Skocz do zawartości
IGNORED

Finansowa apokalipsa nadchodzi.


Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, antymalkontent napisał:

Bardzo nieciekawie się robi. PL dostała pozwolenie na drukowanie pustego pieniądza a przy naszej pozycji = zniszczenie waluty.

Denominację złotego się zrobi za jakiś czas i będzie ok. Zresztą masa kredytopolaków będzie się wieszać, więc aż tyle piniądza nie będzie potrzeba.  A i dzięki "breloczkom" bezrobocie spadnie.

W dniu 23.04.2020 o 08:11, janunio napisał:

Przestańcie pisać o konfliktach PiS z PO bo to jest bez żadnego znaczenia dla naszej gospodarki. Ani PiS ani PO nie mają tu żadnego pomysłu. To takie środowiska znajomych walczących o własne koryto.

Koronawirus to jest jednak nic w porównaniu z tym czego w głowach dokonuje symetryzm...

W dniu 23.04.2020 o 07:49, janunio napisał:

Model Polskiego drobnego przedsiębiorcy jest taki, że jak coś uciuła to jedzie z rodziną (rodzina jest najważniejsza) na Teneryfę All Inclusive zamiast inwestować i uzbrajać się w maszyny i urządzenia. Wybiera szpan zamiast rozwoju firmy.

To bynajmniej nie dotyczy tylko przedsiębiorców.  Od lat obserwuję z niedowierzaniem, jakimi brykami poruszają się pracownicy najemni zarabiający poniżej średniej krajowej.  Są to oczywiście używki, ale i tak zdecydowanie powyżej ich możliwości finansowych.

Pracownik najemny Jakub Wojwódzki jeździ wersjami z salonu. Jest to jednak najwybitniejszy dziennikarz, którego programy przyciągają przed TV ogromne rzesze widzów. Dzięki temu stacja TVN może pobierać MEGA opłaty za reklamy. Kabaret JOJO na TVP miał mniejszą oglądalność i dlatego TVP dostała 2 mld zasilenia. 

30 minut temu, janunio napisał:

Pracownik najemny Jakub Wojwódzki jeździ wersjami z salonu. Jest to jednak najwybitniejszy dziennikarz, którego programy przyciągają przed TV ogromne rzesze widzów.

Wojewódzki prezentuje poziom intelektualny równy rzodkiewce na bazarku. Oglądalność ma dużą bo większość ludzi ma niestety proste mózgi.

Homo sapiens do myślenia potrzebuje całego mózgu, a nie tylko lewej strony

A Pietrzaka gdzie w tym widzisz?

"Pogardzam wszystkimi i mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam."          Stanisław Ignacy Witkiewicz – Listy do żony (1928-1931)

9 godzin temu, Zbig napisał:

Koronawirus to jest jednak nic w porównaniu z tym czego w głowach dokonuje symetryzm...

To bynajmniej nie dotyczy tylko przedsiębiorców.  Od lat obserwuję z niedowierzaniem, jakimi brykami poruszają się pracownicy najemni zarabiający poniżej średniej krajowej.  Są to oczywiście używki, ale i tak zdecydowanie powyżej ich możliwości finansowych.

Czyli prawidłowo wszystko na pokaz na kredyt nadmierna konsumpcja ponad stan. Takich ludzi potrzebuje ten system.

Teraz trzeba im zniszczyć waluty oddluzyc i dac do zrozumienia że trzeba tak robić tylko jeszcze więcej i szybciej bo trzeba odbudować gospodarki.

A oszczędzajacych zniszczyć bo osłabiają system za mało konsumuja. Takich czasów doczekaliśmy.

Coś mi mówi że ta panika przy okazji wirusa ma taki właśnie cel.

Edytowane przez antymalkontent

chwilowy brak działalności w audio.

W dniu 23.04.2020 o 07:49, janunio napisał:

Polakom wyższe zarobki się nie należą. Cały czas mamy przerażająco niską wydajność pracy.

Zwracam uwagę, że wydajność pracy to nie jest parametr dotyczący pracownika/wykonawcy. To jest parametr kształtowany przez polskiego przedsiębiorcę/pracodawcę. Praca jest źle zorganizowana, technologia przestarzała, brak powiązania nauki z technologią produkcji ... To tu jest wieczny polski dramat z wydajnością pracy.  

Polacy kochają tzw. ciężką pracę. Widziałem niedawno pięciu spoconych roboli kopiących rów pod kabel optyczny. Sedno tkwi w tym, że przedsiębiorca powinien wypożyczyć mini-koparkę i opłacić operatora.  

Model Polskiego drobnego przedsiębiorcy jest taki, że jak coś uciuła to jedzie z rodziną (rodzina jest najważniejsza) na Teneryfę All Inclusive zamiast inwestować i uzbrajać się w maszyny i urządzenia. Wybiera szpan zamiast rozwoju firmy.

Polski drobny przedsiębiorca będzie padać na ryj i pracować po 12 godzin dziennie. Dopiero po pierwszym zawale pomyśli by kogoś zatrudnić i zorganizować.

Sukces Biedronki polega na tym, że z Portugalii przyszła wiedza jak zorganizować dużą sieć marketów spożywczych. Temat był i jest za trudny dla "Ziomali".  

Trudno się z tą opinią nie zgodzić .Ale zaraz zlecą się forumowi entuzjaści polskiej przedsiębiorczości ,którą tłamsi UE i Niemcy .Gdyby nie to to bylibyśmy drugą Koreą .W ich mniemaniu pewnie południową a naprawdę to północną .

4 godziny temu, matoole napisał:

Wojewódzki prezentuje poziom intelektualny równy rzodkiewce na bazarku

Niektórzy fani PiS prezentują poziom intelektualny rzodkiewki a bardzie buraka lub delikatniej ziemniaka i to nie na bazarku. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

"Polakom wyższe zarobki się nie należą. Cały czas mamy przerażająco niską wydajność pracy.

Zwracam uwagę, że wydajność pracy to nie jest parametr dotyczący pracownika/wykonawcy. To jest parametr kształtowany przez polskiego przedsiębiorcę/pracodawcę. Praca jest źle zorganizowana, technologia przestarzała, brak powiązania nauki z technologią produkcji ... To tu jest wieczny polski dramat z wydajnością pracy.  "

 

Janunio prawdę napisał coś nieprawdopodobnego. 

Ogólnie nie wiem ilu z Was zauważylo ale w społeczeństwie polskim jest bardzo mała wiedza oraz unika się informacji na temat przyczyn niskiej wydajności która leży po stronie pracodawcy bo pracowników mamy średnio bardzo dobrych. W konsekwencji pracują wydajniej od rówieśników zachodnich a muszą zarabiać mało bo polska gospodarka jest niewydajna z powodu patrz wyżej post janunio.

I kolejna sprawa która jest ciekawa w Polsce gdy idzie o socjal na dole to przedsiębiorcy lamentuja że nie dawać. A jak przychodzi co do czego to oczekują tego samego. Na zachodzie a szczególnie w USA socjal dla przedsiębiorców głównie największych to zdecydowanie większą działką jak dla reszty społeczeństwa. Tutaj tak samo jak wyżej informacje są ukryte a jak na dole ktoś dostanie to wręcz jest nagonka na nie.

 

Piszę to tylko w celu własnych przemyśleń bo informacja steruja grupy interesu dla których ważne jest mało bezpieczne społeczeństwo a cel darmowej kasy to bogacic najbogatszych. Oczywiście wszystko w imię zysku i jak najniższych zarobków. Nie dajcie się omamic.

Edytowane przez antymalkontent

chwilowy brak działalności w audio.

Nie ma co sie dziwic ze polska lubi ciezka a nie inteligentna prace. 

Skoro Niemcy i Ruskie wymordowali nam cala mase intelektualistow, potem powstaly PGR-y gdzie ludzie tez nie edukowali sie, tylko kazdego ganiano do roboty. Wiec nauczono ludzi pracy, ale nie nauczono myslenia. 

Gdy wkoncu zaczelismy edukowac spoleczenstwo to nawet nie moglismy sie zdecydowac jakiego jezyka uczyc. wiec najpierw uczono ruskiego, potem niemieckigo a teraz angielskiego. 

Suma sumaru jestesmy spoleczenstwem gdzie wiekszosc ludzi powyzej 40 - 50lat jest ciemnota znajaca tylko jeden jezyk - polski. 

 

Do tego doszedl aspekt blokowania prywaciazy, kazdy traktuje ich za zlodzieji, w sumie pewnie tez nie bez powodu bo wykozystywali ludzi. 

 

Mysle ze od dobrych 10 - 15 lat studia dopiero zaczely ksztalcic w Polsce masowo i to w calkiem kumata kadre. Uwazam ze jestesmy na prostej do sukcesu. 

Z pamieci moge wam wymienic firmy w ktorych mamy najnowsze maszyny obrobcze, najnowsze prototypy laserow do wycinania blach (na skale swiatowa), znam producentow skrzyn i przekladni na bardzo wysokim poziomie, producentow chemii np. produkcja farb proszkowych. Nie wspominajac o budowlance na wysokim poziomie (produkcja okien, drzwi, bram). 

Brakuje nam troche tego automotivu. Produkcji jakichs samochodow / samolotow. Bo jak taki Drutex producent okien moze sie pochwalic 4000 pracownikow i 100mld sprzedazy, to taka najprostrza firma samochodowa ma kilka dziesiat razy wiecej pracoenikow / technologow itp. 

13 minut temu, antymalkontent napisał:

"Polakom wyższe zarobki się nie należą.

Tym którym chce się pracować oczywiście się należą, tym co czekają na zrzuty od państwa oczywiście nie.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Brak chętnych do zbioru truskawek. Ukraińców nikt nie chciał przytrzymać to odjechali ...  

Powiadasz Lechu, że wyższe zarobki należą się z powodu, że chcą pracować ? Jakaś bzdura ci wyszła.

Zasada taka, że do pracy zmusza nas konieczność zdobycia jedzenia, opłata za pieczarę, używki, sex itp.

Edytowane przez janunio
5 minut temu, janunio napisał:

używki, sex itp.

Akurat to do pracy mnie nigdy nie zmuszało i jakoś nadal nie zmusza?

6 minut temu, janunio napisał:

opłata za pieczarę,

A tym po śmierci zamartwiać się nie zamierzam, tym bardziej, że pieczar nie lubię. ?

Gość Sine Metu

(Konto usunięte)

Sukces Biedronki polega na tym, że z Portugalii przyszła wiedza jak zorganizować dużą sieć marketów spożywczych. Temat był i jest za trudny dla "Ziomali".  


Cóż za słodki idiota.

Dzięki takiemu rozumowaniu, personel medyczny pracuje 300-400 godzin miesięcznie.

A za moich czasów, to było 168 godzin miesięcznie - czternaście 12-godzinnych dyżurów w systemie 12/36.

I jak ktoś wypadł, to dyspozytorka dzwoniła do domu i pytała: weźmiesz?

Jak się skończy epidemia - bo nikt od pacjentów nie odejdzie - to kadra ponownie zacznie wyjeżdżać.

Siny ty znakomicie mnie oceniłeś. Jak większość w tym kraju uważasz za ideał ręczne sterowanie organizacją jakiś dyżurów. Czyli jakoś tam będzie. To przez takie poglądy jesteśmy i będziemy tam gdzie jesteśmy.  

Sukces Biedronki polega na tym, że z Portugalii przyszła wiedza jak zorganizować gigantyczną sieć marketów spożywczych w Polsce. Sukces polskiego oddziału (Biedronka) zdominował spółkę akcyjną Jerónimo Martins.  Polska Biedronka ma 68-proc. udział w wartości sprzedaży spółki JM i 87-proc. w zysku przed opodatkowaniem. To oznacza, że w zasadzie Biedronka to obecnie całkowicie polska firma. Idzie taki lans, że Niemiecki LIDL to jakaś "konkurencja" a na prawdę nie stanowi żadnej konkurencji. Ma 700 sklepów przy 3100 punktów Biedronki. 

Jaka jest zatem struktura organizacyjna właściciela BIEDRONKI:

 

Współudziałowcem w spółce JM jest holenderski Ahold, który ma udziały w wysokości ok. 49%.

  • Unilever Jerónimo Martins – wspólne przedsięwzięcie z Unilever w proporcji udziałów: JM – 45% a Unilever 55%.
  • Jerónimo Martins Distribuição de Produtos de Consumo – dystrybucja w Portugalii markowych produktów międzynarodowych producentów
  • PGJM – wspólne przedsięwzięcie z hiszpańska grupą kosmetyczną Puig
  • Jerónimo Martins Restauração e Serviços – realizator projektu w branży catering
  • Caterplus – dostawca w branży catering
  • Jeronymo – sieć kawiarni
  • Ben & Jerry, Olá – sieć lodziarni.
  • Wchodzi udziałami do polskiej sieci cash-and-carry Eurocash oraz Supermercado Se w Brazylii.
W dniu 23.04.2020 o 07:49, janunio napisał:

Polakom wyższe zarobki się nie należą. Cały czas mamy przerażająco niską wydajność pracy.

Model Polskiego drobnego przedsiębiorcy jest taki, że jak coś uciuła to jedzie z rodziną (rodzina jest najważniejsza) na Teneryfę All Inclusive zamiast inwestować i uzbrajać się w maszyny i urządzenia. Wybiera szpan zamiast rozwoju firmy.

A może porozmawiamy o tych wszystkich prezesach, dyrektorkach - Dyzmach? Najczęściej ludzie kompletnie bez kompetencji, odstających merytorycznie o lata świetlne od swoich kolegów z Zachodu w zakresie kreatywności, zarządzania itp.

To nie wina przedsiębiorców, że jesteśmy de facto krajem magazynów i zagranicznych fabryk. Czesi jakoś sobie poradzili z utrzymaniem motoryzacji, a my? Kto za porażką tutaj stoi. Przedsiębiorcy czy rząd?

Inna kwestia - Ty myślisz, że taki Jobs czy Gates zostali by u nas tym czym zostali? Start-upy powiadasz? Tez myślisz, że takie YT, tik-toki czy inne społecznościowe gówna, gdyby były wymyślone u nas miały markę globalną?

Oczywiście - najlepiej u nas narzekać, że jak się ktoś dorobił to ukradł. Mentalność chłopków-roztropków, którym do szczęścia wystarczy browar z Biedronki za 2 zeta i sens z Kiepskimi lub innym gównem wieczorem w telewizji.

20 godzin temu, Lolo2 napisał:

Mysle ze od dobrych 10 - 15 lat studia dopiero zaczely ksztalcic w Polsce masowo i to w calkiem kumata kadre. Uwazam ze jestesmy na prostej do sukcesu. 

Napisz proszę, że żartujesz... 

20 godzin temu, Lolo2 napisał:

Nie ma co sie dziwic ze polska lubi ciezka a nie inteligentna prace. 

Skoro Niemcy i Ruskie wymordowali nam cala mase intelektualistow, potem powstaly PGR-y gdzie ludzie tez nie edukowali sie, tylko kazdego ganiano do roboty. Wiec nauczono ludzi pracy, ale nie nauczono myslenia. 

Gdy wkoncu zaczelismy edukowac spoleczenstwo to nawet nie moglismy sie zdecydowac jakiego jezyka uczyc. wiec najpierw uczono ruskiego, potem niemieckigo a teraz angielskiego. 

Suma sumaru jestesmy spoleczenstwem gdzie wiekszosc ludzi powyzej 40 - 50lat jest ciemnota znajaca tylko jeden jezyk - polski. 

 

Do tego doszedl aspekt blokowania prywaciazy, kazdy traktuje ich za zlodzieji, w sumie pewnie tez nie bez powodu bo wykozystywali ludzi. 

 

Mysle ze od dobrych 10 - 15 lat studia dopiero zaczely ksztalcic w Polsce masowo i to w calkiem kumata kadre. Uwazam ze jestesmy na prostej do sukcesu. 

Z pamieci moge wam wymienic firmy w ktorych mamy najnowsze maszyny obrobcze, najnowsze prototypy laserow do wycinania blach (na skale swiatowa), znam producentow skrzyn i przekladni na bardzo wysokim poziomie, producentow chemii np. produkcja farb proszkowych. Nie wspominajac o budowlance na wysokim poziomie (produkcja okien, drzwi, bram). 

Brakuje nam troche tego automotivu. Produkcji jakichs samochodow / samolotow. Bo jak taki Drutex producent okien moze sie pochwalic 4000 pracownikow i 100mld sprzedazy, to taka najprostrza firma samochodowa ma kilka dziesiat razy wiecej pracoenikow / technologow itp. 

To tylko część prawdy.W czasie PRL u i po 89r. robiliśmy wiele aby wykształceni i kreatywni ludzie ( wykształceni w Polsce ) wyjeżdżali za granicę .Tu nigdy nie było sprzyjających warunków aby ich zatrzymać i wykorzystać na miejscu .Oczywiście nie chodzi o metody przymusu ale warunki finansowe i możliwości rozwoju .W Polsce nigdy nie ceniło się wykształcenia.

5 minut temu, Meloman napisał:

Czesi jakoś sobie poradzili z utrzymaniem motoryzacji,

Mają coś poza zagranicznymi montowniami?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

12 godzin temu, janunio napisał:

Zasada taka, że do pracy zmusza nas konieczność zdobycia jedzenia, opłata za pieczarę, używki, sex itp.

Po prostu zauważyłem że Polakom których po po podziale na lepszy i gorszy sort przypadła ta pierwsza kategoria często nie chce się pracować i czekają aż ktoś im da, ta druga grupa jest zdecydowanie bardziej skłonna do dobrej pracy, ale zasady wprowadzane przez tą pierwszą są zaraźliwe i motywacja do pracy spada. To zasada którą już znamy z byłego socjalizmu. 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 godziny temu, Meloman napisał:

 

Napisz proszę, że żartujesz... 

Nie. 

Skonczylem kilka dobrych lat temu studia na PP na kierunku Mechanik i Budowa Maszyn i szczerze robota po tym jest. 

Wyksztalcenie mega dobre, nie zaluje. Grono osob dostalo ciekawe fuchy w BMW, w Man, Nivea, Amica  oczywiscie mowa o konstruktorach czy projektantach. 

Jestem mega zadowolony ze studiow i nie wiem co moglbym wiecej oczekiwac. 

Do Wroclawia czy AGH wtedy moglem pomazyc aby sie dostac. Za malo pkt z matury. Wiec podejzewam ze tam rownie dobze albo i lepiej wyksztalcili. 

 

Ze 260 studentow z mojego kierunku, okolo 60 - 80 dotrwalo do magistra i smialo za polowe z nich moglbym reczyc. Bardzo kumaci i ogarnieci ludzie, ktorzy napewno maja swietne prace. 

 

Dla przykladu powiem. Ze juz na studiach magisterskich, taki MAN. Poszedl sobie do dziekanatu i poprosil o spotkanie z 10 najlepszych studentow z kierunkow mechatronika czy budowa maszym. I wszyscy mieli juz na start prace. 

2 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

To tylko część prawdy.W czasie PRL u i po 89r. robiliśmy wiele aby wykształceni i kreatywni ludzie ( wykształceni w Polsce ) wyjeżdżali za granicę .Tu nigdy nie było sprzyjających warunków aby ich zatrzymać i wykorzystać na miejscu .Oczywiście nie chodzi o metody przymusu ale warunki finansowe i możliwości rozwoju .W Polsce nigdy nie ceniło się wykształcenia.

Tak. 

Wyjezdzali i wyjezdzaja. Za granica byle kontruktor spokojnie zarobi 60 000euro rocznie. Bo tyle praktycznie wynosi minimalna pensja tam po takich studiach jak ja konczylem. Po 5 latach smialo mozesz myslec o kredycie na dom i statkowaniu sie. 

 

W polsce niestety. 

Dzialka po babci

Pustaki od rodzicow

I dopiero kredyt na chalupe. 

 

Ale to nie wina tych co uciekaja (po czesci), skoro nie maja w polsce innych mozliwosci. W mojej firmie jakim bys nie byl konstruktorem to nie dostaniesz takiej wyplaty jak za granica. I nie chodzi o to ze prezes chytry, poprostu firmy na to nie stac. 

Problemem polski jest to ze nie mamy swoich wynalazkow. Brakuje innowacji, startupow, wsparcia. 

W naszej kulturze sami juz obywatele nie chca aby przedsiebiorca sie powodzilo. Zazdrosc, robienie pod gore, papierologia. 

23 minuty temu, Lolo2 napisał:

Problemem polski jest to ze nie mamy swoich wynalazkow. Brakuje innowacji, startupow, wsparcia. 

W naszej kulturze sami juz obywatele nie chca aby przedsiebiorca sie powodzilo. Zazdrosc, robienie pod gore, papierologia. 

Bo ktoś trzyma rękę na pulsie aby tak zostało do końca świata i jeden dzień dłużej.

Nie ma przypadków a są tylko znaki.

Polska po 89 miała potencjał i intelektualny i gospodarczy aby wybrać drogę zrównoważonego rozwoju ale "ktoś" czuwał aby było zupełnie inaczej.

Ktoś, komu zależało aby Polska była krajem niekonkurencyjnym dla innych gospodarek i miała być czymś na kształt neokolonii, bantustanu  z tanią siłą roboczą. A ostrzegano nas, że to się, źle skończy ale nikt nie słuchał.

Milton Friedman (noblista, guru wolnorynkowej ekonomii) już w 1990 roku ostrzegał Polaków:

"Pamiętajcie jedno: zagraniczni inwestorzy nie będą inwestować w Polsce po to, by pomóc Polsce, lecz po to, by pomóc sobie. Oni powinni działać wg takich samych reguł gry, jakie obowiązują Polaków. Nie należy im dawać żadnych przywilejów, ulg czy zwolnień podatkowych".

 I nie miał racji? W latach 2004-2015 zagraniczne koncerny, rządy czy instytucje unijne wytransferowały poza granice naszego kraju równowartość ponad 622 miliardów zł!

 

 

 

Z każdym dniem rośnie liczba tych, których musisz całować w "D" aby nie być skazanym za zbrodnię nienawiści.

48 minut temu, Lolo2 napisał:

Nie. 

Skonczylem kilka dobrych lat temu studia na PP na kierunku Mechanik i Budowa Maszyn i szczerze robota po tym jest. 

Wyksztalcenie mega dobre, nie zaluje. Grono osob dostalo ciekawe fuchy w BMW, w Man, Nivea, Amica  oczywiscie mowa o konstruktorach czy projektantach. 

Jestem mega zadowolony ze studiow i nie wiem co moglbym wiecej oczekiwac. 

Do Wroclawia czy AGH wtedy moglem pomazyc aby sie dostac. Za malo pkt z matury. Wiec podejzewam ze tam rownie dobze albo i lepiej wyksztalcili. 

 

Ze 260 studentow z mojego kierunku, okolo 60 - 80 dotrwalo do magistra i smialo za polowe z nich moglbym reczyc. Bardzo kumaci i ogarnieci ludzie, ktorzy napewno maja swietne prace. 

 

Dla przykladu powiem. Ze juz na studiach magisterskich, taki MAN. Poszedl sobie do dziekanatu i poprosil o spotkanie z 10 najlepszych studentow z kierunkow mechatronika czy budowa maszym. I wszyscy mieli juz na start prace. 

Tak. 

Wyjezdzali i wyjezdzaja. Za granica byle kontruktor spokojnie zarobi 60 000euro rocznie. Bo tyle praktycznie wynosi minimalna pensja tam po takich studiach jak ja konczylem. Po 5 latach smialo mozesz myslec o kredycie na dom i statkowaniu sie. 

 

W polsce niestety. 

Dzialka po babci

Pustaki od rodzicow

I dopiero kredyt na chalupe. 

 

Ale to nie wina tych co uciekaja (po czesci), skoro nie maja w polsce innych mozliwosci. W mojej firmie jakim bys nie byl konstruktorem to nie dostaniesz takiej wyplaty jak za granica. I nie chodzi o to ze prezes chytry, poprostu firmy na to nie stac. 

Problemem polski jest to ze nie mamy swoich wynalazkow. Brakuje innowacji, startupow, wsparcia. 

W naszej kulturze sami juz obywatele nie chca aby przedsiebiorca sie powodzilo. Zazdrosc, robienie pod gore, papierologia. 

 Masz sporo racji.Tu jest fajny artykuł o dochodzeniu USA do dobrobytu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie należy mylić prawdy z opinią większości .

30 minut temu, Amator 2b napisał:

Bo ktoś trzyma rękę na pulsie aby tak zostało do końca świata i jeden dzień dłużej.

Nie ma przypadków a są tylko znaki.

Polska po 89 miała potencjał i intelektualny i gospodarczy aby wybrać drogę zrównoważonego rozwoju ale "ktoś" czuwał aby było zupełnie inaczej.

Ktoś, komu zależało aby Polska była krajem niekonkurencyjnym dla innych gospodarek i miała być czymś na kształt neokolonii, bantustanu  z tanią siłą roboczą. A ostrzegano nas, że to się, źle skończy ale nikt nie słuchał.

Milton Friedman (noblista, guru wolnorynkowej ekonomii) już w 1990 roku ostrzegał Polaków:

"Pamiętajcie jedno: zagraniczni inwestorzy nie będą inwestować w Polsce po to, by pomóc Polsce, lecz po to, by pomóc sobie. Oni powinni działać wg takich samych reguł gry, jakie obowiązują Polaków. Nie należy im dawać żadnych przywilejów, ulg czy zwolnień podatkowych".

 I nie miał racji? W latach 2004-2015 zagraniczne koncerny, rządy czy instytucje unijne wytransferowały poza granice naszego kraju równowartość ponad 622 miliardów zł!

 

 

 

Ale tak działa geopolityka globalizmu. Są potentaci jak zachodnia Europa USA i. Ich korporacje a reszta miała iść w tanią siłę roboczą dla obniżenia kosztów potentatów. To była tzw zaplanowana akcja zwana demokracja. 

Oczywiście nie wszystko się udało choćby nie przewidziano że kolonia zwana Chiny wykorzystuja sytuację i technologie i wiedzę potentatów żeby stać się konkurentem. Nam się nie udało więc dalej pozostajemy tania siła robocza.

chwilowy brak działalności w audio.

30 minut temu, notoryczny napisał:

 Masz sporo racji.Tu jest fajny artykuł o dochodzeniu USA do dobrobytu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jak Amerykanie zbudowali swój dobrobyt od zera w ledwie 120 lat?"

U nas budowa dobrobytu znudziła się już po kilkunastu latach i Kaczor wpadł na pomysł powrotu do komuny w zmodyfikowanej formie. "Ciemny lud" to kupił wraz z propagandą głoszoną wokół tego tematu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

2 minuty temu, Zbig napisał:

Niby w jaki sposób sobie poradzili?

Czesi mają tradycje przemysłową nieporównywalną z naszą, a Skoda jest wbrew pozorom nadal bardzo czeska. 

nagrywamy.com

24 minuty temu, przemak napisał:

Skoda jest wbrew pozorom nadal bardzo czeska. 

Rozumiem że członkowie zarządu to sami niemcy sudeccy? ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
27 minut temu, przemak napisał:

a Skoda jest wbrew pozorom nadal bardzo czeska. 

Dokładnie, projekty są czeskie z wykorzystaniem niektórych podzespołów VW, ale to normalne we współczesnym świecie. Nawet VW stosuje w swoich autach podzespoły wytwarzane w Polsce i nie tylko VW, inne firmy też, np. Fiat.

Edytowane przez Lech36

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.