Audio mity

[xetras]

12 godzin temu, marcinmarcin napisał:

siedzę w pracy i słucham na pchełkach z iphone poprzez tanie fioo na USB w moim lapku, to krystalicznosc dźwięku przebija wszystko

U mnie w hali przy 200 metrowym przenośniku , widlakach, paleciakach i "pieskach" nie da się  -("hewi metal "od dekady prawie (logihub transportowy)).

(Trzeba mieć i oczy i uszy dookoła głowy).  Wreszcie jest praktyczniej - zamiast spalinowych są akumulatorowe - i ciszej i mniej spalin, uff!

Ciesz się , że możesz. Wymieniona "krystaliczność" to jedynie kwestia gustu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

11 godzin temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Właśnie. Słyszymy pociąg. Wiemy, że robi dużo hałasu. Po intensywności staramy się określić jak daleko jest. 

Chesky Records "Audiophile test vol. 1" i prawie wszystko jasne ?. Test z oddalającym się od mikrofonu tamburynem. Oczywiście też wiele innych ciekawych prób i próbek nagrań wysokiej jakości w wersji 44,1.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacchusia]

12 godzin temu, soundchaser napisał:

To wynika z prostego faktu, że słuchawki są na uszach, a głośniki w pewnej odległości od uszu.
Dlatego żadne słuchawki nie zastąpią dźwięku z dobrych głośników, które grają w dobrze zaadoptowanym akustycznie pokoju.

Ale to w sumie wada, bo jakby na to nie spojrzeć "gra" też w pewnym sensie twoje pomieszczenie, czyli akustyka studia nagraniowego + akustyka twojego pokoju=dźwięk z kolumn.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

7 minut temu, Jacchusia napisał:

bo jakby na to nie spojrzeć "gra" też w pewnym sensie twoje pomieszczenie

Głównie "gra" Twoje pomieszczenie i kolumny, reszta to drobnostka, chyba że w propagandzie audiofilskiej, to wtedy niektóre element toru mogą "powalać na kolana" ?.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

29 minut temu, Jacchusia napisał:

Ale to w sumie wada, bo jakby na to nie spojrzeć "gra" też w pewnym sensie twoje pomieszczenie, czyli akustyka studia nagraniowego + akustyka twojego pokoju=dźwięk z kolumn.

Trudno to chyba nazwać wadą. Ja bym to określił cechą ( pomijam skrajnie niekorzystne pomieszczenia np. blaszany garaż ). Każde pomieszczenie nadaje odsłuchom jakiś swój charakter. Sale koncertowe, stadiony czy kluby. Dlatego Twój zestaw u kolegi zagra inaczej. Teoretycznie koncert najlepiej chyba organizować na pustej przestrzeni w plenerze. Czy słuchanie bez tego nadanego charakteru będzie się podobać to już inna sprawa. Jedni lubią słuchawki inni nawet nie biorą ich pod uwagę. Ja słucham przez ZG i słuchawki.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacchusia]

35 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Trudno to chyba nazwać wadą. Ja bym to określił cechą ( pomijam skrajnie niekorzystne pomieszczenia np. blaszany garaż ). Każde pomieszczenie nadaje odsłuchom jakiś swój charakter. Sale koncertowe, stadiony czy kluby. Dlatego Twój zestaw u kolegi zagra inaczej. Teoretycznie koncert najlepiej chyba organizować na pustej przestrzeni w plenerze. Czy słuchanie bez tego nadanego charakteru będzie się podobać to już inna sprawa. Jedni lubią słuchawki inni nawet nie biorą ich pod uwagę. Ja słucham przez ZG i słuchawki.

Raczej nie, to twoja niezamierzona ingerencja w utwór. 

To jest dokładnie to o czym pisałem. To co słyszysz to jest coś co jest na płycie (akustyka pomieszczenia, w którym grano) + twój indywidualny wkład ?  Czyli dodajesz coś czego na płycie nie ma, przy słuchaniu słuchawkami problem nie występuje.

 

 

1 godzinę temu, Lech36 napisał:

Głównie "gra" Twoje pomieszczenie i kolumny, reszta to drobnostka, chyba że w propagandzie audiofilskiej, to wtedy niektóre element toru mogą "powalać na kolana" ?.

No właśnie, gra pomieszczenie, a słuchawki likwidują ten problem.

Ktos pisał o "problemie" z tym, że w pokoju słyszysz w uszach mix dźwięku z obu kolumn, a przy słuchaniu przez słuchawki tego nie ma i to niby miał być wada. Tyle, że na płycie jest dźwięk przestrzenny/akustyka  zarejestrowana przez mikrofony (oczywiście zależy od realizacji nagrania) w pomieszczeniu nagraniowym, a nasz pokój dodaje cos od siebie. Mówimy o nagraniach live, bo trudno mówić o przestrzeni w nagraniu zrealizowanym na zasadzie nagrywania każdego instrumentu i głosu osobno i montowaniu później tego w całość jak jednego nagrania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez Jacchusia

[Misio38]

Też mam wrażenie, że to własnie w słuchawkach słyszymy bardziej to co jest rzeczywiście nagrane. Słyszymy to tak jak nagrały mikrofony. Na kolumnach dźwięk z jednej nakłada się dodatkowo na drugą. Co nie zmienia faktu, że lubię słuchać i tak i tak, choć słuchawki bardziej angażują w moim przypadku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

posłuchajcie jak szumi morze, może się wam coś w uszach ustabilizuje a może i między uszami też, taka nadzieja...

[Lech36]

2 godziny temu, Jacchusia napisał:

No właśnie, gra pomieszczenie, a słuchawki likwidują ten problem.

Ten jeden likwidują, ale tworzą nowe, wcale nie pozytywne. 
Dzisiaj przed chwilą skończyłem słuchać koncertu Genesis z Rzymu, głośność koncerowa. Nagranie wideo na dwóch płytach DVD, pewnie większość zna. Moim zdaniem jakość realizacji technicznej dźwięku na najwyższym poziomie. Jakby wszyscy tak realizowali ścieżkę dźwiękową to nie miałbym nic na przeciw.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

4 godziny temu, Jacchusia napisał:

To co słyszysz to jest coś co jest na płycie (akustyka pomieszczenia, w którym grano) + twój indywidualny wkład ?  Czyli dodajesz coś czego na płycie nie ma, przy słuchaniu słuchawkami problem nie występuje.

Wystepują za to inne problemy, nie występujące w słuchaniu przez glosniki- np nienaturalna scena i przestrzenność, które "siedzą wewnątrz czaszki".

Dlatego właśnie wolę kolumny w swoim pomieszczeniu. Jestem nawet sklonny zaakceptować drobne nierówności charakterystyki.

??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez porlick

[przemak]

4 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Każde pomieszczenie nadaje odsłuchom jakiś swój charakter. Sale koncertowe, stadiony czy kluby.

Ale muzyki nie nagrywa się w komorze bezechowej. Na płycie masz gotowe nagranie wraz ze wszystkimi efektami przestrzennymi. Nie powinieneś dokładać swoich. Oczywiście jak kto chce.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

3 minuty temu, przemak napisał:

Nie powinieneś dokładać swoich.

To często nieuniknione, ale trzeba doprowadzić do ich zminimalizowania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Jestem w Bieszczadach na rowerze. Po trzech dniach mamy 200, coś mi zaczęło cykać albo co. Postanowiłem naprawić po audiofilsku - wymienię łańcuch. Zobaczymy ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Może pomóc.

Proponuje wymianę dzwonka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Albo linkę zabezpieczającą.

Choć wymiana powietrza w dętkach- z nizinnego na górskie powinna bardziej pomóc.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarekb]

1 godzinę temu, przemak napisał:

Jestem w Bieszczadach na rowerze. Po trzech dniach mamy 200, coś mi zaczęło cykać albo co. Postanowiłem naprawić po audiofilsku - wymienię łańcuch. Zobaczymy ?

Stawiam na , sprężynka w wentylu do wymiany 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

2 godziny temu, przemak napisał:

Ale muzyki nie nagrywa się w komorze bezechowej. Na płycie masz gotowe nagranie wraz ze wszystkimi efektami przestrzennymi. Nie powinieneś dokładać swoich. Oczywiście jak kto chce.

Oczywiście, że nie. Ale jak tego uniknąć? Każdy dom ma swój charakter, zapach, klimat...
Tak jak każde pomieszczenie i zestaw do odsłuchów.

2 godziny temu, przemak napisał:

Jestem w Bieszczadach na rowerze. Po trzech dniach mamy 200, coś mi zaczęło cykać albo co. Postanowiłem naprawić po audiofilsku - wymienię łańcuch. Zobaczymy ?

Napompuj koła azotem ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Sierpnia 2020 przez Kalasanty Ciaputko

[Grzegorz7]

18 godzin temu, MariuszZ. napisał:

Pochwal się wynikami pomiarów kablowych, które ostatnio podobno robiłeś ?

Chciałem jakiś wątek założyć na ten temat.

Kilka kabli głośnikowych o rozmaitej budowie; cienkie, grube, plecione, ekranowany...

Pomiar R, L, C, C do ekranu.

Rezystancja przejścia rozmaitych zacisków, przekaźników. Wpływ układów kompensacji na wyjściu wzmacniacza. Wpływ DF. I tym podobne.

Z parametrów dynamicznych to opóźnienie wprowadzane przez kable, szybkość narastania, pasmo,...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[MariuszZ.]

21 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Chciałem jakiś wątek założyć na ten temat.

Fajnie by było gdybyś taki wątek założył. Od strony technicznej byłoby o czym podyskutować, czegoś się dowiedzieć. Wielu użytkowników ma blade pojęcie i by się przydała jakaś wykładnia co i jak. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacchusia]

4 godziny temu, Lech36 napisał:

Ten jeden likwidują, ale tworzą nowe, wcale nie pozytywne. 

Proponuję kupić porządny wzm. słuchawkowy. Dla eksperymentu kupiłem chińską lampę na Ali, szczęka mi opadła. Posłuchałem i kupiłem Elise Feliksa, tak na próbę bo przecież można zwrócić i został. Teraz myślę o zmianie moich HD600 na HD800 i tylko lekko drogo, wiec poczekam, może się jakaś dobra używka trafi. Panowie podstawa to odpowiedni wzmacniacz, ja słuchałem na Yamaha AS1000 i DAC Naima, oba to pryszcz przy Feliksie, moje leciwe juz senki przeżywają drugą młodość, a ja z nimi ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

6 minut temu, Jacchusia napisał:

Proponuję kupić porządny wzm. słuchawkowy. Dla eksperymentu kupiłem chińską lampę na Ali, szczęka mi opadła. Posłuchałem i kupiłem Elise Feliksa, tak na próbę bo przecież można zwrócić i został. Teraz myślę o zmianie moich HD600 na HD800 i tylko lekko drogo, wiec poczekam, może się jakaś dobra używka trafi. Panowie podstawa to odpowiedni wzmacniacz, ja słuchałem na Yamaha AS1000 i DAC Naima, oba to pryszcz przy Feliksie, moje leciwe juz senki przeżywają drugą młodość, a ja z nimi ?

Masz rację, że podstawą jest porządny wzmacniacz słuchawkowy, przede wszystkim uniwersalny. Ale wtedy zagra Ci porządnie o wiele więcej słuchawek, niż przy wzmacniaczu tzw. dedykowanym.
Ja posiadam wyjątkowo mocny wzmacniacz hybrydowy Schiit Lyr i 3 pary słuchawek. Wszystkie grają z nim dobrze, chociaż każda inaczej. 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacchusia]

4 minuty temu, soundchaser napisał:

Masz rację, że podstawą jest porządny wzmacniacz słuchawkowy, przede wszystkim uniwersalny. Ale wtedy zagra Ci porządnie o wiele więcej słuchawek, niż przy wzmacniaczu tzw. dedykowanym.
Ja posiadam wyjątkowo mocny wzmacniacz hybrydowy Schiit Lyr i 3 pary słuchawek. Wszystkie grają z nim dobrze, chociaż każda inaczej. 

Własnie o to mi chodziło. U nas w Polsce nie ma zwyczaju kupowania dobrych słuchawek, a o wzmacniaczach słuchawkowych to juz tylko zakręceni słuchawkofile myślą, a to błędne przekonanie, kto spróbuje ten się przekona. To wygląda mniej wiecej tak, jakby użytkownik dobrych kolumn dywagował o ich wadach/zaletach, a słuchał na wzm. Unitry.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

5 godzin temu, przemak napisał:

Ale muzyki nie nagrywa się w komorze bezechowej. Na płycie masz gotowe nagranie wraz ze wszystkimi efektami przestrzennymi. Nie powinieneś dokładać swoich. Oczywiście jak kto chce.

Lepiej zobacz na jakich ZG realizatorzy słuchają i jak mają adaptowane pomieszczenie. Nawet basu nie słyszą bo reżyserka malutka ale....go kręcą.  W każdym razie im się to zdaje że robià to dobrze.  Zobacz jak to powinno wyglądać ot choćby studio Petera Gabriela w adoptowanym młynie. Jak weżmiesz nagranie tam realizowane to bas jest perfekt, cała reszta też jest bardzo dobra i to w dobrym systemie którego się jako grupa zawodowa domagasz dopiero dobrze brzmi
 

Najpierw sami usłyszcie a dopiero później wymagajcie

5 godzin temu, przemak napisał:

Jestem w Bieszczadach na rowerze. Po trzech dniach mamy 200, coś mi zaczęło cykać albo co. Postanowiłem naprawić po audiofilsku - wymienię łańcuch. Zobaczymy ?

Uprawiając sport wyczynowo właśnie po tylu. km wymienia się łańcuch jak się nie chce później wymieniać zębatek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

27 minut temu, ASURA napisał:

5 godzin temu, przemak napisał:

Jestem w Bieszczadach na rowerze. Po trzech dniach mamy 200, coś mi zaczęło cykać albo co. Postanowiłem naprawić po audiofilsku - wymienię łańcuch. Zobaczymy ?

Uprawiając sport wyczynowo właśnie po tylu. km wymienia się łańcuch jak się nie chce później wymieniać zębatek

Po 200km chcesz łańcuch wymieniać?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

14 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Po 200km chcesz łańcuch wymieniać?

Noooo tak, po 200 w górach, plus 1500 w wielkopolsce. Kolega wprawdzie, co to zapomniał zmienić kasety z szosowej to mówi po dolinie Sanu że póki co to gór nie ma, ale jednak som. Zmienię łańcuch, na podjazdach będzie spoko z 10% zysku. Jutro wieczorem dam znak (sprawdzić, czy nie ksionc).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

13 godzin temu, przemak napisał:

Jestem w Bieszczadach na rowerze. Po trzech dniach mamy 200, coś mi zaczęło cykać albo co. Postanowiłem naprawić po audiofilsku - wymienię łańcuch. Zobaczymy ?

Stawiam na konika polnego, który zabrał się  na gapę. Bo cykady to na Cykladach raczej, nie w Bieszczadach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

15 godzin temu, przemak napisał:

Ale muzyki nie nagrywa się w komorze bezechowej. Na płycie masz gotowe nagranie wraz ze wszystkimi efektami przestrzennymi. Nie powinieneś dokładać swoich

Wynika z tego że trzeba słuchać w komorze bezechowej ?. Coś w tym jest, adaptacja akustyczna jest ze wszech miar wskazana, ale taka pełna nie zawsze możliwa ze względów życiowych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

16 godzin temu, przemak napisał:

Noooo tak, po 200 w górach, plus 1500 w wielkopolsce. Kolega wprawdzie, co to zapomniał zmienić kasety z szosowej to mówi po dolinie Sanu że póki co to gór nie ma, ale jednak som. Zmienię łańcuch, na podjazdach będzie spoko z 10% zysku. Jutro wieczorem dam znak (sprawdzić, czy nie ksionc).

To ja w tym roku powinienem wymienić łańcuch tak ze 5 - 10 razy. Ani razu tego nie zrobiłem ?
Pewnie mam cały napęd do wymiany ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grzegorz7]

Kalasanty.

A dasz wiarę, że mam rower, markowy żeby nie było z oryginalnymi częściami od ćwierć wieku...

Co nie znaczy, że jako były zawodowiec łańcuchy wymieniałem w stosownym czasie. Dla ciekawości, ma się naprzemiennie ze trzy łańcuchy i ma to być skorelowane z kasetą...

Czy po 200 km? Zdarzało się, że po takim dystansie w błocie i górach łańcuch nadawał się do wyrzucenia. Ale sadzę, ze z 1000 km powinien wytrzymać. Zmienia się mierząc rozciągnięcie. O tym dużo jest w necie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kalasanty Ciaputko]

31 minut temu, Grzegorz7 napisał:

Kalasanty.

A dasz wiarę, że mam rower, markowy żeby nie było z oryginalnymi częściami od ćwierć wieku...

Co nie znaczy, że jako były zawodowiec łańcuchy wymieniałem w stosownym czasie. Dla ciekawości, ma się naprzemiennie ze trzy łańcuchy i ma to być skorelowane z kasetą...

Czy po 200 km? Zdarzało się, że po takim dystansie w błocie i górach łańcuch nadawał się do wyrzucenia. Ale sadzę, ze z 1000 km powinien wytrzymać. Zmienia się mierząc rozciągnięcie. O tym dużo jest w necie.

Przyznaję, że nigdy do tego nie przywiązywałem zbytniej uwagi ? . Ale też nigdy nie miałem kłopotów.
Kiedyś dużo ( choć to pojęcie względne ) jeździłem na rowerze. Raczej rekreacyjnie, żadne czasówki maratony... 100km dziennie i więcej bywało. Ostatnio polubiłem jazdę po lesie i nieekstremalnym terenie. Jazda ulicami nie sprawia mi radochy. 
Rozglądam się za rowerem właśnie do tego typu rekreacji. Kupię od razu kilka łańcuchów ? .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )