrubka ma być dokręcona z odpowiednią siłą a producent w manualu dla serwisanta podaje jakie nastawy klucza dynamometrycznego należy zastosować.

Akurat w moich kolumnach tak właśnie jest i niestety gdy zmieni się siłę dokręcenia śrub mocujących przetworniki na przedniej ściance to zmiana jest wyraźnie słyszalna.

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

W dniu 10.09.2020 o 14:05, baran napisał:

Czytałem i generalnie się zgadzam. Z zastrzeżeniami:

1. Contoury 30 nie są dynamiczne

2. Bas jest miękki i rozlazły

3. Warto wspomnieć, że Dynaudio wysyła upgrade nóżek za darmo

4. Dziwi mnie określenie "metaliczna" góra... W mojej ocenie jest właśnie zbyt mało metaliczna...

Witam

Niesamowite jest jak mozemy miec tak rozbiezne opinie piszac o tym samym produkcie ;). Zapewne czynnikiem, ktory ma na to najwiekszy wplyw to rozne warunki lokalowe (akustyka pomieszczenia).

Ad.1 Contoury 30 sa fantastycznie dynamiczne, to jedna z ich najsilniejszych stron. Do tego gruby front z aluminium robi swoje i swietnie trzymaja w ryzach wszelkie podbarwienia obudowy.

Ad.2 Bas jest w koncu taki jaki lubie, ani miekki i rozlazly, ani suchy.

Ad.3 Czy to sprawdzona informacja? Wlasnie wyslalem maila do Dynaudio z zapytaniem...

Ad.4 Wole nowa szkole dzwieku Dynaudio (posiadalem wczesniej 3 rozne glosniki tej firmy), przejrzystosc, detal ale jednoczesnie brak nadmiernej agresywnosci.

Dodam, ze napedzam Contoury dosc mocnym wzmacniaczem (200W), do tego puszczam przez cyfrowa korekcje akustyki (miniDSP).

Pozdrawiam

Edytowane przez saku
52 minuty temu, rochu napisał:

Akurat w moich kolumnach tak właśnie jest i niestety gdy zmieni się siłę dokręcenia śrub mocujących przetworniki na przedniej ściance to zmiana jest wyraźnie słyszalna.

I jaką zmianę Nm jesteś w stanie wyraźnie usłyszeć? Czy masz raczej na myśli zmianę stanu 0/1, czyli przykręcone/nieprzykręcone głośniki? Bo akurat z tym całkowicie się z Tobą zgodzę, też to usłyszę.

Godzinę temu, rochu napisał:

Akurat w moich kolumnach tak właśnie jest i niestety gdy zmieni się siłę dokręcenia śrub mocujących przetworniki na przedniej ściance to zmiana jest wyraźnie słyszalna.

Powietrze świszczy przez niedokręcone śruby ?

Teraz, don111 napisał:

Powietrze świszczy przez niedokręcone śruby ?

Proszę bardzo.

Przykładowy manual dla serwisanta Linna.

Strona 25 i 28.

"Check the mounting screws with the torque tool set at 3.7Nm with the T20 Torx bit fitted. "

 

artikulat_350.pdf

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Czy ktoś techniczny powie o co chodzi z tym "Jakość elementów zwrotnicy nie rzuca na kolana"?
Jako osoba z dawno zapomnianymi podstawami elektrotechniki widzę tu cewki powietrzne zorientowane każda w inną stronę i nie za blisko siebie, rezystory oraz  kondensatory oznaczone Dynaudio - czyli HGW co to jest. Całość, na ile widać, schludnie zmontowana.
Co jeszcze powinno być aby "rzuciło"?

Tutaj masz przykład rzucający na kolana:

 

16zwr.jpg

16zwr1.jpg

Ten glut z kleju na gorąco zapewne ma jakieś ukryte właściwości soniczne, chyba coś z frontu walki z wibracjami ?

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

..... a jak do tego dodasz okablowanie holenderskiego producenta, unikatową obudowę z MDFu i 6mm maty tłumiącej to masz TOP kolumny rzucające na kolana i kasujące metkowcow. 

16 minut temu, Froju napisał:

Co jeszcze powinno być aby "rzuciło"?

Tylko Kondy Duelunda w cenie tych Contourów mogą rzucić na kolana Mefistotelesa. No i nasączane woskiem królowej pszczół z Górnego Karabachu cewki taśmowe w cenie tej końcówki Gryfona z tego testu. 

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Tak się wydawało, gdy Naima postawiłem zamiast Cayna.

Bardzo szybko przyszła refleksja, że pomyliłem się. A stało się to wtedy gdy postawiłem tam Lairynthosy zamiast S16Hz.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

2 godziny temu, saku napisał:

Witam

Niesamowite jest jak mozemy miec tak rozbiezne opinie piszac o tym samym produkcie ;). Zapewne czynnikiem, ktory ma na to najwiekszy wplyw to rozne warunki lokalowe (akustyka pomieszczenia).

Ad.1 Contoury 30 sa fantastycznie dynamiczne, to jedna z ich najsilniejszych stron. Do tego gruby front z aluminium robi swoje i swietnie trzymaja w ryzach wszelkie podbarwienia obudowy.

Ad.2 Bas jest w koncu taki jaki lubie, ani miekki i rozlazly, ani suchy.

Ad.3 Czy to sprawdzona informacja? Wlasnie wyslalem maila do Dynaudio z zapytaniem...

Ad.4 Wole nowa szkole dzwieku Dynaudio (posiadalem wczesniej 3 rozne glosniki tej firmy), przejrzystosc, detal ale jednoczesnie brak nadmiernej agresywnosci.

Dodam, ze napedzam Contoury dosc mocnym wzmacniaczem (200W), do tego puszczam przez cyfrowa korekcje akustyki (miniDSP).

Pozdrawiam

Zdecydowanie. Ludzie różnie słyszą, dlatego pomiar prawdę Ci powie ?

Ad1 - ja porównuję je do 3-way. Za te pieniądze można już dużo kupić. Jeśli chodzi o aliminium na froncie... ostatnio porównywałem z S25 i podejrzewam, że to właśnie obudowa daje taką przewagę Contourom. Jeśli chodzi o "wysokie" to naprawdę nie ma czego porównywać, mimo, że ten sam głośnik.

Ad2 - znowu, ja porównuję z 3-way w obudowie zamkniętej. Generalnie mało kolumn w mojej ocenie ma dobry bas i do większości Subwoofer wydaje mi się koniecznością. Szkoda, że tak mało czasopism mierzy opóźnienie grupowe. To by tak dużo wyjaśniło... Muszę sprawdzić, czy mi wyjdzie w bliskim polu taki pomiar. Wtedy będę mógł porównać z subem ? 

Ad3 - sprawdzona. Ja tak zrobiłem, nawet gdzieś jeszcze fotki mam z tego jak je wymieniałem. POLECAM!!! Zdecydowanie lepsze są te nowe nogi.

Ad4 - tu się zgadzam. Stare Dynaudio może były trochę "magiczne", ale przez to nie każdemu mogły pasować. Teraz widzę to tak, że utrzymali zalety starych modeli (muzykalność! łagodność!) i zminimalizowali ich wady (baardzo miękki bas, bardzo silnie podbarwiony dźwięk)

 

Też puszczałem Contour przez DSP, ale ostatecznie zrezygnowałem z equalizacji. Po wyrównaniu ch-ki straciły sporo swojej magiczności. Uciąłem tylko bas na 80Hz 6dB/Oct i uzupełniam subem (sub gra na 50Hz 18dB/Oct). W takim układzie już można mówić o dynamice. Niestety... Esotar2 nie może grać zbyt głośno. Podział jest bardzo niski (2.2kHz) i głośnik ma duże amplitudy. Bardzo szybko traci na czytelności. Dlatego Contour 60 wydawały mi się takie mocne. Szkoda, że bas tam był "nieustawialny" dla mnie ? 

Ja bym widział podział w okolicach 3500Hz / 3700Hz na zwrotce drugiego rzędu (tak chyba jest w Confidence). To już powinno dać fajne efekty. 4500Hz (Contour 60) to dla mnie zbyt wysoko. Zwłaszcza, że Esotar daje takie fajne zabarwienie dźwięku.

 

Silver_85, dokładnie. To mnie trochę denerwuje...

Edytowane przez baran
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.