Skocz do zawartości
IGNORED

Odbiło mi czyli z Accuphase-a na...


Smakosz91
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nic nie stoi na przeszkodzie abyś i Ty zaczął produkować sprzęt audio...,mając taką widzę i doświadczenie,to dopiero byś na rynku zagmatwał 🤭

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, 747 napisał:

Osób starej daty, które rozumieją audio jest coraz mniej, kolejne pokolenia są niestety pozbawione właściwych podstaw,

Jeśli "rozumieją" oznacza szarlatanerię, to mam nadzieję, że będzie ich coraz mniej. Mam także nadzieję, że kolejne pokolenia będą słuchały bardziej muzyki niż sprzętu. Amen.

13 minut temu, Lobo Srobo napisał:

Nic nie stoi na przeszkodzie abyś i Ty zaczął produkować sprzęt audio...,mając taką widzę i doświadczenie,to dopiero byś na rynku zagmatwał 🤭

Już oczyma wyobraźni widzę te niebywale kwieciste opisy kabli zasilających. Drżę na samą myśl o przetestowaniu jego końcówki. Końcówki mocy rzecz jasna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Adi777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Smakosz91 napisał:

Zalecano mi jeszcze odsłuch monitorów takich większych ATC,

i słusznie, miałem scm 150 active classic i chętnie wróciłbym na powrót. Wczoraj słuchałem Sveda Blipo active i mimo oczywistych różnic, to w obu przypadkach, rodowód studyjny. I co z tego!? a właśnie z tego, bo napiszę krótko;

- większość obcmokanych zg home audio z księgową na czele, może im buty czyścić

Wiem.., będzie krzyk, tupanie butami i veto, ale zapewniam, że to w niczym nie zmieni mojego poglądu, więc tylko stracą czas i tusz. 

W dopracowanym środowisku z odpowiednio dobraną elektroniką, to uczta w kategorii naturalność dźwięku o którym obcmokane mogą tylko pomarzyć. 

Wczoraj active Blipo w dobranym towarzystwie zagrały w 24 m, ze już dawno nie słyszałem takiego soundu - jak przyjemnie naturalny dźwięk. Żadnego ujadania, zgrzytania zębami, zero chłodu czy technikaliów. Przeciwnie, rodzaj przyjemnego, ciepłego otulenia, swoboda, przyjemność i jeszcze raz przyjemność ze słuchania.

Naturalna temperatura przekazu, zbliżona do umownej średniej jaką słyszę lajf np. kameralnych. 

Nie znoszę technikaliów, dostaje wysypki, więc gdyby tak było, pręciorem szukałbym drzwi. Tymczasem zapuściłem korzenie na długie godziny i tylko liczyłem, aby gospodarz nie pogonił mnie kijem. 

 active, to świetna baza do budowy kapitalnego systemu, m. in. właśnie takiego jakiego słuchałem wczoraj. Zadnych ogromnych $, a gadało, ze HEJ!. Ale tu wsio było dobrane, chemia ze wszystkim na całego nic z przypadku czy darów. Czy to był sound Rzeczpospolitej? Pewnie nie, ale jeden z tych nielicznych z jakim spotkałem się w ost. latach i to nie tylko w PL.  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gerard,

Litości, nie wyciągaj wniosków wygodnych dla Ciebie, bo temat już przerabialiśmy. Nie napisałem, ze Blipo zagrało "lepiej" cokolwiek to nie znaczy od ATC 150. Natomiast napisałem, że w 24 m2 Blipo mnie ujęły przyjemnym, naturalnym soudem, choć przy AC/DC czy np. fusion poległby przy '15 ATC na amen. 

Napisałem też, że z active można, bo można. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Arek odkąd pamiętam miał "audiofilskie inklinacje" i chyba dlatego z odwagą monitory produkuje też w wersji "cywilnej". Czym się różnią? Mówi o tym kwieciście, ale niekonkretnie 😉 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.11.2021 o 23:42, Smakosz91 napisał:

Witam wszystkich.
W ostatnim czasie postanowiłem wyjść nieco poza schemat myślenia o typowym zestawie stereo.
Doszedłem do kilku wniosków, a mianowicie :
Po pierwsze uznałem, że skoro muzyka tworzona jest w studio, to aby usłyszeć efekt zbliżony do zamierzeń twórcy, należałoby operować podobnym sprzętem i pomieszczeniem odsłuchowym czyli generalnie warunkami zbliżonymi do studia, aby przybliżyć się maksymalnie do tego czego dokonali twórcy.
Po drugie, zawsze przeglądając wykresy charakterystyki amplitudowo-częstotliwościowej konkretnych kolumn, już po ich odsłuchu, zauważałem, że te które zawsze podobały mi się bardziej, były bardziej wyrównane jeśli chodzi o charakterystykę. 
Po trzecie stwierdziłem, że skoro tak jest, to znaczy, że spróbuję zobaczyć jak to byłoby użyć monitorów studyjnych do odsłuchu muzyki (Tak, wiem, wiem, jest o tym w internecie cała masa tematów). 
Po czwarte doszedłem do wniosku, że skoro audiofile szukają jak najbardziej wiernego dźwięku, to chyba też gdzieś powinni zmierzać w stronę dźwięku właśnie niepodkolorowanego.

 

I teraz, mając to wszystko na względzie zacząłem szperać, dzwonić, pytać aż wreszcie słuchać. I co mi z tego wyszło.
Zacząłem oczywiście od tego, że nie interesowały mnie jakieś monitory za 1000 zł za parę czy coś w tym stylu, tylko starałem się pójść od razu w stronę poziomu profesjonalnego. 
Przyświecała mi myśl taka oto, że skoro profesjonaliści (oczywiście nie mamy na myśli tych, którzy tworzą po łebkach, bo tacy też są) pracują na "płaskich" monitorach i traktują to jako punkt wyjścia, a potem na ich odsłuchu kształtują brzmienie, scenę stereo, głębię, amplitudę etc. to aby usłyszeć to w miarę w sposób zbliżony, to też powinniśmy odtworzyć to na jak najbardziej "płaskim" sprzęcie. Bo jeśli np. gość w studio stwierdza, że np. na 100 hz podbija tam basik o powiedzmy 2 db, słysząc efekt na monitorach i uznając ten efekt za najlepszy, to odtwarzając potem w domu coś takiego na sprzęcie, którzy sam z siebie dodaje np. 4 db na 100 hz, to razem wynikowo mamy już 6 db. I tego nie można nazwać wiernym odtworzeniem.
Nie można przecież założyć, że ludzie w studio celowo tworzą kiepsko brzmiącą muzykę, żeby potem ludzie w domu sobie to skompensowali podkolorowanym brzmieniem swoich kolumn. To byłby absurd. 
Zacząłem za tym zgłębiać temat i powiem wam tak :
Monitory studyjne wcale nie brzmią sucho, wcale nie brzmią sterylnie i wcale nie brzmią źle w stosunku do kolumn konsumenckich. 
Przede wszystkim spodobały mi się monitory marki Neumann KH 310. Cena - ok. 8500 zł za sztukę. Ktoś powie - drogo. OK, ale ostatecznie mamy 17 tys. zł za aktywne monitory a więc odpada nam wzmacniacz. Neumanna chyba pasjonatom sprzętu audio przedstawiać nie trzeba - mam nadzieję. 
Jak do tego dodać możliwość dodania subwoofera dedykowanego od Neumanna + automatyczny system kalibracji dostosowujący charakterystykę monitorów do odpowiedzi z pomieszczenia, to powiem wam, że gra to na prawdę świetnie. Podobny system kalibracji ma też Genelec. 
 

I teraz co najciekawsze : Otóż - na początku słuchania muzyki na takim zestawie człowiek ma takie wrażenie, że "Nieeeee, coś tak jakoś dziwnie". Ale jak posłucha dłużej i potem wróci do odsłuchu nazwijmy to "konsumenckiego", to ma jeszcze bardziej pogłębione wrażenie, że tym bardziej "Nieeeeeeee". Mój znajomy ma coś takiego w związku z pracą z obrazem i fotografią na profesjonalnych monitorach komputerowych. Gdy pierwszy raz na to patrzysz, to masz wrażenie, że obraz jest mało wyraźny, wyblakły etc. Dlaczego? Bo naoglądaliśmy się super podkręconych, efekciarskich monitorów i telewizorów w sklepach i tak się przyzwyczailiśmy odbierać obraz. Ale jak dłużej popracujesz na takim monitorze, to potem jak popatrzysz na "konsumencki", to aż Cię kłuje w oczy.
I tutaj jest podobnie z dźwiękiem. Bo choć muzyka elektroniczna nie miała takiego basu jakiego oczekiwałem (mniej), i choć wiele utworów zabrzmiało inaczej niż się spodziewałem, to powiem wam, że np. pianino brzmiało jak pianino, a nie dudniło w niższych rejestrach jak to ma w zwyczaju na konsumenckich kolumnach. 

I mógłbym tu jeszcze dużo pewnie o tym pisać, ale wniosek końcowy mam niestety taki, że byłem na etapie ciągłego dobierania kolumn do swojego Accuphase E-270 + DP430, a teraz to ja nie wiem czy ja tego nie sprzedam wszystkiego i pójdę w zupełnie inną stronę. Owszem Accu + np. Spendory D7.2 były fajne, oj fajne i pewnie coś by tam jeszcze ciekawego znalazł. Ale przyznam szczerze, że jakbym to sprzedał, to pieniędzy starczy mi na Neumanny+Sub+System kalaibracji+dodatkowa jeszcze adaptacja pomieszczenia i jeszcze mi zostanie. No niestety tak to wygląda. Marka marką, prestiż prestiżem itd. No i oczywiście wygląd, bo Accu jest piękny. Ale jednak mi nie chodzi o wygląd, a o dźwięk. A ten zestaw Neumanna będący profesjonalnym już zestawem studyjnym zaprezentował na prawdę zacny. I jestem w kropce. A może mi odbiło... ? 

Mój szacunek. I to się nazywa prawdziwy audiofilizm. Ja niestety lubię muzykę podciągniętą pod moje preferencje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, piano napisał:

Gerard,

Litości, nie wyciągaj wniosków wygodnych dla Ciebie, bo temat już przerabialiśmy. Nie napisałem, ze Blipo zagrało "lepiej" cokolwiek to nie znaczy od ATC 150. Natomiast napisałem, że w 24 m2 Blipo mnie ujęły przyjemnym, naturalnym soudem, choć przy AC/DC czy np. fusion poległby przy '15 ATC na amen. 

Napisałem też, że z active można, bo można. 

 

Ja akurat ATC prezentacji nie lubię, graja za bardzo na słuchacza i przez to słabo budują scenę w głąb

Podam ci przykład muzyczny abyś zrozumiał co mam na myśli
Posłuchaj pogłosów (aury) sceny, gdy transmisja jest za bezpośrednia to scena się spłaszcza i głębia jest gorsza, gdy system potrafi stworzyć pole transmisji aby nie zagłuszyło pola pogłosowego to scena jest pięknie prezentowana a efekty sceny wyrazistsze, ma się poczucie wirtualności głębi sceny, większą panoramę z rozstawieniem źródeł pozornych

spacer.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, .:Gerard:. napisał:

Ja akurat ATC prezentacji nie lubię, graja za bardzo na słuchacza i przez to słabo budują scenę w głąb

Podam ci przykład muzyczny abyś zrozumiał co mam na myśli
Posłuchaj pogłosów (aury) sceny, gdy transmisja jest za bezpośrednia to scena się spłaszcza i głębia jest gorsza, gdy system potrafi stworzyć pole transmisji aby nie zagłuszyło pola pogłosowego to scena jest pięknie prezentowana a efekty sceny wyrazistsze, ma się poczucie wirtualności głębi sceny, większą panoramę z rozstawieniem źródeł pozornych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fajne nagranie Gerard👍

W 1959roku to jeszcze umieli nagrywać...

Kurna mieli czas i realizatorzy lepiej zarabiali bo nie było ich nadprodukcj

Teraz wyobraź sobie coś takiego w home recordingu

Mision Imposibile!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I juz sobie wyobrazilem jak siedze w rezyserce otoczony wytloczkami z szarej gabki na scianach i slucham z uwaga szarych glosnikow w profesjonalnym udaro odpornym finiszu szukajac prawdziwej prawdy zawartej na remastringu mojego ulubionego bandu z czasow chmurnej i durnej mlodosci  lat 70'-80'.  Chcialbym aby te czasy wrocily ale mimo ze wciaz nie jestem zwolennikiem skorzanej tapicerki to zlote galki musza byc , wogole zloto i czarny akryl ...nic innego nie gra 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Smakosz91 napisał:

Wyśmiać i zdezawuować, bo przecież to się nie wpisuje w waszą religię. 

Nie przejmuj się Kolego- ten typ tak ma.

Założyłeś świetny wątek!

Niedługo będę kompletował drugi system i to będzie właśnie z rynku pro

Pozdro!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez absinth3

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

Ja akurat ATC prezentacji nie lubię, graja za bardzo na słuchacza i przez to słabo budują scenę w głąb

masz prawo, luzik.

m. in. po to jest tyle różności, aby każdy wybrał dla siebie.

Na marginesie, miałem ATC 150 classic monitor przez 2 wiosny i jakoś nie zauważyłem specjalnych różnic w tym aspekcie na niekorzyść w/w na tle produktów innych marek o klasycznej budowie, które miałem czy też gościły u mnie. Z konstrukcji opartych o '15 w 2 i 3 drogach, wszystkie, bez wyjątku, prezentowały scenę/ pozorne w b. zbliżony sposób. Nie biegałem z miarką, natomiast w zbliżonym do siebie modelu kreowania. Moze OB Ardento nieco ciekawiej, ale za to w innych aspektach znacznie gorzej. 

Z drugiej strony, zauważyłem ewidentne korzyści płynące z wersji aktywnej, która mnie, jako miłośnikowi grania płynnego, naturalnego, swobodnego, bez technikaliów, zgrzytu zębami.., dostarczyła wielu, wielu niezapomnianych wrażeń. 

Stronię od analityczności, podania muzyki w sposób umożliwiający liczenie grubości kurzu na strunach. z drugiej, nie przepadam za zbytnim koloryzowaniem, pudrowaniem noska, stadkiem lamp w torze i takim lukrowym otoczeniem słuchającego. 

...

Natomiast, zainteresowanym ich zakupem mogę podpowiedzieć, że z active, to nie tak hop. ATC czy Sveda, wymagają b. skrupulatnie dostrojonego środowiska w którym pracują. Ostrożnie też z "ostrą" analityczną elektroniką. 

także jeśli kto myśli, ze wystarczy kupić active i reszta sama się ułoży, to nie, nie, letko nie będzie. Prędzej rozczarowanie. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, .:Gerard:. napisał:

Ja akurat ATC prezentacji nie lubię, graja za bardzo na słuchacza i przez to słabo budują scenę w głąb

Szerokie przednie ścianki mają plusy dodatnie i plusy ujemne ale jak elektronika się nie rozjeżdża zrobimy perfekt instalację dual mono to nagle jebut! w tył mamy "gratis" kolejne  2 metry rozciągnięcia przestrzeni. Miałem tak w starym domu, no kurna zdziwko.

Pracuję powoli nad tym bo taka powiedzmy sobie już szczerze niczym nie ograniczana poza nagraniem swobodna scena jest grzechu warta. Akustycznie to rozgryzłem (są zdjęcia) Maciek u siebie z akustyką też odrobił potężne zadanie fakt grało bardziej płytko tak jak pisałeś.

Linia 7N w ścianie się robi a nie jest to rozwiązanie typowe i dostępne za tym czas i praca; kto powiedział że będzie łatwo 🙂 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, Smakosz91 napisał:

Chyba napisanie tego wątku było błędem. Pierwszy raz pojechałem do sklepu, który sprzedaje sprzęt studyjny. Salonów audio odwiedziłem wiele. Słuchałem tych wszystkich Accuphase-ów, McIntoshów, Gryphon-ów, Levinsonów etc. Burmistera jeszcze nie słyszałem. Oj przepraszam i kajam się na kolanach, że taki jestem leszcz.

Widzę, że zbyt emocjonalnie podchodzisz do tematu a tu w Highendzie twardym trza być a nie mientkim ... 😉 

Widzę, że oczekiwania masz wysokie tyle, że rozmijają się one z rzeczywistością. Niestety te sprzęty które wymieniłeś jak to się mówi: "dupy nie urywają" ... Burmester też 😉 

Jak dla mnie jeżeli chodzi o początek oferty z tych firm nie ma większej różnicy w porównaniu z wzmacniaczami w cenie ok 10 tys.

16 godzin temu, Smakosz91 napisał:

Darujcie sobie złośliwości, bo zamierzam zainwestować równie sporo w akustykę pomieszczenia. Na razie rozglądam się po ustrojach akustycznych różnych firm i mam do dyspozycji 21m2 na poddaszu, na którym nic mnie nie ogranicza.

Po takim pomieszczeniu również wiele bym nie oczekiwał. Poddasze, skosy, w sumie niewielka powierzchnia ... mogą być problemy z akustyką ...

Może rzeczywiście system z segmentu pro po korekcji DSP w połączeniu z akustyką jest najlepszym rozwiązaniem? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Fajne nagranie Gerard
W 1959roku to jeszcze umieli nagrywać...
Kurna mieli czas i realizatorzy lepiej zarabiali bo nie było ich nadprodukcj
Teraz wyobraź sobie coś takiego w home recordingu
Mision Imposibile!
Znam tą płytę bardzo dobrze. Mam ją na winylu. Nie wiem z jakiego źródła wy słuchaliście ale ja na szybko puściłem fragmenty z Tidal i nie jest dobrze. Jest średnio. To taka moja drobna uwaga i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Teraz, piorasz napisał:
10 godzin temu, ASURA napisał:
Fajne nagranie Gerard

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
W 1959roku to jeszcze umieli nagrywać...
Kurna mieli czas i realizatorzy lepiej zarabiali bo nie było ich nadprodukcj
Teraz wyobraź sobie coś takiego w home recordingu
Mision Imposibile!

Znam tą płytę bardzo dobrze. Mam ją na winylu. Nie wiem z jakiego źródła wy słuchaliście ale ja na szybko puściłem fragmenty z Tidal i nie jest dobrze. Jest średnio. To taka moja drobna uwaga i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem.

U mnie z dopieszczonego sprzętem, kablami, akustyką, etc Spotify Premium który jak dla mnie naturalniej  gra od Tidala

 

Posłuchaj sobie Banana Boat Song , chłopaki utonęli w przestrzeni poza kolumnami

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
U mnie z dopieszczonego sprzętem, kablami, akustyką, etc Spotify Premium który jak dla mnie naturalniej  gra od Tidala
 
Posłuchaj sobie Banana Boat Song , chłopaki utonęli w przestrzeni poza kolumnami
A ty w międzyczasie posłuchaj tego z Tidal:
5d0b39a4925862c9790e6bc52290c5b4.jpg

Ja dzisiaj już nic nie posłucham

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, piorasz napisał:

Ja dzisiaj już nic nie posłucham

Tyrać trza na to by znów słuchać-nowe oświetlenie w pracowni zakładam takie ponad 1300luksów i współczynniku oddawania barwy Ra95, jak High End to High End; trzeba słyszeć a także widzieć w tej branży

Na Spotify jest, właśnie zarzuciłem, blues dobry przy robocie za tym słuchawy i heja do roboty

Przyznam się bez bicia z tą przestrzenią że czasem tak tęsknię jak mi 1,5 metra do przodu przed kolumny wyjdzie jakiś muzyk 😞

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, szpakowski napisał:

Widzę, że zbyt emocjonalnie podchodzisz do tematu a tu w Highendzie twardym trza być a nie mientkim ... 😉 

Widzę, że oczekiwania masz wysokie tyle, że rozmijają się one z rzeczywistością. Niestety te sprzęty które wymieniłeś jak to się mówi: "dupy nie urywają" ... Burmester też 😉 

Jak dla mnie jeżeli chodzi o początek oferty z tych firm nie ma większej różnicy w porównaniu z wzmacniaczami w cenie ok 10 tys.

Po takim pomieszczeniu również wiele bym nie oczekiwał. Poddasze, skosy, w sumie niewielka powierzchnia ... mogą być problemy z akustyką ...

Może rzeczywiście system z segmentu pro po korekcji DSP w połączeniu z akustyką jest najlepszym rozwiązaniem? 

Proszę mi zatem podać marki i produkty tych marek, które urywają dupę. Może odłożę więcej kasy i sobie kiedyś zafunduję i przyjdę z podkulonym ogonem jakby tego tutaj sobie życzyło paru mędrców. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Smakosz91 napisał:

Proszę mi zatem podać marki i produkty tych marek, które urywają dupę.

Gryphon Mephisto

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yhm czyli założenie jest jedno. Musi być ultra drogo. Swoją drogą rozczarowałem się. Myślałem, że coś za bańkę pójdzie. A prawda jest taka, że różnice w dźwięku pomiędzy takim wzmakiem za 250 tys, a takim za 50 tys. są na granicy percepcji człowieka. I NIE !!! NIE jestem głuchy. Osłuchałem się wystarczająco dużo muzyki na żywo z "żywych" instrumentów, żeby wiedzieć jak coś brzmi naprawdę i mieć odniesienie. Do tego stopnia się tym kiedyś zafiksowałem, że sobie badanie słuchu zrobiłem. 
OK, pora zamknąć temat rzeczywiście, bo poza paroma ciekawymi odpowiedziami, to tylko targowisko próżności się tu porobiło. Próżności w dodatku niczym nie uzasadnione, poza okrągłymi hasłami w stylu "Nie wiele widziałeś jarząbku, bo my tutaj szamani guru mamy sprzęt i kable, których nawet w Europie nie ma". 
Znikam stąd, bo nie chcę należeć do sekty. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Smakosz91 napisał:

Yhm czyli założenie jest jedno. Musi być ultra drogo

ani Ty ani ja nic o cenie nie wspomnieliśmy

podalem ci przyklad dobrze grającej końcówki mocy

nie musisz lub nie możesz jej kupic , dla mnie to nie problem

ale faktem jest ,ze ten klocek gra naprawdę dobrze

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ten świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Smakosz91 napisał:

Znikam stąd, bo nie chcę należeć do sekty. 

Przecież przyznalem Ci rację, że Twoj pomysł ze sprzętem pro w Twoim przypadku może się sprawdzić. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Smakosz91 napisał:

Yhm czyli założenie jest jedno. Musi być ultra drogo. Swoją drogą rozczarowałem się. Myślałem, że coś za bańkę pójdzie. A prawda jest taka, że różnice w dźwięku pomiędzy takim wzmakiem za 250 tys, a takim za 50 tys. są na granicy percepcji człowieka. I NIE !!! NIE jestem głuchy. Osłuchałem się wystarczająco dużo muzyki na żywo z "żywych" instrumentów, żeby wiedzieć jak coś brzmi naprawdę i mieć odniesienie. Do tego stopnia się tym kiedyś zafiksowałem, że sobie badanie słuchu zrobiłem. 
OK, pora zamknąć temat rzeczywiście, bo poza paroma ciekawymi odpowiedziami, to tylko targowisko próżności się tu porobiło. Próżności w dodatku niczym nie uzasadnione, poza okrągłymi hasłami w stylu "Nie wiele widziałeś jarząbku, bo my tutaj szamani guru mamy sprzęt i kable, których nawet w Europie nie ma". 
Znikam stąd, bo nie chcę należeć do sekty. 

moze po prostu masz chore ,lub brudne uszy.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, tomek7776 napisał:

moze po prostu masz chore ,lub brudne uszy.

 

Zapewne. Obawiam się jednak, że wielu audiofilów ma po prostu chorą głowę. Dlatego spadam stąd. 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.