Który kabel ma największy wpływ na brzmienie

[J.Jerry]

Widocznie mają swoje powody, aby tak sądzić, dlatego procedury mają inne - dostosowane do innych potrzeb

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

pomysł sterowania pojemnością przez dokładanie indukcyjności szeregowej, co może spowodować uzyskanie kabla idealnego będącego czystą rezystancją z punktu widzenia wzmacniacza, ale kto by na to wpadł.

 

Uzyskanie zerowej reaktancji to raczej nie bardzo, ale właśnie o takim zabiegu piszę - zwiększenie pojemności w celu zmniejszenia impedancji falowej kabla do poziomów impedancji głośników (no bo jasne, że nie wzmacniacza). To nie wireworld, ktoś inny, nawet na stronie mieli wywody o impedancji falowej.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

Niektórzy podłączają do kabla indukcyjności i pojemności, rezystory i twierdzą, że ma być lepiej, co jest mało intuicyjne, jeśli przyjąć, że kabel jest czystą pojemnością, indukcyjnością, rezystancją. Podłączamy więcej części, aby zredukować wartości - tak nie powinno być...wiadomo, że nie zrobimy w zakresie częstotliwości czystej rezystancji, ale możemy co nieco ulepszyć. Inni stosują różną geometrie - być może uzyskują jeszcze lepsze wyniki próbując w ten sposób zbudować lepszy kondensator, lepszą indukcyjność...po co, to nie wiem, ale można podłączyć, posłuchać i w ten sposób praktyczny czegoś się dowiedzieć. Sprawę komplikuje to, że mamy różne wzmacniacze, różne kolumny, różne uszy, różne gusta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Piszesz "Sprawę komplikuje to, że mamy różne wzmacniacze, różne kolumny, różne uszy, różne gusta."

Oczywiście, przecież od początku piszę, że istotne jest CO łączymy, bo w "domowych" połączeniach parametry przewodu nie grają istotnej roli.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

co jest mało intuicyjne

Elektrotechnika w stylu "e do jot fi" intuicyjna nie jest i nie ma być ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Tyle tylko, że pojemność kabla w audio - ma WYŁĄCZNIE znaczenie i wpływ REALNY w kablach łączących wkładkę gramofonu z wejściem pre-phono.

To tam płyną tak nikłe napięciowe i prądowe sygnały, że ma to wpływ na pracę pre-phono (szczególnie MC) i SŁYSZALNY wpływ na brzmienie winyla.

W pozostałych kablach (oczywiście sygnałowych, bo przecież nie w sieciówkach!) nawet znacznie większe "rozjazdy" pojemności niż w gramofonowym połączeniu dają TEORETYCZNY (bo dla pasma audio pomijalny i nieistotny) wpływ daleko poza f akustycznymi.

Wklejałem kiedyś dokładne wyliczenia, dotyczące również zależności pojemnościowych, Lechu36 je później powtarzał...dziś mi się już nie chce...bo jedni i tak gubią się w natłoku wzorów, jednostek i liczb...innych odrzuca od razu taki wpis, "bełkotliwy wpis".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

 

Elektrotechnika w stylu "e do jot fi" intuicyjna nie jest i nie ma być ;)

 

Techniczny bełkot dla nie chcących pogłębiać wiedzę ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Tyle tylko, że pojemność kabla w audio - ma WYŁĄCZNIE znaczenie i wpływ REALNY w kablach łączących wkładkę gramofonu z wejściem pre-phono.

Indukcyjność wkładki razem z pojemnością wejścia gramofonowego i podłączonego kabla tworzą układ rezonansowy, podbijający wysokie częstotliwości. Wypadkowa charakterystyka przenoszenia zależy od tej pojemności.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[5z0p3n]

Temat do zamknięcia.

Nic sensownego już tu chyba nikt nie napisze.

Nie!

 

Szczerze nie czytam większości postów bo to kłótnie których chciałem uniknąć.

Szkoda że autor wątku nie ma możliwości kasowania postów. Uwierzcie zostawił bym tylko te coś wnoszące. Czy to za czy przeciw ale reszta do kosza. Jednak obiecałem zamieścić wrażenia po sobocie :)

 

Przypomnę, kabel pożyczyłem koledze który rzekomo słyszał.

O 12 jestem na miejscu. Malina + rDAC + Atoll IN 100 + Canto One Special, spięte Kimberem, QEDem i Wirewordem.

Pomieszczenie około 12-15m.

 

Zaczynamy od jakiegoś kawałka jezzowego z damskim wokalem ( nie znałem wcześniej). ZWARIOWAŁEM, słyszę różnice!! Kabel sieciowy Wireworld gra ciszej oraz cieplej, jest bardziej muzykalny. Następny kawałek Mannamu, wokał kory to samo bardziej namiejscu. W linii z melodią, kiedy ten zwykły oryginalny wypycha wokal do przodu. Myślę niemożliwe. Zapuść Dead Can Dance to co słuchałem w domu. Faktycznie różnica znikoma, albo na granicy :/ Myślę co jest. Mówię puść co jeszcze odsłuchiwałeś. Idzie Adele - Skyfall !! ZWARIOWALEM !! ale już na maksa. Jest znacząca różnica pomiędzy kablem oryginalnym - zwykłym a Stratus!!

Hej co jest?

 

Serio teraz pytanie do tych co byli za. Bo ja nadal nie bardzo mogę uwierzyć. Jak to możliwe? Co półtora metrowy odcinek może robić z tym prądem i dlaczego?

W poniedziałek testy z powrotem u mnie w domu. Specjalnie wziąłem wolne :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[popej]

Co półtora metrowy odcinek może robić z tym prądem i dlaczego?

Z prądem nic istotnego nie robi. Ale miesza z Twoją percepcją.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[J.Jerry]

Jak to możliwe? Co półtora metrowy odcinek może robić z tym prądem i dlaczego?

 

Ważne co słyszałeś, a dlaczego, to było sporo wyjaśnień na forum...za dużo trzeba by pisać, można się dokopać przez wyszukiwarkę. Ewentualnie możesz zrobić jakieś prawidłowe testy, które poprawnie wykonane sprawią, że nie usłyszysz różnicy. W sumie nie ma się czym ekscytować, chyba że to pierwszy raz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Makgajwer]

Nie!

 

Szczerze nie czytam większości postów bo to kłótnie których chciałem uniknąć.

Szkoda że autor wątku nie ma możliwości kasowania postów. Uwierzcie zostawił bym tylko te coś wnoszące. Czy to za czy przeciw ale reszta do kosza. Jednak obiecałem zamieścić wrażenia po sobocie :)

 

Przypomnę, kabel pożyczyłem koledze który rzekomo słyszał.

O 12 jestem na miejscu. Malina + rDAC + Atoll IN 100 + Canto One Special, spięte Kimberem, QEDem i Wirewordem.

Pomieszczenie około 12-15m.

 

Zaczynamy od jakiegoś kawałka jezzowego z damskim wokalem ( nie znałem wcześniej). ZWARIOWAŁEM, słyszę różnice!! Kabel sieciowy Wireworld gra ciszej oraz cieplej, jest bardziej muzykalny. Następny kawałek Mannamu, wokał kory to samo bardziej namiejscu. W linii z melodią, kiedy ten zwykły oryginalny wypycha wokal do przodu. Myślę niemożliwe. Zapuść Dead Can Dance to co słuchałem w domu. Faktycznie różnica znikoma, albo na granicy :/ Myślę co jest. Mówię puść co jeszcze odsłuchiwałeś. Idzie Adele - Skyfall !! ZWARIOWALEM !! ale już na maksa. Jest znacząca różnica pomiędzy kablem oryginalnym - zwykłym a Stratus!!

Hej co jest?

 

Serio teraz pytanie do tych co byli za. Bo ja nadal nie bardzo mogę uwierzyć. Jak to możliwe? Co półtora metrowy odcinek może robić z tym prądem i dlaczego?

W poniedziałek testy z powrotem u mnie w domu. Specjalnie wziąłem wolne :)

Sieciówki Wireworlda tak grają , jak dla mnie za bardzo zamulają kosztem przestrzeni, jednak w niektórych systemach akurat tego potrzeba i mogą się sprawdzić. Do DAC-a albo żródła raczej bo na wzmacniaczu lepiej spisują sie przewody o innej budowie i innych cechach brzmieniowych.

Kiedys sam byłem wrogem sieciówek ale jak kolega z zamkniętymi oczami mówił mi którą podpinam do wzmacniacza to musialem się przekonać.

 

Nie!

 

Szczerze nie czytam większości postów bo to kłótnie których chciałem uniknąć.

Szkoda że autor wątku nie ma możliwości kasowania postów. Uwierzcie zostawił bym tylko te coś wnoszące. Czy to za czy przeciw ale reszta do kosza. Jednak obiecałem zamieścić wrażenia po sobocie :)

 

Przypomnę, kabel pożyczyłem koledze który rzekomo słyszał.

O 12 jestem na miejscu. Malina + rDAC + Atoll IN 100 + Canto One Special, spięte Kimberem, QEDem i Wirewordem.

Pomieszczenie około 12-15m.

 

Zaczynamy od jakiegoś kawałka jezzowego z damskim wokalem ( nie znałem wcześniej). ZWARIOWAŁEM, słyszę różnice!! Kabel sieciowy Wireworld gra ciszej oraz cieplej, jest bardziej muzykalny. Następny kawałek Mannamu, wokał kory to samo bardziej namiejscu. W linii z melodią, kiedy ten zwykły oryginalny wypycha wokal do przodu. Myślę niemożliwe. Zapuść Dead Can Dance to co słuchałem w domu. Faktycznie różnica znikoma, albo na granicy :/ Myślę co jest. Mówię puść co jeszcze odsłuchiwałeś. Idzie Adele - Skyfall !! ZWARIOWALEM !! ale już na maksa. Jest znacząca różnica pomiędzy kablem oryginalnym - zwykłym a Stratus!!

Hej co jest?

 

Serio teraz pytanie do tych co byli za. Bo ja nadal nie bardzo mogę uwierzyć. Jak to możliwe? Co półtora metrowy odcinek może robić z tym prądem i dlaczego?

W poniedziałek testy z powrotem u mnie w domu. Specjalnie wziąłem wolne :)

Sieciówki Wireworlda tak grają , jak dla mnie za bardzo zamulają kosztem przestrzeni, jednak w niektórych systemach akurat tego potrzeba i mogą się sprawdzić. Do DAC-a albo żródła raczej bo na wzmacniaczu lepiej spisują sie przewody o innej budowie i innych cechach brzmieniowych.

Kiedys sam byłem wrogem sieciówek ale jak kolega z zamkniętymi oczami mówił mi którą podpinam do wzmacniacza to musialem się przekonać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Lechu36 je później powtarzał..

Nic to niestety nie dało, hobbysta pisze że słyszy i już. I co mu zrobisz ;-)?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[piotkrak]

To "słyszenie" ja bym nazwał raczej odczuwaniem zmiany brzmienia po wymianie jednego z elementów toru audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[billy idol]

Następny kawałek Mannamu, wokał kory to samo bardziej namiejscu. W linii z melodią, kiedy ten zwykły oryginalny wypycha wokal do przodu

Gdybyś zainteresowałś ie od czego zależy "przestszeń" w płytach studyjnych , to wiedziałbyś że żaden - naprawde żaden - kabel nie moze tego zmieńc

 

A skoro nie moze tego zmienic , a Ty to słyszysz to co to oznacza ?

 

P.S. I ślepe testy piorun trafił

 

Złowili cięchłopie

 

teraz bedziesz bulił

 

No i tyle

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Nic to niestety nie dało, hobbysta pisze że słyszy i już. I co mu zrobisz ;-)?

 

Biedny...a Ty chciałbyś wszystkich nawrócić.

Sam widzisz, że ta misja nie jest łatwa.

Jedni słyszą, a inni nie. Takie to proste, a zarazem trudne do zrozumienia.

 

Gdybyś zainteresowałś ie od czego zależy "przestszeń" w płytach studyjnych , to wiedziałbyś że żaden - naprawde żaden - kabel nie moze tego zmieńc

 

A skoro nie moze tego zmienic , a Ty to słyszysz to co to oznacza ?

 

P.S. I ślepe testy piorun trafił

 

Złowili cięchłopie

 

teraz bedziesz bulił

 

No i tyle

 

Ile razy jeszcze będziesz próbował zawracać Wisłę kijem?

Przecież wiesz, że to niemożliwe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

Zaczynamy od jakiegoś kawałka jezzowego z damskim wokalem ( nie znałem wcześniej). ZWARIOWAŁEM, słyszę różnice!!

Usyszałeś różnicę popierwszym kawałku? Szacum.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Usyszałeś różnicę popierwszym kawałku? Szacum.

 

A Ty ilu potrzebujesz do usłyszenia różnicy? ;-)

Sorry za sarkazm.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

A Ty ilu potrzebujesz do usłyszenia różnicy? ;-)

Sorry za sarkazm.

ej no, tu potrzeba minimum 300 godzin do wygrzania

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

ej no, tu potrzeba minimum 300 godzin do wygrzania

 

Mój słuch wygrzewa się po pierwszym piwie. ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bunk]

Mój słuch wygrzewa się po pierwszym piwie. ;-)

W

Mój słuch wygrzewa się po pierwszym piwie. ;-)

Mój również

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

Malina + rDAC + Atoll IN 100 + Canto One Special, spięte Kimberem, QEDem i Wirewordem

 

Tylko pogratulować!

Zupełnie budżetowy zestaw do skompletowania w całości za 10 tys. a kable słychać!

Warte zainteresowania.

Spróbuję i ja. Myślę, że w kilka dni złożę identyczny zestaw tylko podaj jeszcze konkretne typy tych kabli, na których było ciszej i cieplej.

A także słuchane płyty lub poszczególne utwory bo Maanam i Dead Can Cance mam wszystkie, a wydali po kilkanaście albumów.

Adele jakoś też zdobedę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[5z0p3n]

Oczywiscie połowa wpisów będzie teraz przeciwko. No jak facet słyszy po 3 minutach. Ale no różnica była.

Szlak nie trafił ślepych testów, bo jak wspomniałem testy były u znajomego. Ja jutro dokonuję ślepych testów u siebie.

Jeśli nie będę w stanie wskazać który Wireworld to nie będę bulił :) Jeśli będę to do testów idzie jeszcze Tomanek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bogdan_]

Gdybyś miał mozliwość to porónaj Wireworlda do nawet najtańszego Furutecha, to nawet głuchy usłyszy różnicę i zupelnie inne granie, a w przestrzeni rożnica jest największa pomimo tego że niektorym cieżko to zrozumieć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

nawet głuchy usłyszy różnicę

 

Aleś teraz niechcący (chyba) dowalił wszystkim "niesłyszącym". ;-)

 

Niechcący mi się zrymowało. ;-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[porlick]

Jasne- można być głuchy, wystarczy mieć wyobraźnię!

 

A co niby w tych kablach tworzyłoby owe różnice dźwięku?

 

Tylko poproszę technicznie, bez voodoologii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[konradskala]

No to umówiłem się i idę jutro do kolegi na ślepe testy.

Będzie nas trzech :)

Uzbroiłem się w Maanam i Dead Can Dance.

Jako, że nie znam na pamięć brzmienia zestawu to niejako mam mniejsze szanse.

 

Jego chyba aktualny zestaw to:

 

CD Docet Lector

Kolumny podłogowe Dynaudio Contour 30

Monobloki + pre Mcintosha

 

Może na zestawie za 100 tys. coś usłyszę.

 

Kable wypożyczę jutro, nie wiem jeszcze jakie, ale pierwsze poszukam w/w Wireword i Stratus.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Tylko poproszę technicznie, bez voodoologii.

 

No wiesz przecież - "geometria, izolacja, liczba N przewodnika, podstawki (Uwaga! Dyzma ostatnio bierze na warstat podstawki pod kable - będzie ciekawie i kolejne koce spadną), wtyczki, bolce i ich powlekanie, wygrzewanie 100-300 godzin", no to tak z grubsza tyle (?)

Tak że nie udawaj "niedouka" :)

 

P.S. stawiam tutaj i teraz tezę: gdyby nawet użyto nadprzewodnika (w temp. pokojowej), to taka sieciówka też nie miałaby wpływu na dźwięk audio.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Lech36]

Biedny...

Ktoś pewnie tu jest biedny, ale na pewno nie ja. W moim przypadku wiem co w sprzęcie i poza nim może powodować zmiany brzmienia, więc o biedzie nie można mówić. Chodzi oczywiście o biedę w wiedzy hobbystycznej.

Ty chciałbyś wszystkich nawrócić

Dlaczego zaraz nawracać? Nawraca się na wiarę a ja w tematach audio nie jestem wierzący. Liczą się tylko twarde dowody oparte o fizykę i prawidłowe technicznie eksperymenty.

 

Mój słuch wygrzewa się po pierwszym piwie. ;-)

Chyba schładza a nie wygrzewa, no chyba że piwo na gorąco.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[iro III]

Jedni słyszą, a inni nie

 

Ciągle powielana nieprawda!

Nie ma tych co nie słyszą i tych co słyszą.

Są ci, którzy WIEDZĄ, że to tak nie działa i ci, którzy "słyszą".

 

nawet głuchy usłyszy różnicę i zupelnie inne granie

 

No jasne!

Ty przecież bez słuchania wiesz, na czym "różnice" polegają i który "lepszy".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )