Skocz do zawartości
IGNORED

Topowe kable zasilające ?


sly30
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Różnica między ścierwną sieciówką a taką z prawdziwego zdarzenia to na "dzień dobry" ilość i jakość dalszych planów ( warstw) na scenie oraz to czy słychać pewne ledwo słyszalne niuanse w ostatnich planach np. delikatne podmuchy wiatru, "wibrujące tło", jakby rozedrgane powietrze gdzieś w oddali. Wokalista jest jakby "wycięty" w swojej aurze, słychać dokładnie powietrze wokół niego oraz to jak porusza ustami, "widać" jego pracę nad artykulacją i modulacją głosu, jakby stał przed tobą tu i teraz , czasami można podziwiać jego migdałki tak dobrze słychać powietrze w buzi (oczywiście na odpowiednich nagraniach) słychać dobrze odbicia od różnych powierzchni i odpowiedź akustyczną pomieszczenia, echo, pogłosy (jeśli są w materiale). Instrumenty mają naturalną barwę i każdy gra "oddzielnie", tak że z łatwością można skupić się na każdym z osobna i wsłuchiwać w jego grę, a każdy z nich tkwi "zabetonowany" w jednym miejscu na przecięciu się trzech osi. Zero bałaganu, czystość i klarowność każdego z wybrzmień i jego bogatość/szlachetność/wysoka klasa.

Talerze sypią się i odpowiednio długo wygaszają energię rezonansu, a basy słychać tak bardzo urozmaicone i zmodulowane jakby były średnicą. Każdy dźwięk ma "prawidłową" wielkość, masę (wagę) względem pozostałych, czyli zachowana jest skala i ważność wybrzmień, to co miało być cicho i daleko jest na swoim miejscu, a nie "miesza się" z innymi dziękami "wychodząc przed szereg" lub gnie w odmętach innych instrumentów w zbiorowym "misz masz" .

 

Skoro grasz na gitarze, to wiesz ile dodatkowych dźwięków słychać przy samej grze na tym instrumencie w trakcie jego używania.

W niektórych nagraniach z mikrofonem blisko gitary powinno być słychać każdy ślizg po strunach, przypadkowe czy zamierzone dotknięcie korpusu itd.

 

Dodatkowymi różnicami są "prędkość wybrzmień", "impet", "odpowiedź impulsowa" , to czy słychać prawdziwość w np. uderzeniu pioruna (dynamika i wrażenie gwałtowności zaskoczenia) , dźwięku spadających kropel deszczu ( jak prawdziwy jest "poszum" deszczu, czy słychać w nim przewiew i swobodę, czy jest płaski jak kartka papieru i jednolity jak ciasto wymieszane mikserem) i cała masa zjawisk towarzyszących dźwiękom w normalnym życiu.

 

Można tak pisać całymi stronami.

 

Na kiepskich przewodach nie ma mowy o takich szczegółach j.w.

 

 

 

Pozdrawiam

Pygar

Kurde a ja myślałem,że za taki stan rzeczy odpowiedzialne jest dokładne dobranie elementów toru, akustyka pomieszczenia, dobra realizacja płyty. A tu proszę wystarczy kabel sieciowy. Podasz jakiś przykład dobrej sieciówki?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

 

Kurde a ja myślałem,że za taki stan rzeczy odpowiedzialne jest dokładne dobranie elementów toru, akustyka pomieszczenia, dobra realizacja płyty. A tu proszę wystarczy kabel sieciowy. Podasz jakiś przykład dobrej sieciówki?

 

Chatę masz na zbyciu...?

 

dźwięku spadających kropel deszczu ( jak prawdziwy jest "poszum" deszczu, czy słychać w nim przewiew i swobodę, czy jest płaski jak kartka papieru i jednolity jak ciasto wymieszane mikserem) i cała masa zjawisk towarzyszących dźwiękom w normalnym życiu.

 

Ze specjalną dedykacją...

Talk Talk The Rainbow....

 

Pozdrawiam :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty w Ameryce mieszkasz...nie Wiesz co to "polskie" zasilanie w dużej aglomeracji plus budowy doookoła...i grania nie ma :-(

 

Nie nie, to Ty nie wiesz. Tutaj jest taka pajęczyna dosłownie nad samą głową, że takich cudów nie widziałeś. Ale jakoś nic nie zakłóca i wszystko gra i buczy. A nad głową w takim tylko jednym bloku, czyli od ulicy do ulicy, to tyle drutów nad łbem, ile budynków, plus trzy razy więcej, bo oprócz linii energetycznych zasuwają sobie jeszcze linie telewizji kablowej i linie telefoniczne. Pajęczyna, to mało powiedziane. A wzdłuż alley, ponad wszystkimi liniami biegnie jeszcze magistrala energetyczna z napięceim 7200V, z której to pobierany jest prąd dostarczony do transformatorów i dopiero z transformatorów biegnie linia z napięciem120V, które to napięcie z odczepów podawane jest do budynków. Dosłownie same druty nad łbem w wielu miejscach. No, to teraz już wiesz jak jest w Ameryce, oczywiście oprócz tych obszarów, gdzie wszystko jest pod ziemią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

 

 

Nie nie, to Ty nie wiesz. Tutaj jest taka pajęczyna dosłownie nad samą głową, że takich cudów nie widziałeś. Ale jakoś nic nie zakłóca i wszystko gra i buczy. A nad głową w takim tylko jednym bloku, czyli od ulicy do ulicy, to tyle drutów nad łbem, ile budynków, plus trzy razy więcej, bo oprócz linii energetycznych zasuwają sobie jeszcze linie telewizji kablowej i linie telefoniczne. Pajęczyna, to mało powiedziane. A wzdłuż alley, ponad wszystkimi liniami biegnie jeszcze magistrala energetyczna z napięceim 7200V, z której to pobierany jest prąd dostarczony do transformatorów i dopiero z transformatorów biegnie linia z napięciem120V, które to napięcie z odczepów podawane jest do budynków. Dosłownie same druty nad łbem w wielu miejscach. No, to teraz już wiesz jak jest w Ameryce, oczywiście oprócz tych obszarów, gdzie wszystko jest pod ziemią.

 

Ale wydajność tej pajęczyny pewnie na wysokim poziomie...a u mnie...nawet łącze z...li w bloku, za małe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wydajność tej pajęczyny pewnie na wysokim poziomie...a u mnie...nawet łącze z...li w bloku, za małe...

 

Jedyny ratunek w takim razie, to porządny Power Plant, czyli domowa elektrownia.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica między ścierwną sieciówką a taką z prawdziwego zdarzenia to na "dzień dobry" ilość i jakość dalszych planów ( warstw) na scenie oraz to czy słychać pewne ledwo słyszalne niuanse w ostatnich planach np. delikatne podmuchy wiatru, "wibrujące tło", jakby rozedrgane powietrze gdzieś w oddali. Wokalista jest jakby "wycięty" w swojej aurze, słychać dokładnie powietrze wokół niego oraz to jak porusza ustami, "widać" jego pracę nad artykulacją i modulacją głosu, jakby stał przed tobą tu i teraz , czasami można podziwiać jego migdałki tak dobrze słychać powietrze w buzi (oczywiście na odpowiednich nagraniach) słychać dobrze odbicia od różnych powierzchni i odpowiedź akustyczną pomieszczenia, echo, pogłosy (jeśli są w materiale). Instrumenty mają naturalną barwę i każdy gra "oddzielnie", tak że z łatwością można skupić się na każdym z osobna i wsłuchiwać w jego grę, a każdy z nich tkwi "zabetonowany" w jednym miejscu na przecięciu się trzech osi. Zero bałaganu, czystość i klarowność każdego z wybrzmień i jego bogatość/szlachetność/wysoka klasa.

Talerze sypią się i odpowiednio długo wygaszają energię rezonansu, a basy słychać tak bardzo urozmaicone i zmodulowane jakby były średnicą. Każdy dźwięk ma "prawidłową" wielkość, masę (wagę) względem pozostałych, czyli zachowana jest skala i ważność wybrzmień, to co miało być cicho i daleko jest na swoim miejscu, a nie "miesza się" z innymi dziękami "wychodząc przed szereg" lub gnie w odmętach innych instrumentów w zbiorowym "misz masz" .

 

 

No, piękny "łopatologiczny" wykład - QURDE człowieku, czy Ty myślisz, że nikt z "nie-słyszących" sieciówek czy nawet reszty innych kabli, słuchając muzyki nigdy się "spotkał" u siebie TAKICH właśnie efektów!!!???

Wszystko zależy od jakości NAGRANIA, REALIZACJI i masteringu końcowego.

Takie "cuś' jak opisałeś - mam NA CO DZIEŃ, kiedy tylko zachcę.

...ale nie z każdej płyty, nie przy okazji każdego gatunku muzycznego. Czy muszę to bliżej tłumaczyć?

ok. przykłady - nie usłyszę tego na dużej ilości płyt rock/metal np. debiut Budgie

- usłyszę na czarnej Metallice, Tool

- usłyszę na większości płyt Jazz i Jazz'awych, zawsze usłyszę na (przykład) Hadouk Trio (szczególnie "Baldamore" - tu mam real LIVE), np. AMJ "Farat" , :"Upojenie"

 

na czym usłyszę? Sieciówka do wzm. Lapp

pozostałe sieciówki - dołączone fabrycznie ze sprzętem.

listawa - normalna, solidna (w cenie ok.100zł)

IC - Klotz, Thompson czy "cuś" podobnego (porządne wtyczki to wystarczy)

Głośnikowy - jedyna fanaberia - srebrny Argentum CGC 4/2 (nie wydałem ani złotówki na niego - wygrana w audio-konkursie) jak kiedyś znajdę chętnego - sprzedam za 50% ceny nowego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iro III spękałeś ?

 

Nie pękaj. Przyjmij zaproszenie Pygara. Będziesz miał więcej doświadczenia, aby w tym wątku się wypowiadać. Wszystkich rozumów nie pozjadałeś :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SoTM SMS-200 / Lampizator DHT DAC / NAF 845+Amati / Cessaro Chopin  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chicago

Idź do zakładki START

 

z jakiego powodu?

Przeciez to wymiana doświadczeń.

Dlaczego wychodzisz z założenia, ze Chicago musi słyszeć zmiany na swoim okablowaniu? Ja tez lubie i mam ładne okablowanie, ale nie slysze nic na tyle spektakularnego, aby definitywnie stwierdzić, ze nie sa to zmiany wynikające z mojego np. humoru lub jego braku tego dnia. I co w tym złego? Oczekujecie tylko trąbek i hornow pochwalnych?

Te wszystkie drgania powietrza, ocieranie sie mankietów o struny gitar i pierdzenie krzesełek muzyków klasycznych o których pisze User Pygar slychac bez potrzeby zakupu power drutu za 20k pln....i to jest FAKT nausznie potwierdzony.

 

Zapewne juz czytałeś w tym wątku o słowie TOLERANCJA i zrozumiałeś - dziala w dwie strony i jak kazdy kij ma dwa końce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam Ci że wątek jest o topowych kablach zasilających. Nie o tym czy ktos slyszy czy nie slyszy wplyw kabli na brzmienie. Właśnie dlatego że Chicago nie słyszy W OGÓLE różnic w kablach zasilających to jego wywody tym wątku są daremne.

Nie przekonuje Chicago że ma usłyszeć różnice w kablach zasilających. Nie słyszy tych różnic to jest szczęśliwy - też bym tak chciał. Ja słyszę i niestety muszę bulić kasę za kable.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym kable służą do połączenia sprzętu między sobą. Przez wszystkie płynie prąd - czyli jak nie ma różnic brzmieniowych w zasilających to też nie ma różnic w interkonektsch, głośnikowych, w zwrotnicy itd. To słusznie zresztą napisał wcześniej kolega Pygar.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by to było takie proste z tymi kablami zasilającymi to na drugiej co do wielkości w Europie wystawie Audio Video Show w Warszawie muzykę, poczucie z obcowaniem prawie na żywo z instrumentami-muzykami słyszeli byśmy nie z circa 4 systemów a przynajmniej z 40-400. Dlatego ten ekstremalnie wysoki poziom kabli, elektroniki nazwano swego czasu High Endem. Osoby tutaj wchodzące ze swoimi opiniami o sieciówkach za pińć zeta ciągle mylą termin High End z High Fidelity. Chciałbym jeszcze przypomnieć że poziom High Fidelity określony nawet niemiecką normą DIN 45500 w latach 70 jest dalej sporym wyzwaniem dla sprzętu obecnie produkowanego, tak że to też nie jest muł bagienny za pińć zeta i jednak za taki sprzęt trzeba wydać mimo postępu technologicznego spore środki pieniężne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc dalej tym tropem między Cd też nie ma różnic, między wzmakami są malutkie, między kolumnami niewielkie, sprzęt może stać na byle czym bo przecież stoliki podstawy antywibracyjne nie mają sensu - Po co kupować drogi sprzęt w zasadzie to na radyjko w kuchni jakość dźwięku jest podobna...

Najciekawsze jest jednak to że WSZYSCY zgodnie potwierdzają że AKUSTYKA to podstawa. Wszyscy. A ilu audiofilów ma dobre akustycznie pokoje ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym kable służą do połączenia sprzętu między sobą. Przez wszystkie płynie prąd - czyli jak nie ma różnic brzmieniowych w zasilających to też nie ma różnic w interkonektsch, głośnikowych, w zwrotnicy itd. To słusznie zresztą napisał wcześniej kolega Pygar.

 

Różnica wpływu rzędu 100dB, pikuś. Można taki kit wciskać, ale trzeba się bardziej postarać. Nawet producent tego nie robi w ten sposób.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Różnica wpływu rzędu 100dB, pikuś. Można taki kit wciskać, ale trzeba się bardziej postarać. Nawet producent tego nie robi w ten sposób.

ni rozumiem Twojego wpisu i do czego się odnosi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ni rozumiem Twojego wpisu i do czego się odnosi

 

Odnosi się do wpływu kabli połączeniowych i zasilających. Jak pisałem wcześniej, wszystko co wpada do kabla połączeniowego (zakłócenia, przesłuchy, wszystko) w 100%, w całości dodaje się do sygnału. Natomiast w kablu zasilającym wszystko, co celowo (zasilanie 50Hz) i przypadkiem (zakłócenia z zewnątrz, zakłócenia z sieci) w nim jest, jest tłumione i przy poprawnie zaprojektowanym urządzeniu w sygnale wyjściowym jest tego tak że sto tysięcy razy mniej. Końcówki mocy, zwłaszcza w klasie A, trochę mniej oczywiście, ale nadal przecież nikt brumu w głośnikach nie ma. Żeby jakieś zakłócenie z sieci przedostało się do sygnału, musi mieć naprawdę ogromne spektrum, a kabel, który jest w stanie to odfiltrować jest czy raczej byłby bardzo łatwo mierzalny, jak inne filtry.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez przemak

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkich rozumów nie pozjadałeś :)

 

Żeby TO wiedzieć, wystarczą podstawy elektrotechniki, nie ma potrzeby kanibalizmu uprawiać.

 

Ale, ale, pomny upomnień moda (pozdrawiam Mr A.) i świadom od czasu tych upomnień, że w Haj-End nie ma miejsca na technikę a jeno magia panie, magia i różne tam jeszcze "naukowe inaczej", nie odkryte powiązania (zapewne) kwantowe - uciekam już, bo na liczniku wciąż punkty "rabatowe" mi zalegają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam Ci że wątek jest o topowych kablach zasilających

 

czyli co mam zedystować swój post #5651 i napisać, że jednak słyszę w systemie audio 3fazową 14 kw pompę ciepła (kawał maszyny prawda?) wpiętą w sieć elektryczną mojego domu? To o t o chodzi i wtedy będę tolerowany, to o to chodzi?

Mam wyrwać zasilający Giggawat ze ścian i podłóg, poddać go terapii kriogenicznej i przesmarować audio płynem i dopiero wtedy zalać ponownie betonem, a wszystkie power druty, jak Frey2, mam wymienić bo są ch....we na

jeszcze droższe.....???? Ok, złapałem :)

 

Właśnie dlatego że Chicago nie słyszy W OGÓLE różnic w kablach zasilających

 

To nie jest powód odsyłania to zakładki Start; może Ty zastanów się, że może coś jest nieteges z Towją siecią elekryczną i czas ją w końcu naprawić, zamiast kupować 1,5 - 2 metrowe półśrodki :)

 

 

A ilu audiofilów ma dobre akustycznie pokoje ?

 

no właśnie masz ??

 

 

Osoby tutaj wchodzące ze swoimi opiniami o sieciówkach za pińć zeta ciągle mylą termin High End z High Fidelity.

 

już daruj sobie ten tekst za 5 centów europejskich....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym jeszcze przypomnieć że poziom High Fidelity określony nawet niemiecką normą DIN 45500 w latach 70 jest dalej sporym wyzwaniem dla sprzętu obecnie produkowanego

 

Norma DIN dla sieciówek???!!!

 

w przypadku sieciówek - Haj End to tylko metka, cena oraz grubość izolacji.

 

(no nie mogłem się powstrzymać)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego się zastanawia jak tę topowość ocenić?

...dla każdego z nas ta ''topowość'' może być inna - zależy od wielu czynników...dla jednego może być Acrolinki dla innego Siltech

....inne określenia które ciężko przedstawić.....jak udowodnisz że coś gra emocjonalnie lub muzykalnie ?

 

w mojej takiej prywatnej hierarchii kabli IC, głośnikowe, sieciowe, to właśnie te trzecie mają największy wpływ na dźwięk

...ale jakoś nie mam zamiaru tego udowadniać ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Odnosi się do wpływu kabli połączeniowych i zasilających. Jak pisałem wcześniej, wszystko co wpada do kabla połączeniowego (zakłócenia, przesłuchy, wszystko) w 100%, w całości dodaje się do sygnału. Natomiast w kablu zasilającym wszystko, co celowo (zasilanie 50Hz) i przypadkiem (zakłócenia z zewnątrz, zakłócenia z sieci) w nim jest, jest tłumione i przy poprawnie zaprojektowanym urządzeniu w sygnale wyjściowym jest tego tak że sto tysięcy razy mniej. Końcówki mocy, zwłaszcza w klasie A, trochę mniej oczywiście, ale nadal przecież nikt brumu w głośnikach nie ma. Żeby jakieś zakłócenie z sieci przedostało się do sygnału, musi mieć naprawdę ogromne spektrum, a kabel, który jest w stanie to odfiltrować jest czy raczej byłby bardzo łatwo mierzalny, jak inne filtry.

 

Pokaż mi na tej Twojej muzycznej akademii w Poznaniu z którą utrzymujesz kontakt jeden porządny wzmacniacz audio. No kurczę instytucja w sumie programowo wiodąca tak że powinni mieć i pokazywać studentom to co najlepsze!

Przykład z wzmacniaczami w klasie A jest od czapy bo te dobre są bardzo dobrze zaprojektowane od strony sekcji zasilającej i tam kropkę nad I prędzej uzyskamy interkonektami. Cały problem z pozostałymi wzmacniaczami i konieczność stosowania sieciówek wynika z kiepskich okrojonych przez księgowych sekcji zasilających. Bardziej wracając do tematu końcowy użytkownik nie ma wiedzy i nie będzie sobie dłubał w sekcji zasilającej bo po pierwsze przeważnie nie musi się na tym znać a po drugie kupił urządzenie do słuchania a nie ciągłych napraw-przeróbek!

Bardziej nerwowi próbują to jakoś rozwiązać i skoro w kuchni się nadymiło i nie ma dobrej wentylacji to otwiera się na oścież drzwi i okna. Takie ciągłe łatanie w audio mamy na codzień; także ratując te sekcje zasilające siciówkami. Ot proza życia melomana audiofila :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten wątek i rozpalone emocje sam z ciekawości zrobiłem wczoraj wieczorem test, bo człowiek już głupieje czytając skrajne opinie.

Otóż pobawiłem się ze zmianami kabla zasilającego w CD (jest bardzo bardzo dobry i jednocześnie czuły na otoczenie). Zamieniałem kabel stock'owy (wygląda jak komputerowy) na kabel sieciowy z półki powiedzmy +2k pln.

Powiem tak - różnice w dźwięku nie wysadzają z kapci, ale po kilku zmianach nie da się ukryć, że są. Dźwięk z "lepszym" kablem lepiej się układa, znika mgiełka, z kolei po wpięciu zwykłego kabla coś zaczyna uwierać (tak w uproszczeniu).

Natomiast nie są to zmiany fundamentalne, to nie jest skala ani jak przy wymianie źródła, ani jak przy wymianie kabli IC / głośnikowych.

Podsumowując - tak, przynajmniej ja słyszę różnicę, mam generalnie b dobre kable zasilające, ale na liście priorytetów nie wysuwają się na czoło.

Pozdrowienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponownie zacytuję :

"Nikt z "technicznych" nie zaprzeczy, że porządny kabel z wysokiej czystości miedzi o doskonałych połączeniach z dobrej jakości wtykami, nie jest lepszy od kabla od żelazka z PRLu! Zaprzeczyć natomiast MUSI idiotyzmom o cudownym jego wpływie na barwę, dynamikę, czy holografie sceny akustycznej w pomieszczeniu, bo to kłamstwo! "

 

Rozumiem z tego, że ten porządny kabel nie zmienia nic w brzmieniu , tylko lepiej czyści portfel tak ?

Bo dalej nie rozumiem w czym niby ma być lepszy ?

 

 

Naprawdę nie wiesz? Czy w **** lecisz z takim pytaniem?

A słyszał Ty kiedyś o takich cechach każdego produktu, w tym i sieciówki, jak trwałość, niezawodność, BEZPIECZEŃSTWO?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

czyli co mam zedystować swój post #5651 i napisać, że jednak słyszę w systemie audio 3fazową 14 kw pompę ciepła (kawał maszyny prawda?) wpiętą w sieć elektryczną mojego domu? To o t o chodzi i wtedy będę tolerowany, to o to chodzi?

Mam wyrwać zasilający Giggawat ze ścian i podłóg, poddać go terapii kriogenicznej i przesmarować audio płynem i dopiero wtedy zalać ponownie betonem, a wszystkie power druty, jak Frey2, mam wymienić bo są ch....we na

jeszcze droższe.....???? Ok, złapałem :)

 

 

 

To nie jest powód odsyłania to zakładki Start; może Ty zastanów się, że może coś jest nieteges z Towją siecią elekryczną i czas ją w końcu naprawić, zamiast kupować 1,5 - 2 metrowe półśrodki :)

 

 

 

 

no właśnie masz ??

 

 

 

 

już daruj sobie ten tekst za 5 centów europejskich....

Tak masz zedystować swój post, pompę ciepła i moderacja, którą serdecznie pozdrawiam za przydzieloną mi punktacje za to że przekierowałem kolegę Chicago do zakładki Start. I wyrwij ze ściany druty Gigawatta po co ci to. Dobra rada dla Ciebie - kup zasilające po 5zł, interkonekt za 10zl i głośnikowe za 1,5zl.

/mb. Zaraz mnie moderacja zablokuje - więc bez odbioru

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez babatular

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iro III

Naubliżasz, wyśmiejesz, wyszydzisz. Wreszcie, pygar zaprasza cię do siebie na porównania. Nie chowaj się i staw się na porównanie. Jak to się mówi: bądź facetem z jajami !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SoTM SMS-200 / Lampizator DHT DAC / NAF 845+Amati / Cessaro Chopin  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naubliżasz

 

Łatwo się napisało?

A teraz dawaj cytat, gdzie i komu ubliżałem.

O takich "porównaniach' i co o nich myślę już WYRAŹNIE pisałem wcześniej.

Jak cię to interesuje, wróć se i poczytaj sam.

Teraz od**** się ode mnie.

Tymczasem ja już sobie idę, jak wcześniej obiecałem Modowi, bo w krainie czarów słabo się odnajduję, dla ciebie mogę być "Mugolem", pasuje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez iro III
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż mi na tej Twojej muzycznej akademii w Poznaniu z którą utrzymujesz kontakt jeden porządny wzmacniacz audio. No kurczę instytucja w sumie programowo wiodąca tak że powinni mieć i pokazywać studentom to co najlepsze!

 

Co to ma wspólnego z moją zacytowaną wypowiedzią czy choćby z tematem wątku albo ze mną w ogóle?

 

Przykład z wzmacniaczami w klasie A jest od czapy bo te dobre są bardzo dobrze zaprojektowane od strony sekcji zasilającej i tam kropkę nad I prędzej uzyskamy interkonektami. Cały problem z pozostałymi wzmacniaczami i konieczność stosowania sieciówek wynika z kiepskich okrojonych przez księgowych sekcji zasilających.

 

Jak widać nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Twoim zdaniem wzmacniacze mocy w klasie A są bardziej odporne na zakłócenia i przydźwięk zasilacza niż te w klasie B?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co siecówki w ogóle? Już kiedyś podsunąłem panom pomysł - wywalić gniazdka, dospawać do drutów przedłuenie tego co jest w ścianie, wywalić gniazda we wzmacniaczu, cd, pre itd. i podłączyć drutu ze ściany bezpośrednio na wejście zasilacza. Czyż zły to pomysł jest baba & Pygar?

0

zly

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Dom Zły. Ale faktem jest chyba, że przy bardzo dobrze zaprojektowanym zasilaczu wzmacniacza, to te wszystkie najlepsze sieciówki mogą być niesłyszalne, a moja końcówka ma bardzo dobrze zaprojektowany tor zasilania - wzmak waży 75 kg. Może tu jest przyczyna, że nie słyszę sieciówek? To co? Zamienić wzmacniacz na słabszy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Dom Zły. Ale faktem jest chyba, że przy bardzo dobrze zaprojektowanym zasilaczu wzmacniacza, to te wszystkie najlepsze sieciówki mogą być niesłyszalne, a moja końcówka ma bardzo dobrze zaprojektowany tor zasilania - wzmak waży 75 kg. Może tu jest przyczyna, że nie słyszę sieciówek? To co? Zamienić wzmacniacz na słabszy?

tak

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.